PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=391798}
8,2 32 334
oceny
8,2 10 1 32334
Naruto Shippūden
powrót do forum serialu Naruto Shippūden

A synem Boruto będzie Orutob ? Nie mogli wymyślić inne imię . Z tej serii zrobił się tasiemiec , dla mnie seria się "skończyła" po walce z Painem

ocenił(a) serial na 9
Avenalle

Jak to zrobił się tasiemiec? Przecież Naruto od zawsze było tasiemcem i wcale tego faktu nie kryło. Wręcz wydłużało ogon zalewając nas nowszymi coraz bardziej badziewnymi fillerami ale mimo to jest to legendarny tasiemiec najelpszy ze wszystkich tego typu. Wcina na śniadanie nawet DB. Po prostu nie ma dla mnie drugiego takiego tasiemca jak Naruto - Kocham <3 <3 <3 Zaraz zanim płynie i jest prawie na równi Luffy - czyli One Piece. Ale jednak dla mnie to Naruto prowadzi - jest nie do pobicia ze swoim klimatem i fabułą. I rozumiem osoby takie jak ten pan powyżej że niby skończyło się na Peinie itd. Faktycznie Od tego momentu zaczęło być wyboiście, niektórzy uważają że cała IV wojna to jedna wielka porażka - lecz ja do tych osób nie należę. Wszystko odbyło się w ramach uniwersum i prawie wszystko kupiłem. Cała wojna wszytkie te powroty dzięki Edo Tensei były MEGA. I choć Kisiel przedobżył z Kaguyą to i tak mu wybaczam ;) <3

ocenił(a) serial na 8
mordarg

Właśnie ja także uważam, że ta IV wojna była świetna. Dzięki niej mogliśmy ujrzeć w końcu te wspaniałe umiejętności dawnych wojowników. Wcześniej byli tylko wspominani, że niby byli bardzo silni, ale nie widzieliśmy jak walczyli i co potrafili. Ja podczas oglądania pierwszej serii Naruto zastanawiałem się czy Hizuren nie jest silniejszy od Hashiramy, mimo iż mówiono że to 1 Hokage był najsilniejszy. Teraz, gdy zobaczyłem pełnię możliwości Hashiramy już wiem, że jest zdecydowanie potężniejszy od Hiruzena, to zupełnie inna liga i sam się śmieję, jak mogłem ich w ogóle porównywać. :)

ocenił(a) serial na 6
Avenalle

Ogólnie pierwszy raz obejrzałem go w wieku 35 lat i od razu w nim utonąłem . Naruto zaraża w jakiś magiczny sposób swoim niepoprawnym optymizmem. Strasznie mnie to anime podnosiło na duchu, a mimo to nie udało mi się skończyć oglądać . Chociaż zrobiłem maraton i oglądałem w każdej wolnej chwili przez 3 tygodnie to nie fillery mnie zniechęciły. Wszędzie odnajduję komentarze jak to zniszczyły serial . Dla mnie albo wnosiły coś nowego i dawały odetchnąć ( taka zmiana klimatu ) albo coś wyjaśniały . Za to te retrospekcje które już tak w połowie całej sagi zaczynają irytować i męczyć to w wojnie sięgają apogeum. W szczytowym momencie to jakiekolwiek zdanie wiąże się z retrospekcjami i to non stop tymi samymi. Doszło do tego ze zakończyłem oglądanie przeczytaniem tytułów odcinków które zostały mi do obejrzenia i wydedukowałem sobie koniec.

Spank_the_Monkey

Ja Naruto zacząłem oglądać jak zobaczyłem fragment odcinka na niemieckiej vivie . Na początku serial wydawał mi się nudny z czasem zacząłem poznawać bardziej bohaterów i historie , które wywarły wpływ na ich późniejsze przez nich podjęte decyzję. Serial coraz bardziej wydawał mi się ciekawy a potem nastąpiło zmęczenie materiału. Bohaterowie później stawali się silniejsi aż to przesady , ożywiono bohaterów którzy od dawna byli martwi co wydaje mi się bezsensowne ; zrobił się z tego groch z kapustą . W Shippudenie zabrakło mi humoru który był obecny w pierwszej części. Nie miałem siły żeby oglądać dalej po wskrzeszeniu Orochimaru i tylko czytałem mangę żeby dowiedzieć się jak zakończy się to anime. Twórcy jak zwykle się postarali i dali nam oczywiste zakończenie ; łudziłem się że historia inaczej się zamknie.

Spank_the_Monkey

mi się Naruto spodobał jak obejrzałem go w wakacje na jakimś niemieckim kanale (co tam, że nic z tego niemieckiego nie rozumiałem, chociaż można było spróbować zrozumieć bez znajomości języka), była fajna walka Sakura, Chiyo vs Sasori; jak dla mnie anime fajne, ale czasem przesadzają z retrospekcjami np zgładzenie klanu Uchiha (no ile można dawać tego samego? wtedy to pomijam o parę sekund)

ocenił(a) serial na 9
Avenalle

Powinieneś napisać,, nie mogli wymyślić innego imienia? ". Wybacz, wiem czepiam się ale nieco mnie ukłuło. Team Itachi!

Avenalle

Boruto nosi imię ku czci poległego na wojnie wujka Nejiego. Neji znaczy po japońsku śruba. Boruto tłumaczy się jako bolt, czyli śruba. Dlatego nosi on zawieszoną na szyi śrubę. Samo imię Naruto pochodzi od Japońskiego Naru to czyli zostań. Tak więc zbierzność w brzmieniu przypadkowa.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones