Od pewnego czasu szukam dobrego serialu w którym akcja toczy się szybko i nie ma tam wątków miłosnych. Czy jest to produkcja dla mnie?
Jest coś w stylu wątku miłosnego między Santanico i Richie'm, ale nie w klasycznym rozumieniu. Akcja raz przyspiesza, raz zwalnia. Ciężko powiedzieć, czy serial Ci się spodoba. Na pewno nie jest to jakaś wybitna produkcja, ale mi pasuje, choć pewnie bym nie oglądał, gdyby nie sympatia do oryginalnego "Od zmierzchu do świtu" Rodrigueza (od którego serial się zresztą bardzo różni).
Sezon pierwszy jest mocno odtwórczy względem filmu. Znając go serial śledzisz ze znudzeniem zastanawiając się jakim cudem póltoragodzinny film rozciągnęli do rozmiarów pełnego sezonu.
Dopiero w drugim sezonie pojawia się więcej akcji, wampirów, mitów Culebra i nieco campowej przemocy. Drugi sezon to krwawe guilty pleasure, które dla mnie zaciera niesmak po kiepskim sezonie pierwszym.
W tych czasach nie znajdziesz seriali bez watkow milosnych ale moge ci kilka w ktorych watki milosne nigdy nie wychodza na pierwszy plan i maja duzo akcji ale tez zalezy a jaka akcje ci chodzi czy o sceny walki i strzelanki czy o taka gdzie sie po prostu duzo dzieje czy oba.