Jeśli musielibyście wskazać jedną postać, którą lubicie najbardziej, która by to była? U mnie to
Stewie i odwrotnie której postaci nie cierpicie? Ja nie lubię Chrisa, strasznie mnie wkurza :)
Jak jest u was?
Mam problem, bo na równie lubię Petera, Stewie'go i Herberta, nie potrafię wybrać, którego najbardziej:) Natomiast, podobnie jak ty, nie cierpię Chrisa.
Ja właśnie lubię Meg. Myślę, że powinni bardziej rozwijać tę postać.
Anyway, całe moje uwielbienie idzie w kierunku Lois <3
nie lubię Clevelanda.
Ja mam dwie ulubione postacie , są nimi Stewie i Brian , uwielbiam gdy opiera się cały odcinek na nich. :)
a zbytnio nie przepadam za Meg.
Stewie, ale ten Stew z pierwszych sezonów gdzie był bardziej "zły". Teraz to jakiś za dobry i łagodny się zrobił. No i oczywiście paranoicznego burmistrza.
Wy też myślicie, że Homer Simpson jest podobny do Petera? Moim zdaniem, nie są podobni. Tylko dlatego, że obaj nie są zbyt inteligentni to nie powód, żeby ich porównywać.
Mój ulubiony to Brian. Uwielbiam jego głos, szczególnie w piosenkach których nie jest niestety za dużo. I jeszcze Quagmire za ten swój zboczony styl. Właściwie to bardziej lubię wszystkich którym głos podkłada Seth MacFarlane :)
Ciężki wybór z najlepszą postacią...jeśli chodzi o humor to Peter (głupszego gościa w kreskówkach nie widziałem) , z charakteru to Brian (trafne komentarze) i Lois (miła- do czasu i ten pociąg do sexu xD). Oskara za krótkie , ale bombowe kwestie należą się Quagmire'owi i jego ''Giggity Giggity Go'' :D Oczywiście Stevie też super dziecięcy geniusz :)
Najgorsza postać? Na początku w ogóle nie podpasował mi Chris , ale coraz więcej sezonów tym lepiej go odbierałem. Więc w sumie średnio podoba mi się postać Meg, zamiast jej mogli dać tą blond laskę co inteligencją przybliżona jest do Petera ;D
zamiast jej mogli dać tą blond laskę co inteligencją przybliżona jest do Petera ;D
Srednio rozgarnięty ojciec, plus seksowna blondi, niezbyt rozgarnięta i najstarsza z rodzeństwa. Hmmm, Married with Children:P?
niestety nie będę oryginalna, ale oczywiście mistrzem jest Stewie.
a Chris to taka pocieszna oferma.
i podobnie jak większość- Nie lubię Meg. Biedna ta Meg...chyba nikt jej nie lubi.
Hmm ciężki wybór :) przyznam, że lubię Quagmire przez ten jego styl "rucham wszystko co się da". No a poza tym uwielbiam Stewiego i Briana, szczególnie gdy są razem.
Nie licząc Petera to zdecydowanie Stewie. Nienawidzę za to Herberta i Clevlanda.
No zdecydowanie wolę Stewiego z czasów obecnych, niż tego pseudo-złowieszczego szkraba i to właśnie ten Stewie najbardziej mi się podoba. Za czasów pierwszych sezonów, kiedy nie przepadałem za dzieciakiem byłem za Peterem i jego głupimi żarcikami (do tej pory mi się to podoba) podczas patetycznych scen.
Trudno mi wybrać jedną, więc: Stewie - ten nowy Stewie, Peter - cymbał jakich mało ale nikt tak często mnie nie rozbawiał, Quagmire - uwielbiam jego Giggidy w tle, gdy Lois powie coś związanego z seksem i wszystkie jego akcje, oraz Herbert - nie zawsze jest, ale wystarczy jedna jego kwestia by mnie rozbawić.
zdecydowanie do gustu najbardziej przypadł mi Stewie - szczególnie w wydaniu podbijającym świat i Brian, który, będąc psem, wydaje się najinteligentniejszy z całej rodziny :D nie przepadam za Quamirem, bez większej filozofii - zwyczajnie nie podchodzi mi jego styl życia i poczucie humoru.
Uwielbiam Cartera (ojciec Lois) - wyjątkowo udana, krwista postać i tandem Stewie + Brian. Meg mnie nudzi, a Cleveland irytuje.
ja najbardziej lubię Petera i Quagmira, nie lubię Briana - to dla mnie najnudniejsza postać nic niewnosząca do serialu i irytująca, najbardziej nie lubię Herberta, jakiś zboczony jest
Najbardziej lubię Peter'a (to co ma w głowie ten człowiek, to się nie mieści. POOOFf!), z takich postaci dalszoplanowych to najbardziej burmistrza Adam'a West'a :). Najmniej do gustu przypadła mi postać Herberta..
Zdecydowanie Stewie z dawnych czasów...od sezonu 9 jest jakis taki słaby...ponad to Brian i Peter. Najbardziej irytuje mnie Adam West i Cleveland.
Do tej pory obejrzałem 4 sezony i mam tak:
Najlepsi: Stewie i burmistrz Adam West.
Najgorszy : Cleveland.
kocham: Stevie(stary i nowy),Peter,Brian,Quagmire,burmistrz Adam West,Herbert,Carter
nie lubię: Meg, Cleveland
Ja lubię Stewie'go, szczególnie podoba mi się jego akcent, to naprawdę ogromny plus tej postaci, moim zdaniem ;) A najmniej lubię Quagmire'a, zupełnie nie przypadł mi do gustu.
co jak co ale Peter. dzieki niemu ten serial trzyma poziom humoru :D najbardziej podoba mi sie te przedluzajace sie sceny powtarzanie czegos. kiedy widz mysli ze sie skonczy gag a ten trwa jeszcze 2-3 minuty :D
JUSTIN PETER GRIFFIN !
Oj ciężkie pytanie, jest tyle świetnych postaci w tej kreskówce, zarówno pierwszoplanowych jak i drugoplanowych, ale chyba Peter i Stevie, o i może jeszcze burmistrz.
Osobiście nie lubię Joe Swanson'a oraz Cleveland 'a, za to ubóstwiam Stewie oraz Brain'a. Lubie też wersje kinky Lois.
Najbardziej uwielbiam Briana i Stewiego a szczególnie gdy są razem w odcinkach np. "Road to Germany" :)
Natomiast też strasznie uwielbiam Petera i jego głupie wygłupy ;D
Też bardzo lubię burmistrza Adama Westa, Cartera i Jamesa Woods'a :D
Natomiast nie przepadam za Quagmire.