PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=259802}

Mam na imię Earl

My Name Is Earl
7,4 14 766
ocen
7,4 10 1 14766
7,0 4
oceny krytyków
Mam na imię Earl
powrót do forum serialu Mam na imię Earl

Poszukuję koniecznie:))))))))))))))))))))))))))))))

ocenił(a) serial na 8
pio_trus

A na chomiku jakie są sezony? Bo właśnie ostatnio też chciałem ściągać a nie wiem czy komplet jest. Na chomiku są ripy z TVP2 i Comedy Central.

ocenił(a) serial na 9
Axel

Torrenty panowie i panie.. Torrenty.. Chyba ze chcecie z lektorem. Wtedy na waze lenistwo z czytaniem nie ma mocnych:)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
_Majka_

na darkwarez.pl znajdziesz odcinki do 3,4 sezonu

ocenił(a) serial na 9
Wallee

LEKTOR ??
KIEDY ZROZUMIECIE , ŻE :
1. Lektor jest dla głupich.
2. Z napisami można się nauczyć języka bardzo szybko
3. Lektor to amatorka , tłumaczenie niszczy serial i odbiór treści w nim przekaznych

Ludzie , z napisami albo oryginalna wersja po angielsku .
To prosty język. Przyda wam się ..

ocenił(a) serial na 8
MoRRs_Z_LaSu

dobrze prawisz ;)

MoRRs_Z_LaSu

Nie nauczysz się języka oglądając filmy z napisami! Chyba że wsłuchujesz się w wypowiadane zdania i nie zwracasz uwagi na obraz, co psuje oglądanie. Obejrzałem masę filmów/seriali z napisami i niczego się z nich nie nauczyłem, bo skupiałem się na przyjemności z oglądania, a nie na nauce. Prędzej nauczysz się języka oglądając film bez napisów.
PS - j. angielskim znam w średnim stopniu, a oglądanie filmów z napisami w niczym do tego się nie przyczyniło.

ocenił(a) serial na 9
vbazyl

Wsłuchiwać się w wypowiadane zdania ? Hmm to nie jest czasem część
czynnośći "oglądania" ?
To znaczy co , oglądasz serial ale nie słuchasz co mówią ? <lol2>

MoRRs_Z_LaSu

Ciężko rozumujesz. Wsłuchiwać się a słuchać to dwie zupełnie inne rzeczy.
Po co mam się wsłuchiwać w wypowiadane zdania skoro od tego mam napisy? Czuję akcenty wypowiadanych zdań, ale ich nie tłumaczę na bieżąco i nie zastanawiam się co aktor faktycznie powiedział, bo jak wspomniałem - od tego są napisy. Mam sam dodatkowo tłumaczyć to co usłyszałem? Więc po cholerę w takim razie mi napisy?
Słucham to co mówią, ale nie interesuje mnie jakich zwrotów i słów aktorzy użyli, bo zepsuło by mi to odbiór serialu.
Gdy zechcę się nauczyć języka oglądając filmy, to na pewno nie będę oglądał go z napisami, bo nie można się koncentrować na wielu rzeczach naraz. Chyba, że ktoś ma jakieś specjalne umiejętności.
Równie dobrze można czytać książkę po polsku i jednocześnie słuchać audiobooka w j. angielskim (oczywiście o tej samej treści).
Jak ktoś nie zna dobrze angielskiego to nie nadąży szybko przeanalizować, to co aktor powiedział z tym co pojawiło się w napisach, dlatego taki sposób nauki jest nierealny.

PS - używanie lolów, a zwłaszcza z numerkiem jest strasznie irytujące. To nie GG :/

ocenił(a) serial na 9
vbazyl

Właśnie o tym mówię .
Lektor jest dla mało inteligentnych ludzi , jak ty.
Nie rozumiem, najpierw piszesz, że się nie wsłuchujesz w wypowiadanie zdania bo masz od tego napisy a potem piszesz , że napisy psują odbiór serialu. Ja nie mówię o tłumaczeniu tego co usłyszysz, co ty piszesz ??
Każdy średnio kumaty człowiek by się zorientował że od tego są napisy.
A jeżeli chcesz się nauczyć języka bez lektora i bez napisów , to jak ty to chcesz zrobić ?? Nie wiedząc co mówią ?? haha niezłe.

