Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że Ade nie za bardzo nadaje się do roli Marii? Dziwnie się na nią patrzy, wcale mi nie pasuje do roli królowej. Poza tym jej gra aktorska w tym serialu również nie jest jakaś przekonująca.
Też mam takie lekkie wrażenie, ale bardziej scenariusz jest miejscami dla niej kijowo napisany. Ma się wrażenie, że postępuje wbrew sobie jakby była kontrolowana przez schizofrenię. Widać, że jako postać podjęłaby inną decyzję, inaczej by postąpiła, a scenariusz jest inny i wychodzi nieprzekonująco, sztywnie.