2 sezon moim zdaniem był minimalnie słabszy niż 1, ale tak bardzo dobry! Ostatni odcinek drugiego sezonu pozostawił furtkę do 3 sezonu. W końcu serial nazywa się "Narcos" a nie "Escobar", więc całkiem możliwe, że (jeżeli powstanie) 3 sezon będzie o handlarzach z Cali. W końcu oni też stworzyli historię koki w Kolumbii. No i scena z agentem Peña daje trochę do myślenia - że nie stanął przed komisją rewizyjną a grupą operacyjną... :)
Dzięki, wcale oznajmienie, że można robić 3 sezon, bo serial nazywa się Narcos, a nie Escobar nie zaspojlerował mi, że Escobar ginie czy zostaje wykluczony z gry.
a ty jesteś debilem skoro uważasz, że po sezonie 2 nie można było nakręcić 3 w którym Escobar żyłby nadal...to że on nie żyje to wie chyba każdy kto ten serial ogląda...
a tak dzięki baranowi który założył ten wątek wiadomo, ze 2 sezon kończy się jego śmiercią
Jakoś w dniu premiery nawet oficjalny profil Narcos na fejsbuku wrzucił zdjęcie martwego Pabla.
Znasz może historię kartelu czy tylko serial pan oglądasz? idąc tym tropem jak nagrają serial o hitlerze a ktoś napisze że zginie to uznacie to za spoiler?
doskonale znam,
pretensje mam o to, że dowiaduje się że z forum od jakiegoś nierozważnego kogoś, że Escobar ginie JUŻ w II sezonie..kto powiedział, że twórcy nie chcieli np. pokazać jego losy jeszcze w III sezonie? wiedziałeś to? nikt tego nie wiedział...i o to mam pretensje...
zwłaszcza, że dziś wyczytałem, że serial ma mieć na bank III i IV sezon
Według Ciebie, Escobar miał zginąć w 5 czy 10 sezonie?
Pierwszy sezon to praktycznie całe życie Pabla. Od młodości do ucieczki z la więzienia w 92 roku. Od ucieczki do śmierci Escobara minął lekko ponad rok.
To porównaj sobie - 1 sezon opowiadał ze 20 lat historii Pabla. Drugi sezon, 10 odcinków miał opowiadać historię... 15? miesięcy życia Pabla i jeszcze nie miałby się zakończyć śmiercią?
Znałem historię Pabla i mocno się zdziwiłem, że nie zginął w pierwszym sezonie. Zastanawiałem się, jak scenarzyści rozciągną tak krótki okres na 10 odcinków, na szczęście dali radę.
Aha jakbyś znał historię to byś się kapnął że nie wiele mu zostało, co ty byś chciał w tych sezonach? Cały odcinek jak Pablo zajmuje się potomstwem czy jak "łapie muchę"? (pozdro dla kumatych).
historię znam doskonale..ze 3 dokumenty na temat Escobara oglądałem i nic mnie tu nie zaskakuje,
a twój argument totalnie z dupy jest wyjęty, bo to jak całą historia zostanie przedstawiona to niezależna wizja reżysera i on sam może sobie robić co mu się rzewnie podoba..a to co zrobił koleś w tym wątku to jakby nagrać trailer i powiedzieć w nim: że pokazane zostaną dalsze losy Escobara, aż do jego śmierci
Wiesz w dniu premiery Netlix wrzucił foto Escobara jak zginął w serialu. Przed premierą sezonu 2 nic o 3 nie było wiadomo więc...
Żołnierze wyklęci zabili Hitlera w przerwie gdy nie okradali wieśniaków z żarcia.
No tak.... bo Escobar w prawdziwym życiu nadal żyje.... Poza tym, że zginął wyczytałem zanim zacząłem oglądać ten serial (S2). Tak, więc ciekawe jest tylko co dzieje się przed śmiercią. Spoilera tutaj żadnego nie ma.
No tak.... bo Escobar w prawdziwym życiu nadal żyje.... Poza tym, że zginął wyczytałem zanim zacząłem oglądać ten serial (S2). Tak, więc ciekawe jest tylko co dzieje się przed śmiercią. Spoilera tutaj żadnego nie ma.
Człowieku, trzeba pod każdą Twoją wypowiedzią Ci tłumaczyć, że zapowiadanych jest więcej niż 2 sezony. Równie dobrze, mógł zginąć w sezonie 3, 4 lub 5. Ciężko kapujesz czy jak?
"Człowieku, trzeba pod każdą Twoją wypowiedzią Ci tłumaczyć, że zapowiadanych jest więcej niż 2 sezony" - a gdzie to było "tłumaczone"? Tak swoją drogą to czytałem całkiem niedawno temu na jakimś zagranicznym portalu, że zastanawiają się nad produkcją 3 sezonu dopiero.
Serio chyba by musieli robić jeden odcinek - jeden dzień z życia Pabla a tam "Pablo podlewa kwiaty w ogrodzie" choć od tego pewnie miał ludzi. To logiczne że zginie w drugim.
przecież sam drugi sezon był reklamowany hasłem "Pablo dies", więc skąd ten ból dupy? Było oczywiste, że Pablo zginie, tym bardziej że pierwszy sezon portretował kilka lat, a na drugi zostało 18 miesięcy.
Wtf? Przecież śmierć Pablo to była z jedna z oczywistych rzeczy w tym serialu.
To, że ginie w drugim sezonie, jest spojlerem. Skoro są zapowiedzi na 3-ci sezon, równie dobrze mógłbym myśleć, że zginie w trzecim, czwartym, może piątym?
Człowieku, znasz historię i wiesz kto to był Pablo? To logiczne idąc po wydarzeniach z pierwszego sezonu że zginie w drugim. A poza tym, trzeci sezon może być o kartelu z Cali? przecie serial nazywa się Narcos a nie Escobar -.-
Czy Ty jesteś jakiś niedorobiony? Nie, nie znam historii Pabla. Nie chce oglądać jakiś dokumentów na jego temat. Chce obejrzeć głupi serial bez walonych spoilerów. Czy naprawdę muszę znać dany temat by obejrzeć na jego temat serial? Mało to rozciągany był dany sezon by przedstawić jaśniej daną postać? Sezon 1 mógł przedstawić 20lat danej fabuły ale to wcale nie oznacza, że sezon 2 musi przedstawić kolejne 20lat. Może przedstawić nawet jeden jedyny dzień.
Tak więc przestań gadać jakieś bzdury. Autor zaspoilerował i tyle. A jakieś argumenty typu "Pablo Dies" jako wizytówa sezonu 2 to żaden argument. Niektórzy ludzie, którzy mają życie poza internetem i jakimiś głupimi serialami nie czytają wszystkiego na te tematy.
No tak.... bo Escobar w prawdziwym życiu nadal żyje.... Poza tym, że zginął wyczytałem zanim zacząłem oglądać ten serial (S2). Tak, więc ciekawe jest tylko co dzieje się przed śmiercią. Spoilera tutaj żadnego nie ma.
Niesamowite, ludzie(niektórzy- mam nadzieję,że nieliczni) oglądają film - biograficzny zresztą i nie wiedzą o kim i jak historia tego kogoś się potoczyła. Straszne, bo to nie dokument, wiele rzeczy jest domniemanych, przerysowanych lub wręcz zmyślonych. A niektórzy potraktują to dosłownie. Naprawdę nikt nie pamięta wiadomości z lat 90-tych ?
Odnoszę wrażenie iż nikt nie pamięta wiadomości sprzed 5 lat a co tu mówić o wiadomościach sprzed lat 20.
Ludzie mają bardzo krótką pamięć.
A tak około tematu.
Zabicie Escobara nie przyniosło amerykanom nic. „Eksportu” kokainy do USA wzrósł wielokrotnie w efekcie czego cena kokainy w detalu amerykańskiej ulicy tylko spadła.
Bo tu zdaje się nie chodziło o samą walkę/wojnę o narkotyki i ich przerzut do USA, ile o samą ambicję dorwania Pabla. Pablo grał im na nosie.
A ja się tutaj odniosę do produkcji, a nie gównoburzy która odbywa się powyżej... 2 sezon moim skromnym zdaniem był lepszy od poprzedniczki, zawrotne tempo od pierwyszych odcinków, lepsza gra aktorska Moury w 2 sezonie, świetne wpasowanie się nowej postaci Limona, SPOIL ALERT który na końcu okazał się wielkim gnojem, brak żony Murphiego było świetną zagrywką (trochę jej rola irytowała), Pena jak zwykle kapitalny. Jedynie czego można się doczepić to ostatnie 2 odcinki, w których akcja trochę siadła i z niecierpliwością czekało się na koniec. Ludzię którzy obejrzą ten sezon zrozumią, że ciągniecie wątku Pabla przez kolejne sezony byłoby udręką... Teraz tylko czekać na oficjalną zapowiedź nowego sezonu :)
"2 sezon moim skromnym zdaniem był lepszy od poprzedniczki" - był prawie tak dobry jak 1 moim zdaniem, ale każdy widzi wszystko inaczej. ;)
"lepsza gra aktorska Moury" - tak samo zaj*bista.. :)
"świetne wpasowanie się nowej postaci Limona" - zgadzam się.
"brak żony Murphiego było świetną zagrywką (trochę jej rola irytowała)" - ciekawe jak było w rzeczywistości. Tak swoją drogą mnie nie irytowała, mnie nie porwała, bo prawie jej nie pamiętam. ;)
"Pena jak zwykle kapitalny" - zgadzam się. :)
" Jedynie czego można się doczepić to ostatnie 2 odcinki" - oj nie, według mnie były na poziomie. O ile dobrze pamiętam to chyba 7 odcinek trochę mi się dłużył.
"Ludzię którzy obejrzą ten sezon zrozumią, że ciągniecie wątku Pabla przez kolejne sezony byłoby udręką" - dokładnie, choć ja bym napisał "ludzie" i "zrozumieją". ;)
"Teraz tylko czekać na oficjalną zapowiedź nowego sezonu :)" - Oj, tak!
Z tymi błędami to powiedz że dobrze żart wyczułem. (jak ktoś nawala to czeto wciska alt i mamy takie wyrazy, znam to). ;)
Ta trudno jest pisać poprawnie własnym językiem? Nie widzę nic w tym trudnego. Zwłaszcza, że na FW jest dokładnie zaznaczone, kiedy napisałeś błędnie wyraz.
SPOILER ALERT Właśnie, iż Limon okazał się wierny i oddany, to wielki plus dla niego. Początkowo wydawał się postacią słabą, ale nie rzucał słów na wiatr, gdy mówił, iż odda życie za Pablo.
Pokazał się z dwóch stron! Początkowo uratował swoją koleżankę, zatajając prawdę, gdzie się ukryła i dopiero później stał się takim jak mówisz
Niby tak. Ale owa koleżanka, okazała się niewdzięczną mendą niestety. Więc mnie jej żal nie było. Agentom DEA zresztą też.
ogladaliscie ten serial? przeciez on jej sciemnil ze ja znalazl i nikomu nic nie powiedzial, chodzilo o pulapke na carillo, tylko ona mu uwierzyla, kolezanka nie ze swojej winy wpadla w kanal i w sumie powinno byc jej szkoda