Relacje Marii i Elżbiety były bardzo dobre. Maria się nią opiekowała jak przystało na starszą siostrę i widać było, że się kochają.
Nie pamiętam za to, żeby Elżbieta pełniła rolę niańki Edwarda. Wydaje mi się, że była to raczej Maria.
Henryk, dzięki ostatniej żonie, pogodził się z córkami i miał z nimi poprawne relacje.
"Zdecydowałam się na przedstawienie Elżbiety z sezonów 2-4 , problem polega na tym, że średnio pamiętam co się działo w serialu"
Więc po co wybierasz do swojego tematu coś, czego nie pamiętasz? Przecież możesz dać tam wszystko. Po co sobie życie utrudniać? Wybierz pare książek, które przeczytasz z przyjemnością, a i egzaminatorzy łaskawszym okiem na Ciebie spojrzą, niż jak gdybyś wybrała serial. Na dodatek nie zapominaj, że będą Ci zadawać pytania. Jest duża szansa, że serial widzieli i głupio byłoby wkopać się nieznajomością czegoś, co samemu się umieściło w prezentacji. To pewnie zależy od egzaminatorów, a i może teraz jest większy "lajt", ale jeszcze pare lat temu, gdy ja zdawałam, bardzo źle podchodzili do osób przyłapanych na nieznajomości swojej literatury.

Polecam film Elisabeth The Golden Age :)

Oglądałam Elizabeth: The Golden Age i uważam go za słaby film. Pomimo tego, podzieliłam życie Elżbiety na kilka części i potrzebowałam czegoś do części o dzieciństwie czy też wieku nastoletnim, dlatego wybrałam Dynastię Tudorów.

Uwierz mi jest bardzo małe prawdopodobieństwo, że moi egzaminatorzy znają ten serial, gdyż mam w komisji osoby ok.55-60 lat. Zresztą mam w swojej bibliografii książki, obrazy, które znam. A to, że nie pamiętam kilku rzeczy z Dynastii nie oznacza, że nie jestem przygotowana. Zresztą w ciągu tych kilku dniu nadrobiłam zapomniane odcinki. Także dzięki za pomoc, i spokojnie wiem jak wygląda egzamin ustny.

Jak poszło?