Świetny serial mojego dzieciństwa,każdy odcinek oglądałem w gronie rodzinnym z zapartym tchem.Nie można sie było na nim nudzić,co niestety zdarza sie często przy obecnych serialach.Na tamte czasy był rewelacją,sceny nagrywane były między innymi w zabytkowym klasztorze w Rytwianach,i w pięknym Rytwiańskim lesie w województwie świętokrzyskim.Do serialu powracam czasami 10/10
W tamtym roku serial obchodził 40 lecie.Zainteresowanych odsyłam na You Tube-Benefis Czarnych Chmur.Niestety przyjechała tylko garstka aktorów,bo większości z nich nie ma już w śród nas.A na tych co pozostali czas wyraźnie zaznaczył swój ślad.Jakby nie było to 40 lat.I kto by dziś pomyślał że ci stateczni staruszkowie potrafili kiedyś ostro korzystać z życia i nie źle się zabawić,Krążyły plotki że podczas kręcenia filmu aktorzy za kołnierz nie wylewali,i robili obfite w jadło uczty, suto zakrapiane alkoholem.Ale jak widać nie przeszkadzało to w stworzeniu kultowego już serialu.A może to tylko plotki?
No jak nie jak tak,ale nie pamiętam już dokładnie czy było coś widać.Kacper może se i pooglądał ale dla widza to w tamtych czasach raczej cenzura golizny była
O dziwo wręcz odwrotnie! Wtedy kurde w co drugim filmie tzw "gołe baby", nawet w Urodzinach młodego Warszawiaka czy jakichś dramatach. Od Gierka poszli ostro. Widziałeś np Widziadło? Zazdrość i medycyna, Dzieje grzechu, albo Thais? To wręcz soft porno:) Komuna wolała dać gołą babę, żeby ludzie o wątkach politycznych nie myśleli:) A w tej scenie to na pewno tyłem było coś widać, albo bokiem, zdaje się jak wychodziła z wody, ale czy "przód" to nie pamiętam, ale to był serial dla młodzieży, więc pewnie nie:)