Od niedawna oglądam New girl, oprócz tego How I met your mother i Big Bang Theory i świetnie się przy nich wszystkich bawię ;) Znacie jeszcze jakieś podobne seriale (oprócz Przyjaciół, których już dawno obejrzałem), komediowe zwykłe albo sitcomy, z 20 minutowymi odcinkami? Ostatecznie mogą być dłuższe, chociaż 20 minut świetnie się wpisuje np. w przerwę obiadową ;)
"Community" jest fajne. Dość specyficzne, bo co rusz pojawiają się w nim jakieś odniesienia do filmów/seriali, ale warto obejrzeć. Na razie nie ma za wiele odcinków, bo serial wystartował w 2009, ale od samego początku jest bardzo śmieszny.
mi community nie przypadł do gustu, troszke naciągany jak dla mnie, a główny bohater irytuje bardziej niż bawi..
Również gorąco polecam Różowe lata 70-te. Od siebie dodam Dwóch i pół http://www.filmweb.pl/serial/Dw%C3%B3ch+i+p%C3%B3%C5%82-2003-126122 i sam dołączam do założyciela tematu, bo sam cierpię na brak dobrego sitcomu. Polecam też Hożych doktorów http://www.filmweb.pl/serial/Ho%C5%BCy+doktorzy-2001-133968 . Odcinki są bodajże 40minutowe, mają bardzo specyficzny humor, ale naprawdę warto :)
Jeśli podoba ci się "Dwóch i pół", to słyszałam, że "Dwie spłukane dziewczyny" są podobne.
podobny ale opowiadajcy o facecie np. jest Drew Carrey Show. Bardziej jajcarski i intelektualnie najeżony humor że czasem nie mozna wysiedziec w miejscu. No ale to już klasyk. Tez humor o kilka półek wyżej niż Firends, na pewno nie każdy go zrozumie.
Suburgatory - kolejna premiera tego sezonu z ABC, 20 minutowe odcinki o przeżyciach nowojorskiej nastolatki, która przeprowadziła się na przedmieścia. Serial skupia się bardziej na podmiejskich społecznościach, ich irracjonalnych zachowaniach i monotonnym trybie życia, ale czasem można się pośmiać. Porównując ten sitcom i New Girl, ten pierwszy wypada troche gorzej, niemniej jednak nie warto go skreślać
a mi Suburgatory podoba się znacznie bardziej niż New Girl. ma znacznei ciekawsze postaci.
Dzięki wszystkim - duży wybór, na pewno znajdzie się coś ciekawego :) A Wam polecam, jeśli nie oglądacie jeszcze How I met your mother i Big Bang Theory ;)
Szukasz seriali komediowych? W takim razie sprawdź koniecznie:
- Community i That '70s Show, podane już przed poprzedników
- The League
- 2 Broke Girls
- New Girl
- Entourage
- Modern Family
- Psych
- Chuck
- Shameless (US)
- The Office (US)
- The Ricky Gervais Show
Shameless za bardzo w stylu New Girl nie jest, więc w tym wątku polecać go raczej nie należy, ale poza tym, to jeden z najlepszych seriali, jakie oglądałam. i szybko można nadrobić, bo jedna seria była, nowe odcinki dopiero na początku 2012.
polecam jeszcze Awkward, choć to może nie każdemu się będzie podobało.
Jeszcze fajny jest sitcom "The Class", twórców "Przyjaciół". Co prawda anulowany po 1. sezonie (19 odcinków), ale jest naprawdę rewelacyjny. Humor tam zawarty jest bardzo, bardzo podobny do tego z "Przyjaciół".
Jeden z najlepszych seriali komediowych jakie widziałem to brytyjski Coupling. Mało znany, a szkoda.
Popieram, brytyjski Coupling wymiata, jeden z moich ulubionych seriali. Jedyne co mi przeszkadza w produkcjach rodem z wysp, to że wszystkie mają max 10 odcinków w sezonie i zwykle po 3-4 sezonach się kończą.
Tą wypowiedzią uświadomiłaś mi, że jestem tym nieszczęśliwym pokoleniem, które zapomniało, że są takie seriale jak komediowe nie-sitkomy.
Nie napisałam tego złośliwie - po prostu zrozumiałam, że ja już kojarzę serialu komediowego. Ekipa chyba taka była?
Suburgatory chyba nie jest sitkomem. Nie pamietam, staram się wyłączać ten smiech:p
suburgatory jest sitcomem, i to zdecydowanie najlepszym z tych bez-śmiechów-w-tle. poza tym seriali w tej kategorii jest baardzo dużo, są 'nowoczesne', podczas gdy w większości (np. community, 30 rock) niestabilna kamera po prostu kręci ósemki, co bardzo mnie irytuje.
aaa, z seriali komediowych bez śmiechów w tle polecam Better Off Ted - chyba najlepszy, choć trudno dostępny (ale powinien być gdzieś w internecie po polsku, chyba na comedy central leciał). skasowali go szybko, chyba po dwudziestu paru odcinkach, ale był niezwykle chwalony przez krytyków.
Nie "Horych Doktorów" tylko "Hożych Doktorów", to nie jest błąd ortograficzny tam w tytule, mamy takie słowo w języku jak "hoży/-a" i co doktorzy są właśnie hoży a nie chorzy (=bez zdrowia)
the office! wersja amerykańska. W skrócie: parodia pracy biurowej, szczerze polecam :)
Cougar Town, Scrubs, Curb Your Enthusiasm, Suburgatory, Weeds, Entourage, Blue Mountain State. chyba starczy :)
"On, ona i dzieciaki" jest genialne, chociaż z początku musi się rozkręcić :P "Hot in Cleveland" jest niezłe, choć bardziej do pooglądania tak sobie na lajcie, dla przyjemności, raczej nie da się wciągnąć mocno w fabułę. "Wszyscy nienawidzą Chrisa" jest zajedwabiste :D. "Chuck" był super w dwóch pierwszych sezonach, potem się ogląda, żeby wiedzieć co było dalej.... Ale te pierwsze dwa były po prostu geeeenialne!:) No i "IT Crowd" jest prze-genialne, ale chyba raczej tylko dla informatyków... Ewentualnie matematyków :D
hehe właśnie zaliczyłem re-run kolejny jednego z odcinków IT CROWD (technicy magicy:P) i płakałem ze śmiechu jak zawsze:P to jest serio dobry serial - ale tak poza tym , lista najlepszych ode mnie wyglądałaby następująco:
- SCRUBS !! (vel Hoży Doktorzy)
- The Workaholics !!! (mało znane w Polsce a w amerykańskim Comedy Central to mega hit)
- Big Bang Theory
- Różowe Lata 70te
- HIMYM
- Drew Carey Show
- Everyvbody Hates Chris
- 2 Broke Girls
- Everybody Loves Raymond
- Friends
Poza kategorią w stylu Monty Python's Flying Circus:
- Little Britain
- Key and Peele
- Mitchell and Webb
mądry program : The Daily Show with Jon Stewart z amerykańskiego CC ( ewewntualnie Steven Colbert - czyli The Colbert Report)
no i animowane:
- Family Guy
- The Simpsons
- Futurama
- Neighbors from Hell
to tyle jak ktoś chce się pośmiać:P pewnie o czymś zapomniałem:P
Ja jeszcze polecam "Nie zadzieraj z zołzą spod 23". Na razie jest tylko 7 odcinków, ale mi się bardzo podoba ;)
mam podobny repertuar do twojego, z tym, że new girl i big bang theory póki co są moim zdaniem najlepsze, nie wspominając o friendsach, których uwielbiam. oglądałam trochę how i met your mother ale zwyczajnie mi się znudził. podobnie nie wyobrażam sobie oglądania skrupulatnie kolejnych sezonów większości wymienionych przez was tu sitcomów. dwóch i pół? kilka odcinków i zdecydowanie wystarczy, bo robi się nudne. wiekszość seriali znam, czasami oglądam comedy central. i jakbym miała szczerze polecać to własnie big bang theory i new girl :) póki co- nic po za tym wartego uwagi na dłuższą metę.
angielski humor uwielbiam więc Monty Python'a uwielbiam, ale jest jakby po za kategorią, bo dla nielicznych- mam na myśli lubiących angielski humor, który jest specyficzny ;) dla wielbicieli Cleese'a w Monty'm czy hotelu zacisze polecam "help!". film przesycony angielskim humorem, no i z kochaną 4 z Liverpoolu, co dodaje mu uroku :) śmiałam się od początku do końca. praktycznie bez przerwy.
Boże! Przecież to wszystko gnioty!!! Jak można oglądać coś takiego, kiedy do dyspozycji ma się taką BrzydUlę, albo Barwy Szczęścia?
Moim faworytem są 2 broke girls (dała bym 6/6)
dalej uwielbiam HIMYM, mój pierwszy serial oglądnięty od początku do końca (5/6 za przeciąganie)
ostatnio wkręciłam się w new girl, ale nie wszystkie odcinki zachwycają, poziom jest w co drugim (i za to 4/6)
moim zdaniem podobnie jest z przyjaciółmi (4/6)
no i z 20 minutowych to Big bang theory, ale raczej w okolicach 4 sezonu, te nowe mnie nie zachwycają ;c (4/6)
z tych po 40 minut mało jest typowych komedii, ale oglądam Dextera (4/6), Dr House (5/6), Pretty little liars (4/6), Plotkarę (4/6) i The walking dead (pierwsze 2 sezony 5/6 ale 3 nie skończyłam przez powtarzającą się histryjkę) oraz Misfits (+18 i do 4 sezonu)
Mam również ostatnio faworyta absolutnego, nie komedia i z ogromnym minusem który jest równocześnie plusem. SHERLOCK z Benedictem i Martinem zwala z nóg i nawet półtorej godzinne odcinki mnie nie przerażają, zwyczajnie zabieram się za niego jak za film :)
polecam jeszcze Przypadek Zgodny Z Planem, choć wyemitowano tylko jeden sezon http://www.filmweb.pl/serial/Przypadek+zgodny+z+planem-2009-501263
Myślę, że godnym polecenia jest jeszcze Happy Endings :)
http://www.filmweb.pl/serial/Happy+Endings-2011-559902
ja od siebie dorzuce Men at work odcinki są krótkie ale naprawde jest z czego się pośmiać :)