wie ktoś jak nazywa się aktorka grająca tą nową dziewczynę ( w sumie już nie taką nową ) , Elize ?
No ale co z tego? Skoro nie wygląda na dużo starszą, to nie wiem po co to komentować i o tym gadać. Jej uroda w ogóle nie razi (są kobiety, które w tym wieku wyglądają na 30+), więc może sobie pozwolić na przyjmowanie takich ról i nie ma w tym nic dziwnego czy złego. Poza tym 26 lat, to nie jest "stara dupa".
To co powiesz na temat kobiety, która zbliża się do 40? Albo jeszcze starszej? Stare próchno? Ciekawe w jakim wieku jest Twoja mama (niewątpliwie też kobieta) i jak ją byś określił. Na pewno nie w ten sposób, ze względu na szacunek, a szacunek należy się każdej kobiecie. Stara dupa może być użyta w sposób żartobliwy i wtedy nie ma sprawy, ale to co Ty piszesz, wygląda na "poważny" pogląd i to już nie jest śmieszne w żaden sposób.
I nadal nie określiłeś co ma jej wiek do tego, że gra maturzystkę, skoro jej uroda nie zdradza tego, że jest pare lat starsza. Zresztą po co to krytykować, istnieją jakieś ograniczenia wiekowe w tej kwestii ?!
Jestem zaskoczony że to określenie przyjęłaś za poważne. Ja jestem kobieciarzem i choć mam 21 lat to chętnie zapoznałbym się z jakąś śliczną i piękną 40 letnią kobietą. Kobiety w wieku 40 lat, a nawet powyżej potrafią być niesamowicie pociągające i piękne więc ostatnie o czym bym pomyślał to nazwanie ich starymi dupami.
Jeszcze raz przepraszam, zadbana kobieta to śliczna kobieta niezależnie od wieku!