PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=694518}

Flash

The Flash
7,5 44 560
ocen
7,5 10 1 44560
6,3 3
oceny krytyków
Flash
powrót do forum serialu Flash

Jestem świeżo po pilocie "Flasha". Co mogę powiedzieć? Nie różni się wiele od "Smallville",
mamy superbohatera z niezwykłymi mocami i antagonistów, którzy zdobyli podczas "burzy"
zdobyli równie niezwykle umiejętności, ale w porównaniu z Barrym używają ich do popełniania
przestępstw. W "Smallville" złoczyńcy zdobywali moce dzięki promieniowaniu kryptonitu, tutaj
dzięki Wielkiego Lepszemu Zderzaczowi Hadronów, który wymknął się z pod kontroli.
Główni bohaterowie nie są już nastolatkami, są w wieku studenckim. Barry "Flash" Allen mimo
młodego wieku już pracuje jako technik laboratoryjny jego problemy sprowadzają się do
tandetnych trójkątów miłosnych - najlepsza przyjaciółka w której się kocha, chodzi z
egocentrycznym gliniarzem, dupkiem-przystojniakiem i nie ma pojęcia, że Barry to najszybszy
człowiek świata który zasłużył na jej miłość. Oczywiście w uniwersum telewizji CW/DC
scenarzyści lubują się w wyszukiwaniu superbohaterom sztabu pomocników. Flash nie jest
więc samotnym strzelcem, ma za sobą sztab ludzi, którzy znają jego tożsamość i moce, stworzyli
kostium i wspomagają w walce z przestępczością. Każdy bohater musi mieć swojego
Jokera/Luthora, we Flashu rolę pełni naukowiec na wózku inwalidzkim, który tak naprawdę nie
jest kaleką i czyta prasę, która ukaże się dopiero w drugiej dekadzie XXI wieku.
Jeśli nie podoba się komuś opinia/recenzja dla pocieszenia dodam że pilot "Flasha" jest
arcydziełem przy "Agentach TARCZY". Jak uwielbiam komiksy Marvela i ich ekranizacje, tak
"Agent of the SHIELD" to jednak z największych porażek w dziejach TV.

ocenił(a) serial na 8
killer83_2

Też zauważyłem te podobieństwa do Smallvile. Nawet początki kariery : Flash znany jako czerwona błyskawica i Clark znany jako czerwona smuga. No błagaaam. Laska którą zna od dziecka i w której się buja. Znaaam. Mam tylko taką cicha nadzieje, że nie zniszczą flasha za szybko (patrz, nie patrz Smalville przez parę pierwszych sezonów trzymało poziom :P )

ocenił(a) serial na 5
killer83_2

W sumie, jak teraz to napisałeś, to też widzę te podobieństwo, szczególnie, że właśnie odświeżam Smallville i jestem na 2 sezonie.
Ale, tak jak w Smallville moce przeciwników były tłem do uczuciowego życia Supsa i wyglądało to debilnie wręcz (na ten przykład, gość, który dostał złą ocenę zabija nauczyciela a potem romansuje z przyjaciółkami Clarka i ten, jak w KAŻDYM odcinku musi je ratować), coś czuję, że tu będzie lepiej. Głównie dlatego że mamy jakiś tam wiodący wątek, który będzie spajał odcinki. Poza tym, raczej dostaniemy postacie ze świata DC, a nie wymyślone na potrzeby serialu. Fanom komiksów już to wystarczy. No i Arrow też jest przepełniony romansidłem i to tanim, ale ogląda się super. Ja tam jestem pełen nadziei i zajarany pilotem :)

HankMoody

"Arrow" nie oglądam, po pilocie potrafię poznać który serial mnie zainteresuje, ten niestety mnie nie wkręcił tak jak wspominani tragiczni "Agenci TARCZY". Niemniej chyba się jednak zmuszę do dalszego śledzenia losów Olivera, bo w sumie to ciekawy pomysł na przedstawienie świata DC w wersji serialowej. Był już "Smallville", teraz "Arrow" i "Flash", niedługo powstaje "Gotham" z Jimem Gordonem jako głównym bohaterem. Infantylne te seriale, strasznie infantylne ale pamiętam, że pierwsze sezony "Smallville" mnie urzekły, może dlatego, że byłem nastolatkiem i jarałem komiksami, nie mogłem ściągać seriali z netu więc przygody Clarka były czymś niezwykłym, podniecającym, genialnym. Niestety po "Lost", pierwszym sezonie "Prison Break", "Breaking Bad" , pierwszym sezonie "Heroes" "24", "Grze o tron" "Dexterze" seriale CW wypadają bladziutko, jak papka dla nastolatków nieobytych z dobrym kinem.Schemat goni schemat, aktorzy dosyć przeciętni, ważne by mieli ładne buźki i prezentowali dobrze na plakatach promujących serial, nie ma w tym polotu, ani geniuszu. Żałuję, że nie jestem z dziesięć lat młodszy, może wtedy by mnie to urzekało samym faktem, że to serial superbohaterski.

ocenił(a) serial na 9
killer83_2

Mogli by zrobić wreszcie jakiś serial typu no nie wiem... catwoman? czy coś? mam już dosyć super bohaterów płci męskiej, przydał by się jakiś serial z fajną laską w roli głównej. Szkoda że Laura Vanderpoot czy jak jej tam nie dostała swojego spinoffa do smallville ;s

Artemisek

Tu nie chodzi o płeć lecz o sposób przedstawienia postaci, scenariusza, koncepcji serialu. Jeśli "Catwoman" miałaby być kręcona na modłę "Smallville" lub "Flash" to nie widzę sensu na takie "równouprawnienie". Najlepszy serial superbohaterski, który dotychczas powstał to pierwszy sezon "Heroes". Gdyby DC i telewizja CW zrobiły coś w tym stylu, to by było genialne, a tak dostajemy kolejny serial proceduralny (w każdym odcinku inna sprawa, jak w "Drużynie A" albo "Słonecznym Patrolu"). Gdyby sezon został stworzony w oparciu o rozbudowaną historię rozwijaną z odcinka na odcinek (jak w "Braking Bad" "Dexter") to by było znacznie ciekawsze, a tak samo w sobie jest to miałkie, płytkie i śmierdzi starą archaiczną telewizją. Nowoczesne seriale kręci się dziś inaczej.

ocenił(a) serial na 8
Artemisek

Także czekam na serial z kobiecą superhero. Były co prawda "Birds Of Prey" i "Witchblade", ale był to był raczej niski poziom. Marzy mi się serial o "Dawn" lub "Lady Death" ale CW jest raczej zbyt grzeczną telewizją na takie klimaty.

ocenił(a) serial na 9
Divine

Witchblade oglądałem, całkiem fajne :P

ocenił(a) serial na 8
killer83_2

lepiej bym tego nie ujął! :)

ocenił(a) serial na 8
killer83_2

Ja pewnie jestem starszy od Ciebie, a superbohaterskie klimaty lubię i nie wiem czemu bym lubić nie miał.
Pilot "Flasha" niezupełnie jest pilotem, ta postać i jej historia została całkiem nieźle przedstawiona w "Arrow"
"Arrow" i "Flash" są takie jakie powinny być (no, właściwie w "Arrow" historię Green Arrowa totalnie poprzerabiano), więc o co chodzi?

Rozgdz

O to że to serial proceduralny, dosyć błahy, płytki i banalny, kręcony na modłę "Smallville". Tak się nie robi współczesnej telewizji panie kolego i nie ważne czy to serial o superbohaterach czy ratownikach na plaży.

ocenił(a) serial na 9
killer83_2

Pooglądaj sobie Once w takim razie :P Serial przechodzi fajne metamorfozy - raz są to odcinki 'proceduralne' raz jest to połowa sezonu "proceduralna", a raz cały sezon opowiada jakąś historię. Ogólnie miesza wiele konwencji przez co raczej się nie znudzi.

ocenił(a) serial na 8
killer83_2

Dlaczego procedurale miałyby zniknąć? Niemiecka "Kobra 11" dobiła do 35-ego sezonu i cały czas ma się dobrze!
Procedurale powstają raczej dla rozrywki, dla miłośników konkretnego typu kina, konkretnych schematów, którzy co tydzień przełączają telewizję na dany kanał, by rozerwać się przy solidnie wykonanej lubianej przez siebie konwencji. Nie muszą ściągać przegapionych odcinków, bo wiedzą że i tak nie miały one większego znaczenia dla fabuły kolejnego odcinka. Są też o tyle fajne, że nie odrywają od innych obowiązków, można przy nich sprzątać, prasować, czy kanapki do pracy szykować.

Nie neguję seriali z rozwojową fabułą, ze zmieniającymi się relacjami pomiędzy postaciami. Podobał mi się "Dexter", "the Event", drugi i czwarty sezon "Zagubionych", czy któryś z sezonów "Bez skazy". Nie zmienia to jednak faktu, że telewizja jest dla wszystkich, a że nie każdy chce wsiąkać całym sobą w wielogodzinne seriale, to zawsze w ramówce znajdzie się miejsce dla procedurali.

ocenił(a) serial na 7
Khaosth

jeżeli serial nie różni się od Smallville, to z chęcią obejrzę:)

ocenił(a) serial na 8
killer83_2

Nie wysuwaj pochopnych wniosków odnośnie "faceta na wózku", bo jego historia może być bardziej skomplikowana, niż podejrzewasz. To, że wydaje się on być prof. Zoomem nie oznacza, że faktycznie nim jest. Kto uważnie oglądał pilota może jasno stwierdzić, że nie musi to być koniecznie wspomniany wyżej superłotr, a np. Barry z przyszłości. W Arrow prawie nigdy historia nie toczy się tak, jakby podejrzewali widzowie, o ile wiemy, że główny bohater musi wygrać i nie zginie, to nie wiemy co się stanie z towarzyszami i jak zachowają się przeciwnicy.

O ile nie będę wchodził w tematykę miłosną, bo tu u większości superbohaterów jest dość podobnie, to nie rozumiem tego co napisał Lares91, bo to właśnie domeną flasha zawsze było to, że jest czerwono-żółtą smugą, a do supsa ze Smallville po prostu taką łatkę dodali w serialu, oryginalnie powinien być niemal od początku nazywany po prostu Supermanem, dla potrzeb serialu po prostu dodali ten element biorąc go bezpośrednio z komiksów o flashu i mamy czerwoną smugę, a potem czarną smugę, lub po prostu smugę.

Dodam trochę do tych wątków miłosnych. Nie wiemy jak się potoczy akcja związana z Caitlin, bo jak wiemy w oryginale powinna przyjąć pseudonim Killer Frost i stać się villainem, więc nie tak do końca kopia Smallville, przynajmniej nie pamiętam, żeby Lana, lub Chloe stały się złoczyńcami.
Radzę też uważnie przyglądać się Eddiemu, bo o ile dobrze pamiętam brat Barrego związany z Flashpoint Paradox miał właśnie nazwisko Thawne, o ile dobrze pamiętam został on podrzucony innej rodzinie, trzeba będzie odświeżyć sobie wiedzę komiksową. Możliwe, że z niego zrobią prof. Zooma, choć jego wiek by na to nie wskazywał. Jak znam życie tożsamość profesora poznamy dopiero przy środku sezonu pierwszego, lub dopiero w drugim.

Reasumując, zobaczyłeś dopiero pilota i o ile rozumiem porównania, to pamiętaj, że porównujesz jeden odcinek Flasha, z 10 sezonami Smallville.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones