PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=100434}

Neon Genesis Evangelion

Shin Seiki Evangerion
8,1 16 201
ocen
8,1 10 1 16201
Neon Genesis Evangelion
powrót do forum serialu Neon Genesis Evangelion

obrzydliwego, depresyjnego i ogólnie przygnębiającego (brakuje mi przymiotników...) jeszcze nigdy wcześniej nie widziałem. Oczywiście są to jedynie moje subiektywne odczucia no ale mi wystarczy już anime. Obejrzałem kilka filmów Miyazakiego, NGE i basta. Miałem w planach obejrzeć np. "Ghost in the shell" ale odpuszczam.

Nie wiem, może i jestem słaby psychicznie, może mam jakąś depresję i ta głupia "bajka" to tylko pretekst a problem leży we mnie ale nie obchodzi mnie to w sumie... pozostanę przy mało ambitnych produkcjach które przynajmniej nie niszczą mi psychiki - dzisiaj pójdę do kina na "22 Jump Street" :P Mam nadzieję, że poprawi mi to humor :P

A jeśli ktoś by się mnie spytał czy polecam komuś serię "NGE" to odpowiem, żeby nigdy w życiu tego nie oglądał bo nie ma po co się katować.

Waclaw

Akurat "Ghost in the shell" jest świetne ;)

JestemSpokojny

Zobaczyłem początek i już ten utwór "making of a cyborg" to dla mnie za dużo :P Od razu czuć, że "ghost in the shell" niesie ze sobą ogromny ładunek hmm emocjonalny? Mnie takie klimaty chyba zbytnio hmm przytłaczają? Przerażają? :P Hehe, jestem zbyt wrażliwy na anime, ta zupełnie inna kultura japońska tworzy dla mnie taki mocny przekaz, że ciężko mi oglądać te filmy.

Co do NGE to obejrzałem znowu pierwsze odcinki i może przesadziłem z tym wszystkim co napisałem w pierwszy poście ale nie powiem, przyjemnie to się ogląda gdy te anime to jeszcze takie hmm klasyczne anime (?). Misato martwiąca się o sukienkę i o swój samochód (33 raty jej jeszcze zostały), Pen-pen i w sumie można wymieniać inne rzeczy które robiła MIsato bo to w sumie jedyna humorystyczna i jakoś pozytywnie do życia nastawiona postać w tym anime. Tak czy owak gdy porównamy początek do końcówki (albo obu końcówek bo podobno "end of evangelion" jest zamiast 25 i 26 odcinka) to te pierwsze odcinki to była sielanka.
Wiem, że to już by nie było to samo gdyby to anime w jakiś sielankowy sposób się skończyło (jakiś happy-end w stylu NERV zostaje zniszczony ale nie dochodzi do 3 uderzenia i jakoś on, Asuka i Rei układają sobie życie) no ale właśnie, jak to anime się skończyło tak w ogóle?

Nie próbuję dochodzić co się działo w odcinkach 25 i 26 bo moim zdaniem twórcom budżet się skończył i dlatego wyszło to jak wyszło - zastanawia mnie za to "end of evangelion". Shinji połączył się z tymi evangelionami co zaatakowały NERV i zrobił to chciał SEEL? Czyli ten projekt dopełnienia ludzkości? Bo o to chodziło tym ludziom którzy zaatakowali NERV, aby zlikwidować pole AT u ludzi i połączyć wszystkich w tą "zupę"?

Shinji to wykonał (albo pomógł Rei to wykonać?) ale sam został w materialnej formie razem z Asuką? Wybrał samotność? Może ktoś napisać czy dobrze myślę z tą końcówką? Kiedy miało być to trzecie uderzenie?

Waclaw

HAHA, wiedziałem - nikt tego nie wie.

ocenił(a) serial na 8
Waclaw

W najprostszym skrócie to, co stało się w Magokoro o, kimi ni:

Ikari, posiadający Adama, chce połączyć się z Rei (Lilith). Ta jednak, wiedziona uczuciami poprzedniej Rei postanawia zaufać Shinjiemu. Łączy się z Unitem-01, który również posiada owoc życia. Trzecie uderzenie zostaje wywołane, kiedy Eva-01 jako jedna istota wchodzi w posiadanie owocu życia i mądrości i staje się bogiem. W tym momencie wszystko idzie zgodnie z planem SEELE.

Kolejno następują sceny dziejące się w umysłach bohaterów, kiedy wszystkie świadomości zostają połączone w jedną (w Evangelionie dźwięk kropli zawsze symbolizuje przejście pomiędzy światem materialnym a wydarzeniami w umyśle bohaterów, więc można je łatwo odróżnić). Bez barier umysłów, wszyscy bohaterowie odkrywają nawzajem swoje uczucia. Asuka, poznając prawdziwe uczucia Shinjiego odrzuca go i ten postanawia doprowadzić trzecie uderzenie do końca. Tutaj następuje sekwencja filmowa, której interpretacja to temat na osobny wywód. Po jej zakończeniu wszyscy lądują w pierwotnym morzu świadomości. Tutaj plan SEELE (Projekt Dopełnienia Ludzkości) jest kompletny, jednak dzieje się coś, czego nie przewidzieli. Dzięki pomocy Lilith (Rei), Adama (Kaworu) oraz Yui (przebywającej w Evangelionie-01) Shinji odkrywa, że świat nie jest tak zły, jak go postrzegał i postanawia wrócić razem z innymi i szukać własnego szczęścia. (I prawdopodobnie stworzyć świat od nowa, jak sugeruje seria Rebuild of Evangelion)

Później następuje 'One More Final' i chylę czoła, jeśli ktoś całkowicie zrozumiał tą scenę.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones