Zgadzam się.

9/10

Zawód nie dla mięczaków.

serial bardzo dobry a Ty się nie znasz kolego ;]

hehe no Bear jest dobry, wszystkie docinki co wydane w pl widziałem ; D

sory, że tak ostro, ale musiałem gdzieś wyrzucić z siebie flustrację tym serialem...

stawiam zgrzewe wódy ze "800dpi" wyciska 20 kg na klate i chodzi w różowych koszuleczkach do pępka

buhahahaha toś mnie rozbawił synku, sugerujesz, że jak nie lubię poławiaczy krabów" to muszę być herlawą ciotą aaaaaaaaaahahah dobre, a powiem ci, że miałem okazję nawet pływać na łajbach, krabów i innego śmierdzącego gówna co prawda nie łowiłem, ale wiem o co chodzi...

to gdzie ta zgrzewa przegrana?

ten serial to kicha z majonezem....nuuuuddddaaaa

są gusta i guścki , malo ktory by sobie na takim kutrze poradził , dlatego miej szacunek do takich ludzi

Rozumiem. Ja w podobny sposób podchodzę do znacznej większości polskich serialów. Jako iż jednak mogę na przykład chwycić książkę, komputer, iść na spacer, spać i wykonywać wiele innych czynności - nie cierpię.
W końcu nikt mnie do tego pudła nie przywiązał.

Osobiście widziałem tylko kilka odcinków. Lubię marynistykę i za każdym razem doceniałem odwagę (a być może i chciwość) tych ludzi. Nie powinno się zapominać o jednym - to nie Bałtyk, Może Śródziemne czy inna sadzawka, lecz Morze Beringa. Wystarczy porównać ilość wypadków śmiertelnych wśród rybaków, a i w samym serialu co "chwila" słyszymy o tonących kutrach (często z załogami, bo to nie Bałtyk), wypadkach i tym podobnych rzeczach.
Może to też jakaś pierwotna potrzeba sprawia iż serial wydaje się być ciekawy...
Respekt dla rybaków... cieszę się, iż nie jestem na ich miejscu. :D

z tego co wiem Bałtyk jest jednym z najniebezpieczniejszych mórz śródlądowych i nawet przy dzisiejszej technologi zdarzają się na nim spore wypadki, przykład promu Jan Heweliusz czy MS Estonia nie zostawiają wątpliwości, że jednak jst to niebezpieczna "sadzawka"

Estonia to 94, Heweliusz tez coś koło tego (akurat jeszcze w erze boomu na wypadki tego typu promów - a każdy ze sporą ilością wypadków śmiertelnych ... dość często powodem jest ludzka głupota, a jak człowiek głupi to nic nie pomoże).
Mimo groźnych wypadków to jednak nie są one najczęstsze, przynajmniej jak na bardzo duże natężenie ruchu. Dodatkowo ludzie mogą liczyć na ratunek, majątek na łatwe wydobycie, wraki na zbadanie i wysnucie wniosków - bo to baaardzo płytkie morze. Oczywiście są zbiorniki bezpieczniejsze, ale nie powiedziałbym iż Bałtyk jest baaardzo niebezpieczny - raczej odstaje przy Morzu Beringa i tych ze stref północnych, gdzie każdy błąd potrafi się baaardzo wrednie zemścić.
Bałtyk prawdopodobnie nie umywa się też do Kanału La Manche, gdzie - cytując pewną wypowiedź przy okazji kolizji - zbiornik jest wprost nasycony wrakami (dwie wojny światowe), które też często doprowadzają do kolizji...

Obejrzyjcie sobie filmy o pracownikach rzeźni i ubojni, też ciężka praca, też o zdobywaniu mięska. Spodoba sie na pewno fanom marynistycznych klimatów bo już po paru minutach zaczniecie rzygać
Ahoj!

Ludzie czasami mnie zaskakujecie. Przeciez wyrazacie tylko swoje opinie nie mozna tego zrobic kulturalniej!!! PODOBA sie NIE PODOBA i tyle

Jan Heweliusz to początek 1993

Prawda! Uwielbiam ten program :D Szkoda, że już go nie emitują :/ Ma ktoś może link do obejrzenia online??? Będę wdzięczna.

Może kręcą nowe i koło marca2016 wyemituja