PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=470293}

Czas honoru

8,0 87 352
oceny
8,0 10 1 87352
Czas honoru
powrót do forum serialu Czas honoru

Drodzy fani :)

Kiedy Waszym zdaniem Otto pokochał Marię?

ocenił(a) serial na 10
jocisko

Moim zdaniem Otto pokochał Marię w najtrudniejszych chwilach w jej życiu , gdy była więziona :)

ocenił(a) serial na 9
Niewidzialna_1_

Tzn u fisia?

ocenił(a) serial na 10
Niewidzialna_1_

Mi się wydaje ze jeszcze jak razem studiowali, bo ona tak dziwnie zareagowała jak go zobaczyła w szpitalu. Tak mi się wydaje, bo on od razu jak się pojawił to przez cały sezon za nią chodził i gapił się w nią jak w obrazek normalnie. Zreszta w kolejnych sezonach cały czas jej pomagał. Nie wiem tak mi się wydaje. Z reszta pamiętacie jak on zabił tego szpiega co był w szpitalu w 2 sezonie, to wyraźnie powiedział ze mu chodziło o jej bezpieczeństwo. Chyba coś tam było przed wojną jak razem studiowali.

jocisko

Sądzę, że miał do niej słabość jeszcze przed wojną.

DagnaMara

Zdecydowanie tak. Według mnie widać to dość wyraźnie, gdy widzimy ich pierwsze spotkanie w trakcie wojny - oboje byli tacy lekko niespokojni, w ciągłym napięciu. A już na pewno, gdy Otto ściągnął Marię z Majdanka do Warszawy :)

ocenił(a) serial na 8
jocisko

Też mi się wydaje że Otto od początku znajomości czuł do niej "mięte". Starał się tego nie okazywać i bronić przed tym, ale z każdym dniem to uczucie tylko się umacniało. Moim zdaniem piękna znajomość.

ocenił(a) serial na 9
gnurfia

Mi chodzi bardziej o to, kiedy pokochał na tyle, że odesłał Bertę ku słonecznemu Deutschland?

jocisko

Moim zdaniem to gdzieś w IV serii - pomiędzy jej powrotem z obozu a spaleniem za sobą wszystkich mostów w finale. Chociaż bliska mu była zawsze - tzn. jeszcze przed wojną.

jocisko

Mi się wydaje, że on z tą żoną był w separacji, mieli brać rozwód, dlatego kiedy zabrał Marię do byłego Breslau mówił jej że ma się nie przejmować bo z żoną już nic go nie łączy.

ocenił(a) serial na 9
DagnaMara

Nic go nie łączyło z Bercią, wiadomka. Ale w tej rozkminie chodzi mi o to, czy on kochał Marię (na zabój, najpiękniej) już w II sezonie i z powodu owej miłości zneutralizował szpicla, nie wydał jej nikomu gdy ona ujeżdżała po nim jak po łysej kobyle i również z powodu tego uczucia uratował ją z obozu?

Moim zdaniem to wszystko wyżej robił z przyjaźni, Maria nie pozostawała mu obojętna, ale w tym było więcej przyjaźni niż zauroczenia. POkochał ją dopiero w okolicach Powstania, może pierwsze zalążki miał w domu Fisia, ale tak wszystko w nim pękło w 5x02, kiedy Maria chorowała...

ocenił(a) serial na 9
jocisko

Podbijam :D

ocenił(a) serial na 8
jocisko

A ja z kolei mam inne pytanie.
Jaki macie stosunek do tego typu związków? Jaki wg. Was ludzie mieli stosunek do czegoś takiego?
No wiecie. Ona Polka, on Niemiec.
Patrzycie na to przez pryzmat stereotypów, czy może staracie się temu zaprzeczyć?

ocenił(a) serial na 9
Ertix_Poke

Wtedy czy teraz?

ocenił(a) serial na 8
jocisko

Wtedy i teraz.

ocenił(a) serial na 9
Ertix_Poke

Ja np. uważam, że nie można generalizować. Przecież on był dobrym człowiekiem. Błogosławiłbym.

ocenił(a) serial na 8
Ertix_Poke

Otto w tym serialu jest tak ciekawie przedstawiony, że chyba nie da się zobaczyć w nim negatywnego bohatera. Jego miłość do Marysi jest na tyle dojrzała, świadoma i wielka, ze tutaj narodowość nie gra roli, to znaczy.. nie jest na pierwszym planie. Wszędzie są i dobrzy i źli ludzie, a to, że w czasie wojny uczuciem powiązano wrogów to dowód na to, ze różne rzeczy się zdarzają. Ja nie patrzę na to przez pryzmat stereotypów, ale pewnie dla tego, że bardzo, ale to bardzo polubiłam Otta.

ocenił(a) serial na 10
jocisko

Mi się wydaje ze coś przed wojną było jak ze sobą studiowali, bo jak tylko Otto się pojawił w serialu to było czuć jakieś napięcie i zmieszanie. Nie wiem a może ze sobą chodzili nie wiem ale widać ze coś tam było. Może Czesław mu ją odbił. Widać wyraźnie w drugim sezonie ze Otto był zakochany w Marysi, bez dwóch zdań. Właśnie nie rozumiem dlaczego tak tajemniczo to zrobili w 2 sezonie bo zmieszanie było a nie wiadomo dlaczego. I dlaczego Marysia była taka wredna dla niego na początku? A jeśli chodzi o Marysię to chyba w 5 sezonie zakochała się w Otto chociaż może wcześniej ale nie wiem. Najbardziej wzruszajacy moment to kiedy Marysia była chora na zapalenie płuc w 5 sezonie. Tam było widać ze Otto w niech zakochany na zabój. Uwazam ze to najlepsza para w całym serialu i płakać mi się chciało ze tak głupio się skończyło. P.S. Założę się ze jak Otto dojechał do Niemiec to popełnił samobójstwo.

ocenił(a) serial na 9
kasiap54

Myślę, że Otto nie popełnił samobójstwa, prędzej Maria miała powiedzmy problemy psychiczne.
A w drugim sezonie jechała na niego, bo był Niemcem i chciała się wyżyć jednocześnie wiedząc, że nic on nie zrobi, ufała mu i przed Michałem go broniła.
Co do Otto to miał do niej słabość, ale łączyła ich przyjaźń wg mnie. Dopiero w 5 sezonie Otto się zakochał, Maria zresztą też, ale jej długo zajęło dopuszczenie tego do siebie.

ocenił(a) serial na 10
jocisko

Masz racje co do Marii. Widać ze była psychicznie wyczerpana. Ale nadal uważam ze Otto już w 2 sezonie coś do Marysi czuł bo to było widać. Marysia chyba dopiero w 5 sezonie się zakochała jak Otto nie wyjechał do Niemiec tylko wrócił z nią do Warszawy, albo wcześniej tylko nie dopuszczała takiej myśli do głowy przez wojnę i przez swoich synów (szczególnie Michał był bardzo wrogo nastawiony do Niemców). Z resztą dużo razem przeszli przez wojnę i tylko na siebie mogli liczyć przez całą wojnę.

ocenił(a) serial na 9
kasiap54

Ona już po wojnie go kochała xD

ocenił(a) serial na 10
jocisko

No mi się wydaje ze jak w 2 sezonie Otto wyjechał to z ostatniej rozmowy było widać ze wyjeżdża przez Marysie i ona chyba się domyśliła wiec dlatego wydaje mi się ze Otto już przed wojną cis do niej czuł. A jak wyciągnął ją z więzienia to tylko to potwierdził. W 5 sezonie wydaje mi się ze Marysia była już zakochana. Nawet teraz oglądam Czas Honoru na DVD i wydaje mi się ze w 5 sezonie Marysia już była zakochana ale nic nie mówiła bo wiedziała ze Niemcy nie są mile widzeni w powojennej Warszawie. Ona wiedziała ze będą UB będzie chciało go deportować do Niemiec. Im dużej oglądam ten serial tym bardziej lubie ten wątek serialu.

ocenił(a) serial na 9
kasiap54

On wyjechał bo stracił syna i już mu wszystko w życiu że się tak wyrażę wisiało. To że potem babcia Ryszkowska tudzież matka Wandy a poza fabułą scenarzystka zapomniała, że uśmierciła Bertę i syna Otto o kilku imionach to swoją drogą.

A wyciągnął ją z więzienia bo mógł i tyle. To był porządny przyjaciel taki, który rozumie, nie chowa urazy - mężczyzna prawdziwy. To było oczywistą oczywistością, że mając takie "możliwości" uratuje Marię a potem z powodu jej głupoty zdezerteruje narażając swoje życie. Maria to w sumie zachowała się jak narwany Michał stawiając Otto w takiej sytuacji, jak idiotka wręcz, ale Otto rozumiał nawet to, że chciała walczyć przeciw Niemcom i pomóc synom. Otto nie był przywiązany do swojej ojczyzny, wiedział, że po jednej i po drugiej stronie umierają tak samo niewinni i młodzi ludzie jak jego syn.

Ją moim zdaniem to uczucie do Otto dorwało po wojnie, ale musiała w sobie wiele przerobić i pochować Czesława co nie było łatwe. Samą ją to pewnie zaskoczyło. Poza tym w tej scenie w obozie w Bawarii zdaje się, że ona się cieszy, że widzi Otto i to bardzo. Jest w stanie takim, że ledwo uszła z życiem a mimo wszystko wydusza z siebie te trochę słów.

ocenił(a) serial na 10
jocisko

Ja akurat nie zgadzam się z twoją teorią z drugiego sezonu ponieważ Otto dowiaduje się o śmierci syna zaraz po tym jak trafia do szpitala ale po tym jak się dowiaduje o śmierci syna to nadal pracuje w szpitalu. Z resztą pamiętasz ta scenę jak chciał odprowadzić Marysię do domu ale Michał przyszedł i Marysia powiedziała ze to noe jest dobry pomysł. Przecież od razu wiadomo że on się w niej podkochuje. I dlatego wyjechał bo widział ze nic z tego noe będzie. Taka moja opinia jako widza. A co do Marysi to trochę głupio się zachowała ale ona chciała pomóc swoim i wiedziała ze Fisher coś kombinuje. A co do żony Otta to on specjalnie powiedział ze nie żyje, i to jego drugi syn zginął Ludwig, a nie Hans. Uważam że trochę ten wątek serialu jest skomplikowany, i chyba do oceny widzów. I tak uważam że to najlepsza para w serialu. W pierwszym sezonie nie lubiałam Czesława jak pierwszy raz emitowali serial wiec dobrze ze w 2 sezonie już go nie było. Uważam ze powinien być jeszcze jeden sezon serialu i zrobić tak żeby Otto wrócił do Warszawy bo 6 sezon po prostu mnie zdołował.

ocenił(a) serial na 9
kasiap54

"Ja akurat nie zgadzam się z twoją teorią z drugiego sezonu ponieważ Otto dowiaduje się o śmierci syna zaraz po tym jak trafia do szpitala ale po tym jak się dowiaduje o śmierci syna to nadal pracuje w szpitalu."

Pracuje w szpitalu bo miał przydział, bo był lekarzem, bo był wojskowym etc etc - nie dysponował innym rozwiązaniem aż do wyjazdu na front.


"Z resztą pamiętasz ta scenę jak chciał odprowadzić Marysię do domu ale Michał przyszedł i Marysia powiedziała ze to noe jest dobry pomysł. "

Bo nie chciała Michała narażać na nerwy i siebie na ogolenie głowy za "schadzki" z Niemcem.



Taka moja opinia jako widza. A co do Marysi to trochę głupio się zachowała ale ona chciała pomóc swoim i wiedziała ze Fisher coś kombinuje. "

Gubernator guberni warszawskiej, naczelny Niemiec tego terenu i miałby "nie kombinować"? Pomóc swoim synom i narazić siebie, Otto i ich na zgon/obóz? Jak na osobę, która wiele przeszła duża buta.

"A co do żony Otta to on specjalnie powiedział ze nie żyje, i to jego drugi syn zginął Ludwig, a nie Hans."

Otto był zbyt prawy aby skłamać matkę gubernatora w takiej sprawie którą zresztą by jej syn mógł łatwo sprawdzić. Nie przeniósłby się dobrowolnie na front wschodni, gdyby miał jeszcze jednego syna dla którego warto żyć. A Maria nie zareagowałaby mówiąc "Ludwig" tylko zadałaby pytanie "Który?"

(o tym wątku wiem wszystko xD)

ocenił(a) serial na 10
jocisko

"Pracuje w szpitalu bo miał przydział, bo był lekarzem, bo był wojskowym etc etc - nie dysponował innym rozwiązaniem aż do wyjazdu na front. "
Pamiętaj że to on poprosił o przeniesienie na front wiec mógł poprosić od razu po śmierci syna. Uważam że został bo czuł coś do Marysi. To on cały czas za nią chodził od początku. Ewidentnie bylo widac że "czuje do niej mięte".
"
"Bo nie chciała Michała narażać na nerwy i siebie na ogolenie głowy za "schadzki" z Niemcem. "
Przecież oni ze sobą pracowali więc to normalne że musiała miec z nim dobry kotakt wiec ogolenie głowy jej nie groziło. A co do Michała to on już wiedział o Ottonie i że Marysia go zna wiec nie wiem o jakich nerwach mówisz.

"Gubernator guberni warszawskiej, naczelny Niemiec tego terenu i miałby "nie kombinować"? Pomóc swoim synom i narazić siebie, Otto i ich na zgon/obóz? Jak na osobę, która wiele przeszła duża buta."
Po pierwsze ona znalazła te złoto i przekazała synom ale wcale im nie mówiała że mają coś z tym zrobić. Po drugie to synowie ją narazili, a nie ona synów ponieważ Fisher dowiedział sie ze Marysia jest ich matką i wtedy chciał sie jej pozbyć. Po trzecie Marysia nigdy nie prosiła Otta żeby jej pomagał. Sam ją wyciagnał z wiezienia, ona go o to nie prosiła chociaż była wdzięczna. Pózniej pomyślała że skoro juz jej tak dużo pomógł to moze jej pomóc przynosić grypsy chłopakom.On sie nie zgodził to sama sobie poradziła. A jesli chodzi o Fishera to nie wazne co by Marysia nie zrobila to on by znalazl sposob zeby sie jej pozbyć. Otto od razu wiedział ze synowie Marysi to cichociemni i że ona też pomaga nawet w szpitalu widział jak ryzykowała wiec to był jego wybór. Chcaił z nią być to musiał sie dostosować do niej . Z resztą chyba dobrze ze pomogł jej a nie Nazistom. Prawda?
"Otto był zbyt prawy aby skłamać matkę gubernatora w takiej sprawie którą zresztą by jej syn mógł łatwo sprawdzić. Nie przeniósłby się dobrowolnie na front wschodni, gdyby miał jeszcze jednego syna dla którego warto żyć. A Maria nie zareagowałaby mówiąc "Ludwig" tylko zadałaby pytanie "Który?"
Może chciał żeby Marysia myślała ze ona nie zyje, ale bardziej mi sie wydaje ze po prostu nie chciał mówic ze sie rozwodzi starej Fisherowej, bo nawet tak spojrzal na Marysie ze wiadom ze kłamie. A co do synów to przeciez jeden mógl "zginać wczesniej" czyli Hans, a Ludwig zginał wtedy jak Otto pracował w szpitalu. Pamietaj ze żołnierze gineli już na samym poczatku wojny. Czesto bylo tak ze jak żołnierza nie odnaleziono to pisali rodzinnie że nie żyje, a tu po prostu okazało sie że Hans był wziety do obozu.

(o tym wątku wiem wszystko xD)
Ja ten serial tyle razy ogladałam ze ten wątek znam na pamieć nawet dialogii. Uważam że kazdy odbiera serial innaczej. Najlepiej byłoby zapytać scenarzystów czy z tymi synami to była pomyłka czy naprawde miał dwóch synów. A z resztą są 3 ksiażki wiec moze tam cos pisze. Ogólem uważam ze powinni zrobić nowy sezon. Ciekawe jakby sie ich losy potoczyły.

ocenił(a) serial na 9
kasiap54

NAwet aktorka przyznała, że pomyłka.

ocenił(a) serial na 10
jocisko

O to nie wiedziałam. No ale to normalne ze po tylu sezonach scenarzyści mogli się pomylić. Serial i tak jest super nawet z pomyłkami. Tyle lat minęło od pierwszego sezonu a serial do dziś jest hitem. Kurcze powinni zrobić nowe sezony. To był jedyny serial który z przyjemnością oglądałam a nie te beznadziejne seriale co teraz puszczają w telewizji.

ocenił(a) serial na 10
jocisko

Znalazłam na necie opis Marysi bardzo trafny, lepiej bym tego nie ujęła „Maria Konarska – matka Władka i Michała, z zawodu lekarka. Bohatersko ratuje wszystkich członków podziemia, jacy znajdą się w jej szpitalu. W przerwach rozprowadza grypsy, oddaje krew i niczym Wanda, co nie chciała Niemca, przez cztery serie odpiera zaloty doktora Otto Kirchnera, aby w piątej ostatecznie mu ulec.”

ocenił(a) serial na 10
jocisko

Jak myślisz powinni zrobić nowy sezon Czasu Honoru po latach?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones