Tak jasne Luther podłożył bombę w samochodzie córki swojego szefa. haha. Chyba zapomniałeś kto jest kim? Andrzej Rota dowiaduje się, że Marek ma sypać i każe Lutherowi go zlikwidować -prosta spraw do przekalkulowania. Kto zaś podłożył bombę w samochodzie Carmen, pewności nie mam, ale domyślam się, że któryś z żołnierzy Artona, chcąc nie chcąc, wiedziała za dużo...

Początek 8 odcinka wszystko wyjaśnia, Stefan wpada do domu i mówi zonie, że Carmen nie żyje, że wyleciała w powietrze, nie wiedząc o tym, że to Marlena jechała tym samochodem. Pytanie skąd Stefan wziął tą bombę? Otóż od swojego znajomka w 7 odcinku.

A ja mam pytanie kim jest ten Luter? Kims z rodziny? Bo jestem w 3 odcinku dopiero i jakos nie zajarzyłam -Carmen go prosi o pomoc przy dzieciach, razem chodza do dziupli Marka po 200tysięcy, a wczesniej Marek i Wiktor na przystani nie bardzo mu ufali, to kim on jest?

Luter był kimś w rodzaju człowieka od brudnej roboty ojca Carmen.

Cichobieg Rota