Jedynie może Natalia z Frankiem i wątek z Wernerem. Reszta, szkoda słów.

tak Werner calkiem fajna postac. reszta faktycznie - jest bo jest... czasami watki sa mniej czasami bardziej trafione. Tomek z Asia sa dla mnie jacys tacy hmmm

O nie tylko nie Asia z Tomkiem, tzn mogliby już ich razem zostawić, ale oczywiście Agnieszka zawsze gdzieś będzie. Tak to wyjeżdża i ucieka, a jak trzeba by na stałe wyjechała, to nie sprowadza się jeszcze na osiedle Marcina. Niedługo pewnie się wyda że to dziecko Tomka. Jak dla mnie Tomek może być z Agnieszka, dla mnie obojętne, ale nie że raz są, później nie są i tak w kółko. I chyba rzeczywiście teraz najciekawszy wątek to trójkąta w Grabinie. Na Ewę i Marka rzeczywiście fajnie się patrzy, takie normalne małżeństwo i fajna rodzinka. No Ali akurat mam dość. Czekam też na Martę ( o zgrozo :P nie wiedziałam że to powiem) i jej nowy look jeżeli coś takiego będzie, może się zmieni :P. Marysi wątek mnie nudzi. :D.

a ma byc jakis nowy look ? bo ja nie w temacie z jej metamorfozami :P w ogole nie ogladalam emki chyba z 4 lata jakos mi sie tak przejadlo i w "starych" czasach najbardziej draznil mnie Kuba i jego romantyczna (mdla i nudna) milosc z umierajaca Bialorusinka .... nie moglam zdzierzyc, no i przerwalam te meczarnie az wreszciewrocilam ostatnio:) przegapiajac zreszta kultowa smierc Hanki w kartonach hehe itp. wlasnie najmilszym zaskoczeniem byla Ewa z Markiem. lubie tez Anne i Wernera, ale Marek i Ewa nr 1. w zwiazku z tym, ze mnie dlugo nie bylo nie draznia mnie juz tak postaci jak Marta czy Maria a nawet Kinga i Piotrek, na ktorych kiedys mnie mdlilo ;)

No niby właśnie ma być nowy look i całkiem inna Marta i nowy adorator oczywiście :P. Nawet coś więcej niż tylko adorator. Ja oglądam MjM ale tak jednym okiem i niektóre odcinki też przepuściłam, zwłaszcza z Kaśką od Marcina. A prawda że miłość Kuby z Nataszą była nudna, ale i tak tamte wątki nie były jeszcze złe. Teraz jest tylko kilka wątków jako tako, a reszta trochę do kitu :P. A i też żałuj że nie oglądałaś śmierci w kartonach :). I też prawda że niektóre postacie aż tak nie drażnią, o ile nie pokazują ich za często :). No i Gośki nie ma- jeden plus, ale za to jest Agnieszka :).

Widziałam Ostałowską w Świat się kręci.
Rzeczywiście o niebo lepiej wygląda. I schudła.

I co my teraz zrobimy? Z czego będziemy żartować, skoro Marta teraz ładnie wygląda?
Jak ona mogła nam to zrobić? :D

Agnieszka... Bardzo mi sie podoba jej uroda, ale dlaczego robia z tej postaci wariatke? A milosc Kuby i Nataszy nie byla nudna tylko bardzo bardzo nudna, ckliwa, przeslodzona, ich gra aktorska na poziomie telenoweli brazylijskiej (zreszta nawet najzdolniejszy aktor by tego lepiej nie zagral). Mdli mnie do tej pory :P i jeszcze jakos wtedy byly slabe watki Cichopek z mrokiem - ona cos dramatycznego miala zagrac i wyszlo...dramatycznie, ale chyba nie o taki dramatyzm chodzilo ;) po przerwie ich trawie, ale KUby bym nie zniosla a na marginesie co zrobili z Jego postacia?

Zostawili w spokoju :D

hehe - prawidlowo

Wątek Kuby i Nataszy rzeczywiście był nudny, ale muszę przyznać, że ta Natasza była bardzo ładna

Kuba wyjechał na stałe do Niemiec (tam też mieszkają Krzyś z mamą, Olgą - bylą żoną Kuby)

bardzo ladna, ale to bez zadnego znaczenia :P

haha to prawda, bo jej uroda została przyćmiona przez nudny wątek jej i Kuby :D

A z nowych bardzo na plus Zamiana HAnki na EWe, WErner i ANna i oczywiscie GUcio :)

zgadzam się! nigdy bym nie pomyślała, że wątek do tego sezony na maksa głupiej Natalii będzie mnie ciekawił

No po prostu Ali I pawła i tej całej wszędobylskiej Basi nie da się strawić , choć obecnie już jej mniej.
Naiwni oboje , jak na sklepiku z bibeotami da się przeżyć ? Jak z bistro któremu brak menadżera , zero reklamy i cateringu ma się obronić? Gadają , śmieją się , zamiast wziąść się do pracy.
Marek i Ewa super para, miło się na nich patrzy, tacy prawdziwi.