"Jak ktoś nie zna dobrze angielskiego to nie nadąży szybko przeanalizować, to co aktor powiedział z tym co pojawiło się w napisach, dlatego taki sposób nauki jest nierealny."

Więc powiedz mi jak to jest , że ja, człowiek który nigdy nie był na jednej lekcji angielskiego, umie lepiej mówić w tym języku , niż po niemiecku, którego uczyłem się ponad 8 lat ? (po niemiecku też się dogadam)
Raczej nie obudziłem się jednego dnia z taką wiedzą , tylko wiele lat oglądania serialów i słuchania muzyki mi pomogło w tym.
Więc może i jest ten sposób nierealny, ale dla niezbyt bystrych ludzi.
Można od razu powiedzieć , że skoro mieszkasz w USA 5 lat to nie nauczysz się języka chociaż wokół ciebie wszyscy mówią po angielsku.
Trzeba być albo leniem albo idiotą żeby nie podchwycić wielu zwrotów .
Stopniowo , z czasem na pewno się czegoś nauczysz.

A twierdzenie, że "wsłuchiwanie się" psuje odbiór serialu jest tak idiotyczne,że szkoda słów. Nawet nie wiem co to miałoby znaczyć.
To wyłącz sobie dźwięk jak oglądasz z napisami. Po co masz słyszeć co mówią ? Masz napisy !!

To lektor psuje odbiór serialu , bo :
- to tłumaczenie na potrzeby telewizji z wygładzeniami wulgaryzmów , skróceniem niektórych dialogów tak żeby lektor zdążył przeczytać tekst.

- Głos lektora nakładany jest na głosy aktorów grających w serialu lub filmie. Tłumi oryginalne dialogi i dźwięki w filmie.

Lektor jest dla leniwych, i jeżeli ktoś mi jakiś lektor w "House M.D."
czyta słowa "Cutthroat Bitch" jako "bezlitosna zołza" to sorry , ale to tylko dowód na to, że lektor ssie pałę.

P.S.
Dialogi w serialach są na tyle proste , że wystarczy słuchać.
Wsłuchiwać to się można w muzykę , albo w coś innego co tego wymaga.
Żadnych sekretnych dźwięków, których nie usłyszysz, a które mogą ci zepsuć odbiór serialu tam nie ma.

P.S. 2
używanie lolów (zwłaszcza z numerkiem) nie jest irytujące bo ich używam i mnie to nie irytuje.
Co najwyżej ich czytanie może być irytujące.
Więc skoro ich nie używasz skąd możesz wiedzieć, że to jest irytujące ??
Chyba , że jednak używasz a potem piszesz, że to jest irytujące - to by było smutne , czyni cię to hipokrytą, bo narzekasz na czynność którą wykonujesz a którą możesz sobie spokojnie darować.
Czy raczej chciałeś powiedzieć , że czytanie ich jest irytujące ?

MoRRs_Z_LaSu

Czy kiedykolwiek napisałem, że napisy psują odbiór serialu? Nie, więc nie pi**dol.

Nie wiem skąd znasz angielski - nie interesuje mnie to.

Nie porównuj mieszkania w USA z oglądaniem filmów z napisami, bo to jest inny poziom odbioru przez człowieka!

Łatwo podchwycić niektóre zwroty (ale te krótkie i z podstawowymi wyrazami, bo jak ktoś nie zna języka, to będzie musiał zajrzeć do słownika - a to już psuje odbiór serialu, bo trzeba zastopować go i szukać tłumaczenia) - z tym się zgodzę, ale dłuższe filozoficzne wywody (a takie też się zdarzają i to nie tak rzadko jak ci się wydaje) są nie do zrozumienia dla osoby, która nie zna dobrze angielskiego.

"Stopniowo , z czasem na pewno się czegoś nauczysz." - nie na tyle żeby luźno porozmawiać sobie z obcokrajowcem przy piwku (patrz wyżej).

Napisałem, że słucham dialogów by odczuwać akcenty więc nie mogę wyłączyć dźwięku pacanie. Nawet nie rozumiesz tego co czytasz.

Używanie lolów (przez innych jeśli nie potrafiłeś zrozumieć o co mi chodziło) jest irytujące i dlatego sam ich nie używam. A cyferka to w ogólę totalny kretynizm. I dlaczego użyłeś 2 a nie np. 17?
Zastanów się nad tym co napisałeś - "używasz a potem piszesz, że to jest irytujące" - to jest pozbawione sensu.

Dalsza rozmowa z tobą również nie ma sensu, bo nic do ciebie nie dociera. Uważasz że lektor jest zły i na nic się zdadzą argumenty przemawiające za lektorem. A ja nie lubię osób, którzy ich mniemaniem wiedzą lepiej, a ten kto myśli inaczej jest idiotą.
Dla mnie i napisy, i lektor są dobre, ale języka nauczysz się tylko wtedy gdy tego chcesz. A oglądanie seriali/filmów dla przyjemności ci w tym nie pomoże (albo się skupiasz na nauce, albo na tym co się dzieje na ekranie).
Gdy mam sposobność ściągam filmy z lektorem, a gdy takowego nie ma ściągam z napisami (ale nienawidzę filmów z dubbingiem; bajki tak, ale nie filmy).
Nara, bo nic tu po mnie, a wysłuchiwać dalszych wywodów na temat wyższości napisów nad lektorem nie mam zamiaru, bo niczego i tak nie osiągniesz.

MoRRs_Z_LaSu

Aha, a te 99% dziesiątek w twoich filmach/serialach mnie przeraża :)

ocenił(a) serial na 9
vbazyl

Ja ich używam i nie uważam ,że są irytujące.
Ja jakoś spokojnie bym sobie przy piwku pogadam po angielsku.
Więc może twoje ego ci nie pozwala pewnych granic i poglądów przekroczyć ale to nie moja wina że jesteś ograniczony.

P.S.

"Dla mnie i napisy, i lektor są dobre, ale języka nauczysz się tylko wtedy gdy tego chcesz"
Po pierwsze , moge chcieć się nauczyć przez seriale języka.
Po drugie , mogę obejrzeć pierwszy raz dla przyjemności a za jakiś czas dla nauki.

po trzecie , ja stwierdzam fakty a ty je starasz się tworzyć
Jak z tym, że nie da się nauczyć języka dobrze przez oglądanie serialu.
To ty nie byłeś w stanie ,inni dali radę.
Więc może nie pisz o mnie, że wydaje mi się że wiem lepiej.
Ale i tak będziesz pisał bo jesteś zwykłym hipokrytą.

P.S.2 Jeżeli cię irytuje pisanie "<lol2>" i jesteś przerażony widząc dużo "10" w moich ocenach to pora się zastanowić czy nie potrzebujesz psychologa. Bo raczej potrzebujesz. Irytacja i przerażenie to potężne emocje , ale żeby przy takich drobnostkach ? <lol2> <lol17>

ocenił(a) serial na 8
MoRRs_Z_LaSu

Już skończcie tę do niczego nie prowadzącą dyskusję.

ocenił(a) serial na 9
Axel

OK , więc żeby było jasne.
Ja Sprite, wy pragnienie.

MoRRs_Z_LaSu

Nie przepadam za Spritem. Fanta lepsza.

MoRRs_Z_LaSu

Miałem już nie pisać, ale na te kolejne bzdury nie mogłem nie odpowiedzieć.

Więc sam potwierdzasz, że dla nauki oglądasz serial drugi raz.
Czyli oglądając za pierwszym razem dla przyjemności nie uczysz się języka, a dopiero za drugim razem nauka wchodzi ci do głowy. Naucz się rozumowania, bo sam sobie zaprzeczasz kolejnymi postami. I kto tu jest hipokrytą (proponuję znaleźć definicję tego słowa, bo do mnie użyłeś jej niepoprawnie)?

Dałeś radę się nauczyć - bo tego chciałeś i do tego dążyłeś (zrozumiałeś?)! Nie nauczyłeś się tego mimowolnie. Czy ty w ogóle czytałeś moje posty? Bo już wcześniej o tym pisałem, ale ty dalej swoje. A wraz z następnymi wpisami tak naprawdę potwierdzasz moje zdanie, ale chyba nawet nie masz o tym pojęcia.

