Nie rozumiem zachwytów, jest bardzo ładna ale nie jakaś wybitna.
Typowa blondyneczka, bardzo powszechny typ urody.

Śliczna jest.

byłem w nią wpatrzony jak w obrazek i hmm.. czyżby Dex poczuł się przy niej zawstydzony ?? dziwna jego reakcja na jej widok otwierającej się buzi po wymaz DNA ;P

Hehe chyba tak, Dexter wogóle jakiś taki nieśmiały jest i skryty w sobie co widać. A to z tym DNA to sie smiać zacząłem, koleś sie zawstydził jak uczniak:)

Ale gdyby każdy dotykał takich ust jak u Iwonki to by go też zamurowało;p

ale nie wiem czy wiesz ale ona jest polką :) fajnie że mamy takie cuda :)
i fajnie się ten sezon rozkręca sądziłem że Dex powie siostrze o tym że zabił Victora itd. a tu nic :) ...

Nie umiesz chyba czytać początkowej treści w topicu,co?

haha sorka xD my bad mistake
od razu brałem się za ppisanie ;p

dokładnie pospolita jest, ale wiekszosc takie lubi.

Lepiej się poczułeś, bo powiedziałeś wszystkim że myślisz że masz wyszukane gusta?

Zgadzam sie. Owszem jest ladna, nie mniej, daleko jej od idealu imo. W liscie aktorek z ktorymi chcialbym sie "spotkac" nie widnieje Ivone :D Poza tym co do tej polskosci to ona nigdy w Polsce nie mieszkala, po polsku ledwo cos umie wydukac, nie zyla tutaj. To tak nie do konca ok, mowic o niej Polka.

Jak ja czekałem, aż ją zobaczę :D. Od zakończenia Chucka szukałem informacji, gdzie zagra. Kiedy dowiedziałem się, że zagra w Dexterze od razu zacząłem oglądać serial :). Na bank będzie jej więcej :).

Najpiekniejsza na swiecie uwielbiam Chucka dzieki niej i tylko czekam az bedzie jej jeszcze wiecej gdziekolwiek

Możecie mówić, że ma standardowy typ urody ale jednak jest w niej coś magnetycznego. Nie oglądałem Chucka ale w Dexie zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. Odcinek 7x03 był bardzo fajny a ta aktoreczka to wisienka na torcie. Przepiękna kobieta. Wygląda na jakieś 24 lata... a nie 30. Generalnie przyćmiewa Nadie, która też może się podobać ale daleko jej do Iwonki.

Katia Winter też przepiękna jako Nadja, obie są bardzo podobne, no ale Yvonne odegra chyba wżniejszą rolę w serialu niż kolejna ofiara Quinna.

Czy podobne to mam wątpliwości - na pewno obie są seksowne. Katia ma cudowną figurę jednak twarz ładniejszą ma Iwonka. Strahovski to taka subtelniejsza wersja Olivii Wilde, zmiksowana z Elisha Cuthbert. Katie Winters bardziej mi przypomina Maggie Grace zmixowaną z Charlize Theron choć jak wolę zarówno Maggie jak i Charlize:)

Obie są przepiękne i bym z łóżka żadnej nie wygonił. Podobnie Elishy i Maggie.

Elisha ma 156cm a Iwonka 176cm :D Obie ładne i żadnej też bym nie wyrzucił ale wolałbym jednak wyższą z dłuższymi nożkami :p

Małe jest piękne, grunt że jest na czym oczko zawiesić, dla mnie wzrost u kobiety roli nie gra.

W każdym razie trzymam kciuki za Iwonkę w Dexterze :) Mam nadzieje, że tchnie w ten serial trochę świeżości i da coś więcej niż tylko i aż zajebistą urodę. Scena z pobieraniem DNA i to jak otwiera usta to przecież jakaś masakra. To była mega seksowne jak zagrała. Wielu facetom wypadłby patyczek... nie tylko Dexowi ;) Ciekawe czy tak mu się spodobała czy bardziej rozpoznał kogoś niebezpiecznego. Jestem zdania, że jedno i drugie niestety z większym naciskiem na to drugie.

SPOJLER nt. roli Iwonki: https://www.youtube.com/watch?v=ibdl8apfKpk&feature=share

Pewnie macie rację, ale mi od pewnego czasu bardziej od tych dwu lasek podoba się Jennifer Carpenter, sprawia mi przyjemność patrzenie na jej buzię i nie tylko :)

Jennifer jest ladna ale malo kobieca. Nie ma tego czegos. No i strasznie chuda.

Dziękuję, może gdyby troszkę przytyła to nabrała by bardziej kobiecych kształtów...

Nie sadze. Moim zdaniem ona ma poprostu figure chlopczycy. Choc bardzo ladna z niej kobieta i z sezonu na sezon wyglada coraz lepiej (pierwszy sezon to byla tragedia:)

Strahovski nie jest Polka tylko Australijka polskiego pochodzenia. W najlepszym razie ma podwojna australijsko-polska tozsamosc. W wielu wywiadach mowila "my, Australijczycy". Rzeczywiscie jest piekna, ma typowa slowianska urode. Oczywiscie pamieta jakie sa jej korzenie, dobrze mowi po polsku, ale urodzila sie, wychowala, uksztaltowala, wyksztalcila w Australii.

Polka, australijka, nieważne, zresztą polonia australijska jest bardziej polska od Polaków czy polonii amerykanskiej - Strahovski płynnie mówi po polsku i często odwiedza Polskę, nie wyparła sie dawnych korzeni, zresztą Australijczycy to nie naród, to w 80 proc napływowa ludnosć emigrancka z Europy, gdzie Polacy stanowią pokaźną siłę.

To zalezy jak sie definiuje pojecie "narodu". Wg przygniatajacej wiekszosci politologow Amerykanie czy Australijczycy to jak najbardziej narody. Inna etiologia, etnogeneza niz u Europejczykow, ale to nie neguje istnienia wieloetnicznej i wielokulturowej wspolnoty narodowej.

Rowniez twierdzenie, ze Polonia australijska jest bardziej polska od Polakow z Polski jest mocno kontrowersyjne i w zasadzie niedajace sie obronic.

Naród to pojęcie etniczne, językowe, grupa ludności posiadajaca takie wyróżniki jak kolor skóry,język i kultura. Australijczycy to biali Europejczycy,Anglosasi tacy jak mieszkańcy USA,Kanady,Nowej Zelandii, ludność postemigrancka, raczej nie naród sensu stricto. owszem, jest naród australijski, ale nie jest to taki naród jak Polacy,niemcy czy Francuzi. To raczej Anglicy mieszkający w australii:)

Nie tworz nowych definicji do istniejacych pojec. Sprawdz sobie w slowniku znaczenie pojecia "narod" i dowiedz sie jaka jest roznica miedzy okresleniami "narodowosc" i "etnicznosc". Nie wiem czy jest sens polemizowania z tym co piszesz, bo jest to mocno niedorzeczne, kompletnie niezgodne z faktami i ze znaczeniem ogolnie stosowanych okreslen.

Australijczycy to NIE SA biali Europejczycy. Gdybys byla kiedys w centrum Sydney wyzbyla bys sie takich infantylnych stereotypow. Australia to kraj wieloetniczny i wielokulturowy, ale ten prosty fakt jest dla Ciebie z jakiegos powodu nieprzyswajalny. Mieszkajac w najwiekszym miescie Nowej Zelandii odnotowalem, ze w centrum miasta dominuja osoby azjatyckiego pochodzenia. Biali wcale w wiekszosci nie sa pochodzenia angielskiego. Maorysi zas sa Polinezyjczykami, z bialymi etnicznie nic nie maja wspolnego. A przeciez tez sa Nowozelandczykami, a moze nawet bardziej :D

Czarni Amerykanie NIE SA Anglosasami, co nie przeszkadza im nalezec do narodu amerykanskiego. W Twoich wypowiedziach jest tyle chaosu pojeciowego, ze to jest po prostu szokujace. Do tego jakies kompletnie bzdurne stwierdzenia, ze Polonia australijska jest rzekomo bardziej polska od Polakow mieszkajacych w kraju.

Czy tak trudno Tobie wziac do reki stosowny slownik i zapoznac sie z pojeciami, ktorych znaczenia najwyrazniej nie rozumiesz? Nie rozumiejac znaczenia tych slow, tworzysz im nowe definicje. Absurdalne. Masz tez wyraznie mala wiedze i tego tez nie rozumiem, bo przeciez w dzisiejszych czasach jest latwo wiedze poglebic. Niektore rzeczy wystarczy wygooglowac.

