To wersja dla dorosłych, zdecydowanie. Niesamowicie wizjonerska adaptacja.
Jedyne, co mi nie przypadło do gustu to J. Hook i Indianka. Hook trochę zniewieściały, jakby "przećpany" koką z wiecznym pytanie na twarzy: czy ta woda do mnie mówi?
Indianka z kolei, wygląda jak ociosana maczetą z jednego kawałka kloca....
Piotruś Pan niczym Oliver Twist. Do Dickensa nawołuje zresztą również społeczno-obyczajowa wymowa początkowej części filmu, który przedstawia realia wielkomiejskiego marginesu społecznego ukazane w odcieniach brązu i szarości. Piotruś z innymi dziećmi znajdują się pod opieką Jimmy’ego, dla którego zarabiają na ulicy...
więcejScenogriafia zdięcia robią wrazenie film tez udane połaczenie kina przygodowego z fantasy solidna dawką akcji .Chyba najlepsza scena to ta w jaskini jak mozna tak to nazwac .Film to historia sie na rodzenia samego Piotrusia Pana. 7/10
Czy opis serialu pisał jakiś analfabeta? Wygląda to jak tekst angielski wrzucony to jakiegoś słabego internetowego translatora, ktoś nawet się nie wysilił, żeby go zredagować.
jak wiadomo wyświetla same SYFY. Tak też jest w tym przypadku. Tanie efekty + zero postaci, które można by polubić i się z nimi identyfikować. Jeśli masz nie więcej niż 15 lat to może to polubisz - w tym wieku ogląda się wszystko.
Czy tylko mi nie podoba się ta aktorka? Charakterystyczna uroda. Szczególnie ta męska szczęka i podbródek. Nie podchodzi mi za bardzo jej uroda i wolałbym tu widzieć kogoś innego.