PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=38927}

Klan

2,8 35 450
ocen
2,8 10 1 35450
2,5 4
oceny krytyków
Klan
powrót do forum serialu Klan

Tamten temat wyczerpał się ze względu na 1000 postów więc otwieram nowy.

ocenił(a) serial na 10
LiLuLa

Na Bożence widocznie tak wyglądają :D

ocenił(a) serial na 3
wiatriwoda

Sorry za czepialstwo i niech nikt się nie obraża, ale wolałbym, by tytuł tego tematu brzmiał "Dzisiejszy odcinek II" lub jakoś analogicznie.

Krzysztof Tyniec to najlepszy obecnie klan-aktor.

Paweł chce zarabiać na coraz to nowym usuwaniu tatuaży, dopuszcza to choćby w żartach. Gdzie ten niedopuszczający nigdy choćby minimalnego przekroczenia zasad etyki lekarskiej dr Lubicz sprzed lat?

Kasia nie ma nawet połowy z 5000 zł., słabe kieszonkowe jest u Grażynki ;]

Kamila przerażona niechcianą ciążą u dziewczyny Jaśka ;]

wiatriwoda

Dzisiaj mogę napisać , że po wczorajszym marnym odcinku dziś bardzo dobry za sprawą kilku rzeczy. Głównie dzięki fajnym postaciom , wielu scenom i łączeniu postaci oraz wątków. Zaczęło się od trzęsienia ziemi , czyli akcji Julii , spoliczkowania cyrkowca i awantury , która zdecydowanie podniosła oceny dzisiejszego odcinka. Julia potrafi wzmocnić odcinek , dodatkowo Tyniec w tej scenie też dobrze zagrał zimnego i trochę wyrachowanego-akcja z płaszczem i ekspresem do kawy . Późniejsze sceny w zakładzie fryzjerskim na innym poziomie , ale nawet tez całkiem fajne , szczególnie rozmowa z Anią , która połączyła wątki i wątpliwości Lutki. Bardzo wątkiem głównym spajającym odcinek byłu poszukiwania kasy przez Jaśka. Oczywiście można powiedzieć , że naiwne , szczególnie komiczne wobec Kasi , która w portfelu pewnie nosi 5 tysięcy , ale sama rozmowa z nią , fajna , klimatyczna , prosta , ale spoko , później z Kamilą też fajnie , szczególnie , że Kama wyszła na dość dojrzałą i opanowaną , zapytała po co ta kasa , jakby bardziej dojrzale niż Jacek. Oczywiście ładnie też dziś wyglądała , a ujęcie na finansowe fundusze pokazało , że ma głowę na karku. Nawet koniec tego wątku czyli z Beatą i Piotrem , akcja z biżuterią dość zaskakująca i nie wiadomo jak będzie. Mam nadzieję , że wymyślą coś szalonego dla Jaśka , skoro tak nam się rozwinął.No i oczywiście sceną odcinka , rozmowa Pawła i Eli , seniorów rodu , wreszcie Ela powiedziała coś co powinna , Paweł oczywiście w świat gadał , ale scenarzyści wymyślili coś dziwnego czyli romans z Wigą narzędziem uzdrowienia małżeństwa rzekomo w kryzysie, trochę to dziwne ,ale sama scena i gra Bursztynowicz w porządku . Do tego nudna para Arkadiusz i Graża , ale nawet dziś znośnie ,oby nie było ich za dużo , scena z palcem trochę komiczna , podobał mi się powrót weedingplanerki , choć nie przepadam za Jungowską w jej scenach wniosła do poukładanego Klanu nieporządek , dziwaczność i zakręcenie co nawet mi się spodobało. Można więc powiedzieć ,że dziś odcinek bardzo dobry , oby tak dalej.

wiatriwoda

w sumie kim jest dla Jaska Kamila? skoro to siostra jego dziadka :)

ale dzisiaj Arkadiusz namietnie przysunal usta do Grazy, niestety wparowala Kaska i uciela te namietnosc heheh

ocenił(a) serial na 2
wujciowariatuncio

siostra jego dziadka??? Poważnie?