A ja mieszkam w Holiwud, mój stary zna Carmen elektrę nawet.

Takie rzeczy to i ja se mogę na jakimś forum pisać, to nic nie kosztuje.
Naród to naród, chodzi mi tylko o to że są narody zmieszane i narody jednolite, Australijczycy to ci pierwsi, taki zlepek, ale ci któzy go tworzą wciąż pamiętają o korzeniach, na siłę starasz się dyskredytować tą aktorkę zarzucając to że ona nie jest Polką codż jest, tyle że z australijskim obywatelstwem.

Nie mam pojecia o czym Ty u licha mowisz. Mieszaja Ci sie ze soba wszystkie pojecia. Nie dyskredytuje aktorki, mowie tylko, ze jest Australijka, co jest zgodne z faktami i z jej wlasnymi deklaracjami.

Ja na tym forum wielokrotnie rozmawialem na temat kraju, w ktorym przyszlo mi kiedys mieszkac. Z Toba oczywiscie rozmowa na ten temat jest niemozliwa.

Nie zamierzam Cie przekonywac do niczego, bo widze, ze jestes osoba ze sklonnosciami do uciekania w niedorzecznosc. Z takimi ludzmi zazwyczaj nie ma racjonalnego kontaktu. Twoje wypowiedzi sa szalenie bzdurne, w niemal kazdym calu. Z tej pogawedki zapamietam sobie absurdalne stwierdzenie, ze Polonia australijska jest bardziej polska niz Polacy z Polski. Niespotykane.

Ojej, nie popłacz się "Polaku" lol

No tak, jestes osoba z pokolenia "lol zal.pl". Domyslam sie, ze jestes na etapie szkoly podstawowej. Chcialbym byc znowu w tym wieku. Szczerze zazdroszcze, bo masz jeszcze ladnych pare lat zyciowej bezstroski przed soba. A glupota? Coz, jest przywilejem mlodosci, wyrosniesz z tego.

Jak jesteś taki stary to co robisz na jakimś gimbusowatym forum? aha - stary a nadal bez zony. Smutne...

co mnie to obchodzi gdzie mieszkałeś i z kim dyskutowałeś, pisze że Strahovski wielokrotnie podkreslała że czuje sie nie tylko australijką ale i Polką, jej rodzice wyjechali z kraju na krótko przed jej urodzeniem co nie przeszkadza jej kultywować tradycji do korzeni, ty się przywalasz i popisujesz na forum swoją znajomoscią na temat tego gdzie ona się bardziej czuje przynależna, choć czuje sie co sama wiele razy deklarowała i Polką i australijką a jak nie zrozumiałeś mojego wywodu na temat pojecia naród to skorzystaj chociaż z ciotki wikipedii , na miłosć boską, wiem że wiedza trochę boli jak zmusza do myslenia, no ale to jest jak z utratą dziewictwa - kiedyś musisz się przełamać.

Twoj wywod na temat narodu jest bezwartosciowy z tej prostej przyczyny, ze idzie na przekor wszelkim ogolnie przyjetym definicjom tego pojecia. Ty znaczenia slowa "narod" po prostu nie rozumiesz. To nie moj problem. Ogolnie Twoje wywody sa bezwartosciowe, bo sa bzdurne, kompletnie nielogiczne i chaotyczne.

Ja prostym jezykiem sprecyzowalem, ze Strahovski jest i czuje sie Australijka, co wielokrotnie deklarowala. Dodalem, ze w najlepszym razie moze miec podwojna tozsamosc, australijsko-polska. Z wywiadow z nia, ktore ogladalem badz czytalem wynika jednak, ze czuje sie Australijka polskiego pochodzenia. I to tez na wstepie powiedzialem.

Najwyrażniej różne wywiady oglądaliśmy, bo w wielu z nich podkreślała że Polska jest piękna i czuje się też Polką, choc tam sie nie urodziła i wychowała. Myslisz że jak pół roku mieszkałeś miedzy kangurami na wymianie studenciaków to jesteś cool gosć i znawca zycia - co za żal z ciebie człowieku.
A co do pojęcia naród najwyrażniej nie rozumiesz czegoś takiego jak naród emigrancki - widac żeś kapeć, po co mnie zmuszasz do dyskusji z sobą, wiesz ze to mnie obraża?

