Wiecie już może czy ten odcinek pojawi się 23 sierpnia na BBC Entertainment?
Serio? w tym samym czasie puszczą i tu i tu?
P.S.
Teraz doczytałam, ale tam jest tylko wymienione BBC One i kina na świecie. Nie wiadono zatem czy puszczą na BBC Entertainment.
Przeglądałam ramówkę :http://www.bbcpolska.com/szukanie-programu?p=doktor-who
Jak widać 31 sierpnia o godz 18:00 będzie odcinek drugi. Czyli (chyba) o tej samej godzinie, co w Wielkiej Brytanii. Idąc tym tropem odcinek pierwszy, którego w ramówce nie widzę, powinien być 23 sierpnia.
A Doctora czasem nie puszczają w soboty? U nas zawsze był dzień po. Ale kiedy puszczą pierwszy odcinek faktycznie nie wiadomo bo w ramówce go nie umieścili. Tak samo było z Dniem Doctora. Długo go nie było w ramówce. To daje nadzieję, że faktycznie możemy go zobaczyć w tym samym czasie co inni. Super :)
Nie zdziwiłabym się, gdyby było dzień po, ale właśnie ten 31 sierpnia mnie zastanowił...
A wie ktoś, czy jest możliwość włączenia napisów? Choćby angielskich, bo z lektorem może być ciężko, a w wersji oryginalnej się trochę boję, czy zrozumiem Capaldiego. Jak już Jenna mówi czasem za szybko i muszę się chwilę zastanowić, o co jej chodziło :/
Ramówka została zaktualizowana, każdy odcinek będzie dzień po premierze w UK. Mi tam pasuje :)
Wątpię żeby jeszcze kiedykolwiek nam coś takiego zrobili. Może na kolejną okrągłą rocznicę :)
Doctor :D
Eh gdybym miała Tardis nie siedziałabym na filmwebie...
Gdybyś miała do wyboru Doctora (ale bez Tardis) lub Tardis co byś wybrała? :)
Doctora :D Przecież nie dałabym rady ze sterowaniem! I całkiem możliwe, że TARDIS mogłaby mnie nie lubić... Nie, wolę mieć "zwyczajne życie" i Doctora za przyjaciela, niż niesamowite przygody w TARDIS bez niego.
A Ty? :)
hmm wcześniej Tardis, ale teraz to nie wiem. Nie wzięłam pod uwagę tylu problemów z Tardis :) Z drugiej strony Doctor i jego osiadłe życie, kto by to wytrzymał, te jego humory? :P
Mam Xboxa, więc nie powinno być źle. A dom się sam nie posprząta XD Podejrzewam, że Doctor wytrzymałby maksymalnie tydzień i wyruszyłby na poszukiwanie manipulatora czasu, po czym wróciłby na TARDIS... A ja z nim :)
Kurczę, muszę sobie wybrać ulubionego Doctora, bo jak się ma kilku... Napiszę tak: jeśli to miałby być Doctor + TARDIS, to Dziesiąty. Doctor bez budki, a potem już z budką, to raczej Jedenasty. Dziesiątego bym raczej nie namówiła na sprzątnięcie mojego pokoju...
Ha ha ha ha :) On by ci raczej jeszcze większy bałagan zrobił :). Ja waham się pomiędzy 10 a 9. Z 10 mogłaby być fajna zabawa ale nie wiem czy bym wyrobiła z ilością podrywających go lasek. 9 pod tym względem jest fajniejszy :)
Wokół 10 powinno się wykopać fosę i postawić drut kolczasty, ale nawet to by nie powstrzymało zadurzonych desperatek :)
9 na pewno by mi nie posprzątał pokoju! Nawet bałaganu by nie zrobił... Ale przygody z nim mogłyby być ciekawe :)
Ha ha ha tekst o fosie i drucie kolczastym trafiony w dziesiątkę :D. Dlatego chyba wybieram 9 na wyruszenie w podróż i przeżywania przygód. Mimo wszystko 9 choć wyglądał na surowego był bardziej skłonny do ulegania pomysłom, którym ulec nie powinien :). A też się lubił bawić :)
Czyli na kosmiczne lody bym go wyciągnęła? :)
A jakbyś miała pod opieką dzieci, jak Clara? Z kim można byłoby je zostawić? Wiadomo, że Jedenasty odpada, bo jego można łatwo wyrolować :D