PS - Ja nie rozrzucam 10tkami na lewo i prawo ani nie LOLuję gdzie się da, więc to nie mi potrzebny psycholog.

PS 2 - Wyjdź czasem na piwo z kumplami, to może wejdzie ci w nawyk prawdziwy śmiech a nie cyferkowe lolowanie. Polecam - takie odstępstwo od oglądania seriali :)

ocenił(a) serial na 9
vbazyl

Żeby było jasne bystrzaku :D
Nie pisałem że oglądałem dwa razy serial.
Napisałem tak :
"Po pierwsze , moge chcieć się nauczyć przez seriale języka.
Po drugie , mogę obejrzeć pierwszy raz dla przyjemności a za jakiś czas dla nauki."

Rozumiesz ? "Mogę" ? rozumiesz to słowo ?
Nie rozumiesz, bo ludzie jak ty są powodem dla którego lektor w TV i tłumaczenia są na takim poziomie. Po prostu głupcy nie potrzebują dobrych tłumaczeń , wystarczają im marne .

vbazyl - kłamca i sztywniak.

ocenił(a) serial na 9
MoRRs_Z_LaSu

P.S.

nie twórz nowych faktów kłamco, to dobra rada na przyszłość , może wreszcie poderwiesz jakąś dziewczynę .
Albo faceta , twój wybór .

Ja Sprite , ty pragnienie.

MoRRs_Z_LaSu

Umiesz sypać epitetami nie podając żadnych argumentów. Co za gówniarskie podejście. I wypierasz się na dodatek swoich wcześniejszych wpisów.
Nazywaj mnie dalej kłamcą, a ja i tak zlewam opinie osób, które umieją najgłośniej drzeć mordę nie mając nic interesującego do przekazania.

Ale wiesz co? Ty mistrzu oszczerstw wiesz najlepiej i CHCWD.

Podrywania to ty już mnie nie ucz, bo radzę sobie bez pomocy takich lamerów jak ty, którzy zamiast śmiać się w realu używają lolów w internecie :)
Wyjdź na zewnątrz i zwróć uwagę na to, co cię otacza, bo chyba zatraciłeś poczucie rzeczywistości...

PS - oglądasz za dużo reklam, które zrobiły ci sieczkę z mózgu.
PS2 - od dziś tu nie zaglądam, bo z pajacami nie zamierzam dyskutować. Mam takie zasady, więc nara i nie pucuj się za bardzo, bo i tak twoich wywodów pełnych nic nie znaczących i nieadekwatnych epitetów nie przeczytam :)

ocenił(a) serial na 10
MoRRs_Z_LaSu

Troche masz racji ale jak nie znasz dobrze angielskiego to i tak nie zrozumiesz o co dokladnie chodzi tak samo jak z niektorymi lektorami... najpierw musisz znac podstawy ang. zeby muc oglądac w org. wer.

pio_trus

A potem sobie dopisz do swojej listy

...
No. ... Ściągałem "My name is Earl" z sieci

Jak Ty to potem odpokutujesz ? :)

ocenił(a) serial na 9
darksideoftheO

Czemu miałbym to dopisać ? nie widze sensu. bo niby "kradnę" ?
Lol to co , żeby obejrzeć jakiś serial, który jest emitowany w USA mam lecieć do USA ?bes sęsu , gdybym nie ściągnął to bym wcale nie zobaczył.

MoRRs_Z_LaSu

Nie wiem czemu odpowiadasz, ale skoro się udzieliłeś (a jednocześnie masz niby swoją listę) to Ci odpowiem ;)
No ok, nie jest to jakieś dużej rangi przestępstwo, ale popatrz na to z innej strony. W Polsce ktoś chcąc wydać/wyemitować te odcinki musi wykartkować zapewne sporo gotówki. Właściciel praw do emisji też pewno chciałby na tym coś zarobić. Szukając i ściągając z sieci pomijasz wszystkie te gałęzie. Czy chęć zobaczenia tego nie będąc mieszkańcem USA ma Ci od razu dać prawo do ściągnięcia sobie tego z sieci ? Nie sądzę ;) Osobiście też chciałbym na przykład zobaczyć kolejny sezon "Dextera" czy "Gotowych na wszystko", ale poczekam jak zakupią je polskie stacje.
A wracając do Earla - na Allegro są dostępne wszystkie sezony, więc nie jest tak, że nie ma żadnej alternatywy, tylko że trzeba by dać zarobić temu sprzedawcy, a to już powoduje kręcenie nosem.
No i jak teraz na to patrzysz ? W życiu nie musisz mieć i widzieć wszystkiego na co masz chęć :)

ocenił(a) serial na 9
darksideoftheO

500 zł to dużo pieniędzy. Może nie jest to uczciwy sposób, ale mając do wyboru "My Name Is Earl" za darmo i to w krótkim czasie jednak wybiorę opcję "torrenty". (a tak w ogóle to unikam allegro , oszukali mnie tam kiedyś)
Poza tym , teraz już nawet nie musisz ściągać odcinków, żeby je obejrzeć.
Masz kilka stron "seriale online". To jest dopiero przestępstwo trochę większej rangi .
A opcję obejrzenia "My Name Is Earl" w tv odrzuciłem od razu.
Po pierwsze - lektor - polscy lektorzy , a może raczej tłumacze to jakaś parodia, jako że mam pojęcie o czym mówią i dobrze rozumiem po angielsku nie mogę tego oglądać bo mnie irytuje.
Po drugie , nie wiem czy się orientujesz jak wyglądała emisja "Na imię mi Earl" w TVP.
Poleciało może 10 odcinków i nagle ściągnęli z anteny by po paru miesiącach znowu puścić. I potem znowu anulowali. Teraz podobni znowu leci.
Czy takie coś zachęca do oglądania serialów w TV ?
(nie mam Comedy Central)

"W życiu nie musisz mieć i widzieć wszystkiego na co masz chęć :)"

Nie chce tu pisać banałów bo ich nie cierpię , ale legalizm to mrzonka.
Więc jeżeli mam możliwość obejrzenia tego serialu za darmo , bez żadnych konsekwencji to czemu mam nie obejrzeć ?
Więc racja, nie muszę , ale mogę.

MoRRs_Z_LaSu

Dobrze, że chociaż jesteś świadom, że to nie jest do końca uczciwe. Anonimowość i znikoma szkodliwość (brak czerpania zysków z tego procederu) sprawia, że jest to ogólnie przyjęte jako norma z powszechnym przyzwoleniem i fałszywym twierdzeniem, że nikt na tym nie traci, bo przecież fizycznie nikomu żadnej rzeczy nie zabiera się. A że to przeniosło się na wszystkie formy (muzyka/film/software), to już kolej rzeczy tego rozumowania. Dalej nie będę się rozpisywał, bo to temat rzeka, a "ściągaczy" i tak nie przekonam.

Dla mnie zakup oryginalnego produktu to oznaka szacunku dla jego twórców i ogromu ich pracy włożonej w ichni projekt.
Piszesz, że pięć setek to za dużo. Założyłbym się jednak o dużą kasę, że jeśli w wypożyczalni dvd byłyby dostępne wszystkie odcinki, to i tak dla większości "ściągaczy" byłoby za drogo, bo wszystko co wymaga zapłaty to za drogo. Mnie też na chwilę obecną nie stać na to, aby lekką ręką tyle wydać(są ważniejsze wydatki), ale i tak będę się trzymać swojej wersji, bo gdyby stało się inaczej, to bym do siebie szacunek stracił.

I tak podsumowaując przypomniał mi się jeden motyw, o którym ostatnio było głośno. Otóż jedna, biedna kobieta znalazła paczkę z 30 tys złotych. Chociaż miała moment zawahania, to jednak zaniosła całość na Policję i kasa wróciła do (nie wierzącego w ich odzyskanie właściciela). Nie czarujmy się - większość by tę kasę zostawiła sobie, bo szlachetne czyny, niestety, są niemodne. Powiem więcej: ucziwość stała się synonimem naiwności, a złodziejstwo synonimem sprytu, bądż zaradności ...

pio_trus

https://vider.info/dir/+dxx5m cały serial

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones