Niedoceniany polski serial... Historia rodu Pasterników w latach 1864-1945 którzy mimo
ciągłych niesprzyjających okoliczności zawsze czują się polakami.
Najpiękniejsze jest ukazanie stałej wiary , że już jest coraz bliżej do niepodległej Polski a
dzięki takim postaciom jak ,,Polski król" Franciszek Pasternik i Stanik podtrzymują polską
tradycję, obyczaje i co najważniejsze nadzieje w trudnych czasach zaborów,wojen i powstań
śląskich.
Moim marzeniem jest wydanie na DVD tego serialu...
Paskudna/y to zapewne ty jesteś... :D Zgodzę się ze propaganda nienawiści do Niemców jest odrobinę przesadzona, ale reszta tła historycznego jest pokazana w fantastyczny sposób !
Myślę, że mqgradinsowi chodziło o to przesłanie, jakie niesie tytuł i ogólny rozkład serialu. Skoro zbliżamy się do niepodległości do 1945 roku, to znaczy, że niepodległą Polską był dopiero PRL ;) Ale mimo tego przekazu serial fenomenalny. Naprawdę łapie za serce. Sam się sobie dziwię, że ja, fan filmów wojennych, jeszcze do niedawna nie miałem pojęcia o tej produkcji.
Za późno się urodziłeś! W swoim czasie ten serial był wielkim hitem. Pamiętam te dyskusje z kolegami w szkole o poszczególnych bohaterach, ich postawach...
Pozdrawiam
Tytuł jest jak najbardziej adekwatny. Bo bohaterowie czekali czekali, już witali się z gąską i się nie doczekali nawet do dzisiaj.
Nie.
Nawet mi na myśl nie przyszło że ta wolność miała by na tym polegać, by Śląsk był osobny państwem.
Zresztą bohaterowie serialu czekali na Polskę.
Co do RAŚ nawet nie wiedziałem co to jest, ale już wiem.