Marek i Ewa - dla mnie raczej irytujący niż prawdziwi. Dzieci podrzucają (z naciskiem na Marka) komu się da - jedni dziadkowie, drugi dziadek, Anna i nie wiadomo kto jeszcze. Mateusz i Antek snują się z kąta w kąt, mają idiotyczne pomysły, a jak są jakieś problemy, to Marek wielce oburzony "no ale jak i dlaczego, dzieciaki, co robicie i czemu muszę poświęcać swój jakże cenny czas, by wysluchiwac skarg na was?". Hm, no nie wiem, może dlatego, że w ogóle się nimi nie zajmujesz? Taka luźna sugestia.
I miło, że Natalia i Ula tak zaakceptowały Ewę, tru famili loff i wgl, ale szkoda, że przez to trochę zaniedbana i zapomniana została Anna i jej rola. Jakby nie było dziewczyny mieszkały u niej masę czasu, Anna matkowała im i zawsze mogły na nią liczyć. Noale...

A ciekawy jest wątek z leśniczym. Może jeszcze Marcin. I to chyba niestety byłoby na tyle.

Jak dla mnie to dobrze, że odeszli trochę od Anny, chociaż gdybym miał wybrać ją i wątek z nią niż Pawła i Alę to wybór jasny i oczywisty.

Anna ma Adama i niech tak zostanie . Zrobiła się nawet bardziej znośna odkąd przestała się tak pchać Markowi do łóżka . Marek też nie był w tej sytuacji bez winy bo zachowywał się jak "pies ogrodnika " . Alle się chłopak na szczęście opamiętał . Co do chłopaków to jak to chłopaki rozrabiają . :) No nie przesadzajmy nie palą nie szlajają się po nocach nie demolują przystanków . Po prostu jak to chłopcom czasem im coś do głowy głupiego wpadnie . :) A sama Ewa z Markiem są spoko i niech nikt mi nie mówi że nie . :)

"tru famili loff i wgl," A co mają się niby zdradzać po kątach,albo drzeć o byle co ? Mi to właśnie w tych wszystkich serialach nie pasuje że jedna postać ma w ciągu 15 lat załóżmy 10 partnerów plus jeszcze po drodze paru kochanków . I to jest niby prawdziwe życie ? No nie wydaje mi się . To ja już wolę rodzinną sielankę . :)

Marek i Ewa są bardzo fajną parą, bez porównania fajniejszą niż Marek i Hanka. To chyba duża zasługa Dominiki Kluźniak

No nie wątpliwie to zasługa Pani Kluźniak dała tej postaci swoją energię werwę i styl . A pomyśleć że do niedawna kojarzona była tylko z dubbingiem i z jakimiś nie do końca udanymi komediami romantycznymi . Postać Marka też przy Ewie zyskuje . Przy Hance był taki jakiś bardziej rozlazły ( choć i tamtą parę lubiłem ) przy Ewie jest wyluzowany przejmuje inicjatywę i ogólnie jakoś tak chyba bardziej wierzy w siebie . Już nie mówiąc że chłopak rozwija się kulturalnie ( opera ) a nie tylko piwo w barze . :D

Mam nadzieję że nie będą za bardzo kombinować negatywnie z tą parą,bo ich lubię . Na prawdę miło popatrzeć na taką normalną parę po tych wszystkich zdradach nieszczęśliwych miłościach i innych głupotach w tym serialu . :)

Mnie ostatnio ta cała Ala zaczyna działać na nerwy . Kurde chłop nie chce do Anglii dzieciak nie chce a tu wszyscy nagle muszą jechać bo Alunia chce . Nie żebym jakoś lubił Mroczka ( mogliby dla mnie obaj wyjechać do Afryki :D ) ale ta Ala to mnie tak wkurza że nie wiem . Zobaczycie ona wyjedzie a Pawełek zostanie sam na wsi pewnie jeszcze z Baśką na głowie . A jak wyjedzie to pewnie albo go zdradzi,albo nie wróci . Bo w tym serialu to zawsze wyjazd oznacza jakąś tragedię