Czemu dla wszystkich jest takim wspaniałym Dr. Lecterem? Mi nie pasuje do tej roli. Nie wyobrażam sobie jak miałby wyglądać jego "atak" (taki jak np. Hopkinsa na pielęgniarkę). On jest za sztywny.
Właśnie dla mnie atak Hopkinsa jest tak komiksowy, że niewiarygodny. I Mads bez tego typu zachowań jako Hannibal jest genialny.
Zgadzam się z jocisko - dla mnie też Mikkelsen idealnie pasuje do roli Hannibala. Szczerze przyznam, że nigdy nie lubiłam Lectera w wykonaniu Hopkinsa (przez co nie mogłam się w pełni skupić na "Milczeniu owiec"), po prostu denerwował mnie tymi swoimi ślepiami wytrzeszczonymi. Zauważ, że w serialu Hannibal to nie więzień ale praktykujący psychiatra, którego nienaganne maniery i sztywny sposób bycia dodają smaczku. W ten właśnie sposób bestia ukrywa swoją naturę - pod maską chłodu i obojętności, nie musi od razu pokazywać zębów.
To on kiedykolwiek pokazał ząbki? Nawet jak atakował tę protegowaną Jacka to zrobił to tak sztywno i nienaturalnie. W czerwonym smoku, kiedy zaatakował Willa to było to dla mnie bardziej "ludzkie": mówił do niego, co się z nim zaraz stanie, chwalił go itd. A tutaj nic, z resztą nawet postać wykreowana przez H. Dancy'ego jest przerysowana. Jakby za bardzo wczuli się w role. Może w drugim sezonie coś się zmieni, bo póki co jak ciebie Hopkins tak mnie Mads drażni i ciężko się to ogląda.
Z tymi ząbkami to nawiązanie do bestii/zwierza, które jak ma zaatakować to wystawia zęby. Ja patrząc na Hopkinsa miałam wrażenie jakby miał ochotę kogoś pożreć. Mikkelsen nie zdradza swojej natury.
Ale są gusta i guściki. Jak ktoś na początku polubi jakąś postać to ciężko mu się do innej przekonać. Gdyby wszyscy mieli jednakowe zdanie byłoby nudno, prawda?
Ciekawi mnie, czemu Hannibal doprowadził Masona do takiego stanu. Może ktoś wyjaśnić?
Ponieważ Mason reprezentował sobą wszystko to, czym Hannibal gardził: prostactwo, brak kultury. Z drugiej strony było w nim coś zepsutego, wspólny mianownik między obydwoma Panami nie pozwolił Lecterowi rozprawić się z Masonem w typowy sposób. Poza tym cała relacja Hannibala i Masona opiera się na grze, widać to zwłaszcza w filmowym Hannibalu.
Aha. A, skoro Mason był sparaliżowany, to czemu w filmie sam sterował elektrycznym wózkiem ?
Nie pamiętam dokładnie jak sterował w filmie, ale wydaje mi się, że w podobny sposób jak Stephen Hawking, w związku z tym, że jest sparaliżowany od szyi w dół. Chociaż możliwe, że w serialu i filmie trochę naciągnęli bo o ile pamiętam w książce nie było mowy o tym, żeby sam sterował wózkiem.
Kiedy patrzysz na Mikkelsena w roli Hannibala - widzisz mordercę?
Widzisz mężczyznę w średnim wieku, kulturalnego człowieka, psychiatrę, artystę. Czasem osoby, których zupełnie o to nie podejrzewamy są prawdziwymi bestiami.
Ja gdy patrzę na Mikkelsena to widzę przede wszystkim bardzo przystojnego mężczyznę w średnim wieku, którego chętnie bym schrupała. Mniam, mniam...
Nie mogę się nie zgodzić! ♥ ♥ Madsik ma w sobie coś niesamowicie pociągającego :D
Pragnę Szanownym Paniom nadmienić, iż Szanowny Pan Mads Mikkelsen jest żonaty. Najszczersze wyrazy współczucia, proszę Szanownych Pań. Pozdrawiam serdecznie.
I bardzo dobrze że jest żonaty, przynajmniej normalny facet z niego a nie taki co zmienia partnerki jak rękawiczki (lub co gorsza partnerów). A co najważniejsze - jest wierny swojej żonie - a ja życzę im by nic nie zmąciło ich szczęścia. I dobrze też, że jest dzieciaty - dobre geny się nie zmarnują. Ale to, że ma żonę i dzieci nie przekreśla go jako przystojnego faceta i każda jego fanka ma prawo się nim zachwycać. Na pewno jemu ani jego rodzinie to nie przeszkadza. Ja osobiście lubię patrzeć na niego, na jego ciałko, ale najważniejsze, że jest bardzo dobrym aktorem. A współczuć mi nie musisz bo nie cierpię z tego powodu ;)
Szanowna Pani przyniosła ulgę memu sercu porównywalną jedynie z łyżką złocistego miodu polaną na wygłodniały język. Niezmiernie rad jestem, iż Szanowna Pani nie cierpi.
Pan Mads będzie musiał poradzić sobie w najbliższych latach z większą sławą, którą przyniesie mu rola w omawianym serialu i za którą na pewno pojawią się nowe propozycje.
Pozdrawiam serdecznie.