To przede wszystkim zasługa wybitnego i będącego wówczas u szczytu reżysera i scenarzysty - Juliusza Machulskiego (dziś niestety kręcącego gnioty). W latach 90-tych oglądało się takie seriale całymi rodzinami (wtedy był taki zwyczaj, a rodziny nie były tak rozbite, jak dziś). Serial nokautuje M jak Miłość czy Na Dobre i Na złe w pierwszej rundzie. Nie jest to dzieło wybitne, bo i gatunek raczej smętny, ale dobre, wzruszające, zmuszające do refleksji i opisujące życie typowych Polek w wieku 20-40 lat w okresie przemian. :)
W sumie zgadzam się z większością tez zawartych w poście ale czy tam przedstawiono typowe polki lat 90tych ? Dla mnie to jednak klasa średnia wyższa której w Polsce nie było dużo w tamtych latach . Ale to już jest przypadłość większości seriali że oni tam wszyscy raczej pracują w biurach mają firmy albo w najgorszym wypadku nawet jak nie masz kasy to jesteś kobietą i masz co najmniej dwóch adoratorów i twój problem polega tylko na tym którego wybrać . :) Bogatych adoratorów należy dodać . :)