Jakie są wasze odczucia po obejrzeniu ostatniego odcinka?
moim zdaniem wyjaśnienie rezerwatu jest strasznie kiepskie i wymyślone chyba na poczekaniu..
Serio wycieki gazu ? Skąd ludzie kiedy tworzyli te mapę wiedzieli, że akurat tam będą te wycieki ?
Bez sensu nie trzyma się kupy...
Pierwotny wilkołak ? no błagam.. Niby dlaczego nie zabił tego Raula?
Leire zamienia się w wilkołaka - jako jedyny ratunek na jej chorobę ? A własnie jeśli chodzi o
chorobę to wg nie wyjaśniło się dlaczego chorował Thomas i jego ojciec..
I ostatnia sprawa kto niby przemienił Joela?
Marysia111 bardzo trafne uwagi.Zakończenie mało satysfakcjonujące.Wyglądało jak wstęp do trzeciego sezonu , którego niestety nie będzie.
jak dla mnie końcówko beznadziejna :/ mogli się bardziej postarać z tym zakończeniem:) pierwszy sezon bardzo ciekawy natomiast początkowe odcinki 2 sezonu bardzo naciągane.takie moje zdanie:)
I jeszcze jedna sprawa. Co się stało w końcu z ojcem Olivii? Cały serial było insynuowane, że jest wilkołakiem i to on ugryzł Joela?!
Ja odniosłam wrażenie, że zakończenie 2 sezonu było zrobione pod ewentualną kontynuację serialu, czyli sezon 3. Nieliczne kwestie zostały wyjaśnione, co więcej większość tak naprawdę zaczęła swoją historię w finale, np. co dalej z tym pierwotnym wilkołakiem, dlaczego nie zabił Raula, co dalej z ojcem Joela- nie wiadomo, czy przeżył atak, jak się rozwinie sprawa Leire, czy Tomas przeżyje, czy Basillo dojdzie do siebie po wypadku, co z Ricky i jego matką i wiele innych wątków serialu.Gdyby był sezon 3, mogłoby się naprawdę dużo dziać. Chociaż jak to bywa z tymi lepszymi serialami hiszpańskimi, fabuła aż się wylewa z obfitości wątków, a zakończenie jakby robione na siłę, byle krótko ( tak samo jak np. w El Barco)