Świta mi w pamięci że motyw był taki w tym odcinku taki iż pewien nastolatek chciał się dostać do "Gangu" prowadzonego przez (chyba) Licealistów, jednak by udowodnić że "ma jaja" musiał spędzić całą noc w ruinie zamku czy innej tego typu miejscówce w której podobno straszy i nikt z młodych stamtąd nigdy nie wyszedł a (bodajże) nawet ciała nigdy nie znajdywano.
I ten chłopak zgodził się tam przenocować. W trakcie "próby" się okazało że zjawy tam faktycznie są. Jeśli mnie pamięć nie myli było to małżeństwo które popełniło samobójstwo po tym jak kobieta poroniła i się teraz "mszczą" w ten sposób że zabijają każdą młodą osobę, którą spotkali na terenie swojej posiadłości, jednak ów młody zdołał ubić z nimi targ żeby go puścili wolno a w zamian sprawi że pojawi się tam wkrótce większa grupa młodzieńców (w zamyśle, ci którym chciał udowodnić że "ma jaja" mieli by go tam w końcu zacząć szukać).
Kojarzy może ktoś taki odcinek??