piszcie co chcecie pseudo fani Scii-fi ale film na tle seriali tego gatunku jest naprawdę na wysokim poziomie, wiadomo że wpadki są i nie uchroni się od nich żaden serial ale muzyka rockowa i ten podkład dubstepowy to poezja dla uszu, efekty jak na serial bardzo ciekawe- szczególnie królowa diablarzy czy te klucze w ciele Irysy. Jestem fanem SG-1 :) i choć sam się zdziwiłem to polecam i czekam na sezon 2