Poprosze o link do slownikowego pojecia "narod emigrancki", chyba, ze sam to pojecie na poczekaniu wymysliles, tak jak definicje innych pojec wyzej :D

Jestes mistrzem w rozbawianiu forumowiczow. Dawaj dalej. I nie pisz "zal z ciebie czlowieku" tylko pisz tak jak ludzie, z ktorymi mi sie kojarzysz - "zal.pl". Bedzie bardziej pasowalo ;)

Ale ty jesteś tępy, no ja nie mogę. Czy np. Polacy są narodem złożonym z emigrantów w swym kraju? nie. A np do USA czy Australii przybywaki biali osadnicy,emigrancji o to mi chodziło mój ty mały gimbusku. Trochę historii poczytaj a potem sie wypowiadaj.

Nawijaj dalej. Dawno mnie nikt tak nie rozbawil. A moze Ty sobie po prostu zartujesz? A moze te wszystkie posty przejetego dzieciaka to tylko taki fake?

A moze po prostu jesteś idiotą?

P.S. i jeszcze dobry jest ten idiotyzm, ze Australijczycy to tacy Anglicy mieszkajacy w Australii... Dawno sie z takimi bredniami nie spotkalem.

Masz chusteczkę mały, bo się strasznie osmarkałeś z wrazenia lol.

Tak, poplakalem sie ze smiechu. Masz jeszcze jakies bon moty w zanadrzu? Definicja Australijczykow w wykonaniu Izabelki zanotowana, czekam na wiecej.

Chciałbyś, trollu. dyskusję uważam za zakończoną, za stary jestem na przepychanki z trollami a la gimbusnajzum.

Masz nick zenski i plec meska? Ciekawe. Nazywasz mnie trollem? A czy to nie Ty masz tutaj taka reputacje? Sugerujesz, ze jestes pelnoletni? Wynika wiec z tego, ze jestes osoba w niezwyklym stopniu niedouczona. Z jakiegos dziwnego powodu nie umiesz sobie przyswoic znaczenia dosc popularnych pojec. Twoje przezabawne stwierdzenia na temat narodu, Australijczykow i Polonii australijskiej mogly by sie stac klasyka na tym forum. Twoja niedorzecznosc jest wrecz urocza. I jeszcze ten charakterystyczny lol. Brakuje tylko żal.pl i bede mial precyzyjniejszy obraz Twojej zabawnej osoby.

Och, wybacz, zaraz zmienię znaczek z krzyzyka na strzałkę, gdybyś był bardziej inteligentny już dawno byś wyczaił że pisze w formie meskiej, zresztą posiadanie żeńskich nazw w koncie nie jest chyba zbrodnią,tato? Darujmy sobie osobiste wycieczki co do wieku, stawiam że mozesz być dużo starszy ode mnie i wyjatkowo sfrustrowany, co wskazuje na prosty fakt że kłócisz sie w iwrtualnym świecie zamiast żyć jak inni w twoim wieku czyli praca i rodzina.

Och dziękuję że moje teksty czynisz swym motto, zawsze to miłe jak ktoś cię docenia choć - co jest przykre - niestety nie rozumie...

Panie Izabelko :D
Wszystko co napisales w tym temacie to stek bzdur. Dotyczy to kazdego watku, ktory poruszyles. Sformulowales tu tyle kuriozalnych i absurdalnych stwierdzen, ze moznaby nimi obdzielic kilka watkow. Jestes osoba niedorzeczna w sposobie rozumowania. Jak mowilem - z takimi ludzmi jak Ty nie ma mozliwosci nawiazania racjonalnej komunikacji. I ja sie z Toba wcale nie kloce, od paru minut jestem wyszczerzony, za co chcialbym Ci mimo wszystko podziekowac.

Ja widzę że ty póki co tylko na razie podbijasz piłkę i piszesz ogólnikowo że formułuję bzdury choć ci wyrażnie matole napisałem jak genezą powstania różnią sie Australijczycy od Polaków choćby.

Litości, czy czarne na białym do ciebie nadal nie trafia?