Czy ktoś może czytał biografię tego państwa, lub wie z innych źródeł na ile serial odzwierciedla rzeczywistość?
Nie czytałam biografii, ale czytałam artykuł (http://kosovitz.blogspot.com/2013/11/newsy-serialowe_9.html nr 18) i w rzeczywistości Masters był jeszcze gorszy niż w serialu.
Ciekawe, jak ona z nim wytrzymała 40 lat współpracy i 20 lat małżeństwa, chyba musiała być święta...
Tu można przeczytać, czemu Bill się w ogóle zdecydował na to małżeństwo
http://www.bustle.com/articles/99480-how-historically-accurate-is-libby-on-maste rs-of-sex-bills-first-wife-is-a-bit-of
Dzięki za info, oglądając serial nie mogę oprzeć się wrażeniu, że Virginię stać na o wiele lepszego faceta. Jeśli w rzeczywistości był jeszcze gorszy niż w serialu... no cóż, miłość jest nie tylko ślepa, ale i glupia...
Ja oglądając serial przez większość czasu mam wrażenie, że są siebie warci, może dlatego, że od początku nie lubię Virginii.
Skoro prawdziwy Masters praktycznie wymusił na niej sypianie z nim, żeby zachować posadę to nie zdziwiłabym się, gdyby ślub był kolejnym warunkiem kontynuacji współpracy. To wszystko jest podwójnie odrzucające zważywszy na to, że próbowali dokonać rewolucji seksualnej, a on zrobił z niej swoją niewolnicę.
Myślę, że gdyby nie chciała to by z nim nie sypiała. Przed nim miała kilku partnerów, a nawet 2 mężów więc gdyby jej ten układ nie odpowiadał toby go zerwała. Jak dla mnie to jego żona zachowywała się jak niewolnica, bo pozwalała sobą gardzić i pomiatać przez tyle lat...
A widziałaś, jak Libby zareagowała na pomysł sąsiadki, żeby odejść od męża? To były inne czasy i inne myślenie. Co innego praca, a co innego małżeństwo choćby i nieszczęśliwe. W The Astronaut Wives Club praktycznie wszyscy astronauci zdradzali żony, a małżeństwo tego, z którego z tego powodu nawet publicznie robiono sobie żarty, trwało ponad pół wieku.
Zresztą o wspólnym życiu Mastersów nie wiadomo tak naprawdę nic, więc może wcale nią nie gardził, tylko zwyczajnie ignorował przez swój pracoholizm i problemy z płodnością, a może i ona była zupełnie inna niż jej serialowa wersja. O badaniach można poczytać w książce, tego, jak wyglądały kulisy je powstania i ich życie codzienne można się tylko domyślać.
Czwarta seria ukazuje Virginie jako prawdziwa sucz, a Bill staje sie dobrodusznym, zagubionym w swej milosci do niej facetem.
Kolejna ciekawostka: prawdziwa odpowiedź Mastersa na pytanie z 3x05
http://www.imdb.com/title/tt2137109/board/thread/247325118