ocenił(a) serial na 3
rustysword

Kamila jest siostrą Jerzego, a ten ojcem Beaty, matki Jaśka, więc Twoja przedmówczyni się nie pomyliła ;)

ocenił(a) serial na 4
Awdar

Wg terminologii jest siostrą ojca matki Jaśka - więc dla Beaty jest ciotką a dla Jaśka babcią cioteczną.
Beata jest dla niej bratanicą a Jasiek jest jej wnukiem ciotecznym.

ocenił(a) serial na 3
wiatriwoda

Ramona chce sobie znaleźć sponsora :)

"Iwonka" fajnie zagrała stłamszoną psychicznie dziewuszkę, a Kurowska i Tyniec bardzo dobrze wcielali się w parę ludzi, którzy zakochali się w sobie w dojrzałym już wieku.

wiatriwoda

Dzisiejszy odcinek niestety gorszy od wczorajszego. I to dość mocno rozczarował. Z ważniejszych i ciekawszych wątków , rozmowa Jaśka z Ramoną i decyzja o zastawieniu biżuterii Beaty , dobrze , że poszło to w tą stronę , będzie ciekawie mam nadzieję , do tego Ramona dalej wydaje się być bardzo tajemnicza i chcieć go wykorzystać , swoją drogą mogłaby też seksualnie był by to jeszcze ciekawszy wątek., przy tym misyjny. A propos misji Klanu - akcja z baknotami - tu pochwalę scenarzystów wyszła ona całkiem zgrabnie , troszkę może długo , ale przy tym nawet lekko komicznie , do teho przyjazd Bolka z pisankami-jak nie lubiałem jego postaci w dużym natężeniu w takim , krótkim wydaniu i z tymi pisankami , bardzo fajnie , familijnie i tradycyjnie. Do tego powrót Halszki do Rosso być może zwiastuje powrót aktorki na ekrany. Do tego Bożenka i nasza weddingplanerka , rozmowa nawet w miarę , szczególnie jej końcowa część na temat fryzury. Do tego Paweł i Wiga oczywiście niestety sztucznie i sztywno , Paweł jako facet bez charakteru , poddający się sztywnej Widzę sam jest okropnym sztywniakiem i plastikowym aktorem , scena z Tadeuszem dużo lepsza , gdyż gra Strzeleckiego dużo lepsza , pokazująca dystans wobec decyzji Pawła , to mi się spodobało. Ciekawe co na wizytę u Wigi powie mały Pawełek , mógłby jej przywalić jajkiem:) No i na koniec dość nudny romans Cyrkowca i Lutki , już bym watek pochwalił , gdyby została fryzjerka napadnięta przez tego zboczeńca o którym tyle rozmawiały w salonie , a scenarzyści znów wymyślili przestraszenie przez Cyrkowca , to mnie rozczarowało , bo na razie ta para , nie generuje emocji , Kurowska oczywiście aktorsko może być , ale ciężko się na nią patrzy. No i na sam koniec powrót Maćka, samo jego zaginięcie było pomyłowe i wprowadziło trochę niepewności , więc na plus , ale pojawienie się i to w dodatku z Iwoną , nową bohaterką niestety zwiastuje powrót Maćka na ekrany i więcej wątków z jego udziałem .Liczę , że nie będzie tego dużo , lepsze jest to , że Iwonka może być ciekawszą postacią niż Martynka.Liczę jednak , że i Maciek i Arkadiusz nie będą się za często pojawiać.

ocenił(a) serial na 10
wiatriwoda

Dla mnie to z banknotami było głupie.

elfijka

To było coś w stylu product placementu, tylko że pieniędzy ;)

ocenił(a) serial na 1
wiatriwoda

Maciek chce zakładać zespół... przecież jeden już ma ;]

wiatriwoda

Dzisiejszy odcinek przed świętami niestety nie powalił , choć miał pewne elementy świąteczne inne trochę ciekawe. Do takich zaliczę rozmowę Oli z szefem , która była fajna,tajemnicza jak zwykle między nimi i zapowiada , że wątek nie zakończy się jeszcze. Do tego spotkanie Cyrkowca i Jerzego mimo że trochę o niczym to przynajmniej z tą popijawą miało swój klimat , było nawet śmieszne i ta Ela z tą miną, Oczywiście znów z cyklu jaka ta Warszawa mała Bożenka w salonie Lutki , która się rozpływa nad Cyrkowcem , dziś wyglądała lepiej chyba przez makijaż , ale czesanie Bożenki było jak zwykle absurdalne. Wątek przygotowań do ślubu musiał się pojawić i nawet byłby ok , choć Anna i jej pokaz były absrdralne także i na miarę klanu.Dobrze , że choć rozerwała tą sukienkę Bożenka , szkoda , że nie więcej , Kasi mi jest żal , bo rzeczywiście zainteresowania matki za bardzo nie widać , a co do Maćka niestety zapowiada się , że znów będzie go dużo , dziś za dużo , niestety ciężko go słuchać , do tego cała Martynka i pół odcinka spaliło na panewce. Generalnie więc jak na ostatni tygodniowy odcinek , przed świętami i ślubem można było spodziewać się więcej , jedyne co to Miłosz patrzący na Bożenkę może zwiastuje jakieś kłopoty później , oby taki był dyskretny plan scenarzystów.

ocenił(a) serial na 1
wiatriwoda

Niestety,powróciły "maciusiowe pierdoły". Oby było ich jak najmniej,bo nie da się tego oglądać.

jacekg9

szczegolnie jak Macius zmusza Grazyne, zeby pojechala z nim do szpitala

wiatriwoda

Maciek to straszny casanova, niezle powiedzial Martynce hehe
a kcja z pokazem sukni dziwna-Milosz nie powinien widziec panny mlodej (ale to bylo specjalnie bo przeciez slubu w klanie nie pokaza)

wujciowariatuncio

Ten przesąd jest już w zaniku :)

Contessa

no nie wiem..;)

wiatriwoda

Podobała się wam Bożenka w wydaniu próbnym? Dla mnie ta fryzura komunijnie wyglądała , a sama Bożenka jak na te miliny wygrane w lotka przez matkę , szczególnie , że suknia miała być sprowadzana z wielkiego świata mody , chyba Francji , nie porażała:)

wiatriwoda

dla mnie wszystkie te suknie tego typu sa identyczne, ladne ale banalne
nie no Bozenka ladnie wygladala, jak to Bozenka

wiatriwoda

A tu kulisy scen w salonie ślubnym

http://blogstar.pl/biala-suknia-i-slub/

ocenił(a) serial na 3
wiatriwoda

Mnie w ogóle się nie podobała, wiem, że połowa sukien ślubnych tak wygląda, ale ja kompletnie nie rozumiem tej mody na gorsety (jeszcze dekolt w serduszko...). Obok Ani Surmacz stała (założona na manekina) ładna sukienka z koronkową górą, taka delikatna z podkreśloną talią, śliczna :) A suknia Bożenki strasznie bazarowa, kolor brzydki i jeszcze ten obniżony stan. Fryzura mało elegancka, właśnie komunijna, albo może studniówkowa i to tak na studniówkę sprzed lat piętnastu. Wszystko razem mało stylowe, bez klasy i elegancji.
No księżna Kate to to nie była ;)

Swoją drogą dawno nie mieliśmy w Klanie typowej panny młodej.

ocenił(a) serial na 4
wiatriwoda

Mnie rozbawiło dwóch starych (od bardzo niedawna zresztą) kumpli, którzy nawalili się na wesoło jak mopsy połową półlitrówki !
To nieco ponad setkę na łebka !
Całkiem nieźle . . .

ocenił(a) serial na 3
ZSGifMan

W "Klanie" się właściwie nie pije (Moni była alkoholiczką w dawnych czasach i chyba brat Jacka Boreckiego, Paweł i Krystyna niewinnie sączą koniaczki, a poza tym abstynencja), więc pewnie setka dla Jura to jak dziecku do butelki ;)

ocenił(a) serial na 3
LiLuLa

Michał kiedyś sporo pił syna, sąsiad Ryśku stoczył się i został prawie menelem.

ocenił(a) serial na 3
Awdar

ERRATA: "pił sporo piwa" ;)

ocenił(a) serial na 4
Awdar

Tego zupełnie nie pamiętam, pewnie miałem wtedy urlop od KLANU ;)

ocenił(a) serial na 3
wiatriwoda

Ale masakra.
Powiedzcie mi, co by było gdyby Maciej Lubicz otrzymał zgodę sądu na ślub z Martyną? Brałby teraz rozwód ( no, może później, zależy, kiedy ślub miałby mieć miejsce), bo gdzieś spotkałby jakąś Iwonkę ? Przecież Maciek załamał się nerwowo, bo nie mógł się hajtać, ale wystarczyło kilka tygodni i już nie kocha Martynki, co więcej kocha jakąś inną dziewczynę. Miałaby Grażynka niezłe zmartwienie. Martynie zresztą też wystarczy, że spotka jakiegoś grabarza, czy innego chłoptasia i już dokonuje transferu emocjonalnego, a potem wraca do Maćka.
Jak te matki mogły w ogóle brać pomysł o ślubie na poważnie? Co by się potem działo?

LiLuLa

Ja myślę , że w tej sytuacji byłoby tak : Maciek zdradziłby Martynkę po ślubie z Iwonką , ta zażądała by rozwodu , potem alimentów , a że nie ma z czego Maciek płacić obciążoną byłaby Grażynka , a uposażoną matka Martynki , która by miała nowe źródło dochodów. Do tego doszło by do podziału majątku czyli sukni ślubnej i garnituru oraz prezentów ślubnych , między rozwodników. Grażynka musiałaby szukać kasy by wszystko to płacić i pewnie popadła by w długi , a Maciek śmigałby po psychiatryku za Iwonką i innymi dziewuszkami:)

ocenił(a) serial na 3
wiatriwoda

Znając matkę Martynki, to coś w ten deseń, bo to dość interesowna i cwana kobieta (notabene w realu żona Koziełły) :) Oj, pozbyłaby się Grażynka wygranej w lotka, pozbyła :)
Maciek już od dawna jest denerwujący, ale wszyscy uwierzyli w jego wielką miłość do Martynki ( bo w miłość Martynki do Maćka do chyba nikt od czasów grabarza nie wierzył), a tu z niego takie ziółko ;) Swoją drogą, jak ta Iwonka się z nim zakumplowała, to naprawdę nie wiem. Nie oszukujmy się - jaka przyjaźń może się nawiązać między osobą cierpiącą na ciężką niepełnosprawność intelektualną, a osobą intelektualnie pełnosprawną? Nie chcę być małostkowa i cyniczna, wiem, że można się przywiązać, polubić, ale co więcej?

LiLuLa

Nie wiedziałem , że matka Martynki to żona Strzeleckiego :) Z wyglądu bardzo nieprzyjemnie wygląda , ale może to pozory , bo w serialu rzeczywiście raczej nieprzyjemne babsko.
Co do znajomości Maćka z Iwonką , powiem tak wolę Iwonkę jako postać niż Maćka , choć jej w sumie jeszcze nie pokazali mocniej , to przykro mi powiedzieć , ale dukania Maćka nie mogę znieść , nie chodzi o jego chorobę , ale o jego jąkanie najbardziej , gdyby dotyczyło to kogoś innego -zdrowego , ale jąkającego aktora nie tolerował. Co do relacji, można powiedzieć w realu, to się nie znam , w serialu potrzebny był im nowy wątek dla Maćka , w Iwonce może jest potencjał , może większy niż w Martynce , więc gorzej nie będzie mam nadzieję.

ocenił(a) serial na 3
wiatriwoda

Gorzej na pewno nie, bo Iwonka nie będzie miała takich irracjonalnych pomysłów i jakoś bardziej sensownie się zachowa, ale ich przyjaźń może pójść w stronę absurdu i nie wiem, czy to ogarnę. Mnie też męczy to jąkanie, nie wyśmiewam się, absolutnie, ale po prostu ciężko tego słuchać, tym bardziej, że kiedyś było o wiele lepiej... Szkoda, że nie chcą dać spokoju Piotrowi Swendowi, on się chyba męczy w serialu.

LiLuLa

Po tej długiej nieobecności miałem nadzieję, że albo opuścił serial albo mocno ograniczą jego watek. Na razie nie jest pewne jak będzie , ale po kilku scenach chyba wiele się nie zmieniło. Nie bardzo rozumiem czemu jemu to nie przeszkadza , czy jego rodzicom , że ludzie się z niego śmieją , a jego występy na prawdę są bardzo słabe i nic nie wnoszą. Jako małe dziecko OK wątek był potrzebny , ale teraz już nie.

wiatriwoda

Ja uważam, że sam wątek, kiedyś dziecka, teraz dorosłego faceta z zespołem downa jest potrzebny, bo takich ludzi jest mnóstwo. Niestety prowadzenie go w ten sposób jest zupełnie bez sensu. Nie lepiej byłoby pokazać, że tacy ludzie też mogą się kształcić, wykonywać jakąś pracę, chodzić na różne zajęcia/spotkania z ludźmi sobie podobnymi? Zamiast bez przerwy wplątywać go w jakieś związki, ośmieszać wizytami w nocnych klubach itd! W pewnych momentach to, co z nim robią i wątki jakie mu piszą, robią się po prostu żenujące.

ocenił(a) serial na 3
LiLuLa

A ja się wyśmiewam. Wszyscy mamy ograniczenia. Osoba na wózku nie może być zawodowym łyżwiarzem, który jeździ na zawody. Ktoś, kto ma 160 cm. raczej nie zostanie zawodowym koszykarzem. Ktoś, kto nie mówi po francusku nie powinien być ambasadorem we Francji. Ktoś, kto ma problemy z całkami nie zostanie ekonomistą i prezesem wielkiego banku. A osoba jąkająca się nie powinna być aktorem czy spikerem. Jeżeli próbuje - to należy ją wyśmiać. Tyle.

Awdar

No to gratuluję, bo rzeczywiście jest się z czego śmiać!!!!!

ocenił(a) serial na 3
Awdar

Jest w tym sens. Chyba nadążam za Twoim tokiem rozumowania, jednak P. Swend nie jest osobą pełnosprawną intelektualnie, najprawdopodobniej, odważę się twierdzić, nie podejmuje samodzielnych decyzji i/lub nie jest do końca świadomy ich konsekwencji, myślę, że nie do końca było jego wolą występowanie w serialu i aktorskie aspiracje. - ja bym raczej wyśmiała opiekunów oraz ekipę Klanu, która pozwala na to, żeby on dalej występował i był obiektem kpin. Jąkanie jest w Zespole Downa niestety normą, a u Swenda problem pogłębia się z wiekiem.
BTW znam taką osobę, co ma problemy z całkami i została ekonomistką :)

ocenił(a) serial na 3
LiLuLa

Tak, śmiejemy się z osób podejmujących decyzję, nigdzie nie pisałem, że śmieję się z p. Swenda osobiście.

Tak, bywają ekonomiści nie znający całek, spikerzy z wadą wymowy (p. Kraśko) itd. Właśnie dlatego trzeba maksymalnie stawiać na wolny rynek, by ten mógł ich karać.

A wiecie skąd w ogóle wziął się Maciek w Klanie? To ciekawa historia. Otóż pierwotnie w planie na serial nie było tej postaci. Ale w wakacje roku 1997 r. Niżyński z córką pojechali na wakacje do jakiegoś tatrzańskiego pensjonatu i tak siedzieli jedząc obiady przy jednym stoliku z małym Piotrusiem Swendem i jego matką. Zaprzyjaźnili się. Do powrocie Niżyński zadzwonił do Karpińskiego z informacją, że ma pomysł na kontrowersyjny, ale ciekawy pomysł na wątek w Klanie. I tak "narodził" się Maciek ;)

ocenił(a) serial na 3
Awdar

Wiatriwoda pisał o jąkaniu Maćka czyli Swenda, ja w odpowiedzi pisałam o jąkaniu Maćka czyli Sewenda, zaznaczając, że nie wyśmiewam się z niego (i chodziło tu o tę osobę konkretnie), Ty natomiast w odpowiedzi na mój post odpisałeś "a ja się wyśmiewam", więc nie mogłam tego inaczej zrozumieć, nie jestem tak przenikliwa ( o ile w ogóle).

A kim są rodzicie Swenda, tak bardziej ogólnie niż szczegółowo pytam ? ;) Czy coś o nich wiadomo (lub o samej mamie, bo nie wiem, czy ma pełną rodzinę)? Muszę przyznać, że jako dziecko był naprawdę świetny, i dla mnie osobiście stał się bohaterem jednego z najważniejszych wątków. Szkoda, że teraz to się rozwija w takę stronę, choć pewnie intencje były słuszne (przynajmniej na początku tych zawirowań miłosnych).

ocenił(a) serial na 3
LiLuLa

Wyśmiewając się z jąkania Swenda wyśmiewamy się z decyzji tego, kto chce zrobić z niego aktora.

ocenił(a) serial na 4
Awdar

To ja się do Was dołączam, bo ostatnimi czasy robią z Macka na siłę coraz większego barana.

Jak już kiedyś pisałem postać Maćka miała przekonywać społeczeństwo do takich ludzi chorych
i pokazywać, że mogą współistnieć w codziennym życiu.
Szybko chyba jednak zapomniano jakie było pierwotne założenie i od dłuższego czasu z Maćka
robią gigantycznego debila, wszyscy w koło (w Klanie) mu tylko trują, że nie jest normalny
i nie będzie nigdy żył jak inni.
O to chodziło?
Jak się wprowadza taką postać to trzeba jej bronić do końca a nie potem odstawiać w kąt i kpić z niej!

I to jest to o czym piszecie - Swend jest tylko marionetką w rękach opiekunów i reżysera, scenarzystów itp. Robią sobie nim coraz bardziej mierny teatrzyk.

ocenił(a) serial na 10
LiLuLa

"Transfer emocjonalny" mnie urzekł :)
Z Martynki też robią kretynkę, bo już kilka razy było jasno powiedziane - ona chce mieć ślub i tyle. Nieważne z kim. Ma być ślub!

ocenił(a) serial na 6
wiatriwoda

Spoliczkowanie cyrkowca przez Julię oczywiście mistrzowskie. Któraś dziewczyna z forum (chyba Elfijka) chciała, żeby jakaś kobitka dała w twarz komuś. Scenarzyści spełnili tę prośbę. ;)
Mi w ostatnich odcinkach podoba się pokolenie młodych, jak Jasiek przyszedł najpierw do Kaśki, a potem do Kamili. Nie często widzimy ich wspólne sceny, teraz mieliśmy okazję i mi to się spodobało. No, a domysły Kamilki o aborcji zaskoczyły mnie. :D

ocenił(a) serial na 10
elmoo_filmweb

O, faktycznie! Zrobili to dla mnie! Jestem teraz naprawdę wzruszona :D

wiatriwoda

Muszę przyznać , że dzisiejszy odcinek nawet mi się spodobał , choć zabrakło mi jakiejś spominkowej sceny ze ślubu Bożenki choćby jednej , te zdjęcia , jak na to , że ślub był wydarzeniem roku , to trochę za mało. Na uwagę jednak zasługują te ciekawe wątki jak i fajne klanowe sceny. Do pierwszej kategorii zaliczę Jaśka i Ramonę, ich wątek oraz muzykę , która pojawiała się w tle. Było troszkę dramaturgii , no i wreszcie Jasiek zrobił coś niezgodnego z zasadami . Co do Ramony , gra fajnie jest bardzo niejednoznaczna , cały czas nie jest dla mnie jasne czy chce wykiwać Jaśka czy nie , choć raczej stawiam , że tak, ale kto wie. Drugim ciekawym wątkiem była rozmowa Oli z Rafałem , ale przede wszystkim z Norbertem , jego porady i konstatacja o psycholu. Spodobało mi się , że scenarzyści wysłuchali naszych podpowiedzi i zaangażowali Norberta w wątek Ola-szef . To wyszło bardzo dobrze , plus Ola w wielkim dekoldzie oczywiście. Trzecim głębszym watkiem był Paweł i jego rozterki oczywiście trochę drętwe , szczególnie z tą Wigą , ale dowiedzieliśmy się także , że jedzie po Krysię w czerwcu .Tadeusz wygląda na to , że już też traci do niego cierpliwość. Do tego sceny Klanoo-klimatyczne o weselu , praktycznie wszyscy coś wspomnieli , scena Graży i Arkadiusza choć pary nie lubię , a przede wszystkim jego , przy stawie z kaczkami nawet fajna , Graża po weselnemu wylaszczona tez na plus , a Arkadiusz jak jej ojciec co najmniej wyglądał , no ale trudno. Scena Miłosz-Bożenka na początku raczej słaba ,dziwaczna jakaś , oczywiście przesłodzona i plastikowa , lepsza przy obiedzie , tam Bolek oczywiście rozruszał wszystkich i wyszło na luzie , rodzinnie , ale nawet fajnie.Do tego ciąg dalszy przyjaźni Jurka i Cyrkowca , scenarzyści chyba mają za dużo pomysłów.

ocenił(a) serial na 6
wiatriwoda

Właśnie, dzisiaj wszystko super, tylko ten Arkadiusz.... no on i Grażyna po prostu do siebie nie pasują, dobrze, że ma go być mniej. Za to Grażynka ładnie wyglądała. Najbardziej podobał mi się wątek Jaśka i Ramony. Ciekawy jestem po co tak naprawdę jej te pieniądze. Chce po prostu się wzbogacić? Jasiek zmienił fryz na taki modny. Niemniej jednak cieszę się, że dali mu większy wątek + piękną Ramonę. :D No i w końcu Norbert weźmie sprawy w swoje ręce! Tak jest, Norbi, pokaż, że To Ty masz jaja, a nie Rafał! (niedosłownie i dosłownie też :D). Podobała mi się ich rozmowa. Po raz nie wiem który Paweł już chce rzucić Wigę. Dobrze, że Tadeusz zwrócił uwagę, żeby Paweł obawiał się reakcji Krystyny. W ogóle fajne rodzinne sceny dzisiaj były u Grażynki i Chojnickich.

elmoo_filmweb

Norbi powrócił i wkracza do akcji. Może wreszcie rozprawi się z tym stalkerem Olki.
Bo na grzecznego Rafała chyba nie ma co liczyć.
A tak w ogóle to między Olką a Rafałem nie widzę żadnej miłości, żadnego uczucia, żadnej chemii. Zachowują się jak rodzeństwo.

Jasiek to głupek.

Vanessa100

taaakk, Norbert jest fajniejszy!!!

Vanessa100

Te włosy Jaśka jakoś za długie i tak dziwnie stoją za bardzo. Dziwnie to trochę wygląda.

ocenił(a) serial na 6
wiatriwoda

Wiesz, taka teraz jest moda na włosy wylizane przez krowę. ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones