Dla mnie w ogóle te sezony są trochę zbyt krótkie, mogły by być dłuższe : )

Mnie to pasuje, że każdy sezon liczy 10 odcinków. Przynajmniej nie ciągnie się w nieskończoność i jest szybka akcja. Jedyny minus - za szybko się kończy ;)

No właśnie o ten minus mi chodzi : D

Hm jednak czegoś mi brakowało w tym finale.
Ale zaskoczyli mnie nie ma co!
Helena tańcząca-sikam ze śmiechu.Tylko czemu znów ją wysyłają gdzieś?

Mam nadzieję, że 3 sezon nie będzie się opierał głównie na męskich klonach, ale że potraktują to jako dodatek, bo ten aktor jest taki z lekka irytujący. W sumie przez to, że dali kolejny wątek klonów zwiększa się prawdopodobieństwo uśmiercenia Cosimy, bo trzeba zmniejszyć liczbę wątków klonów żeńskich, by więcej czasu w odcinku można było poświęcić facetom, bo jak zaczną to mieszać to będzie za dużo. Z drugiej strony mam nadzieję, że skoro Cosima widziała tą ksiżkę z sekwencją aminokwasów od Duncana dla Kiry to sama się wyleczy, więc pozostaje czekać prawie rok na kolejny sezon. :( Oby go potwierdzili, bo się zdepresjonuję jak nie będzie kontynuacji.

Nie no, kurde, musi się teraz wyleczyć. Męski klon był szokiem, ale mnie mega, mega irytuje! A ten aktor ma taką urodę, jakby nadużywał botoksu, przynajmniej mnie się tak wydaje :D I tak, mam nadzieję, że potwierdzą 3 sezon, bo tak to będzie beznadziejnie. Finał sezonu finałem sezonu, ale finał SERIALU to zupełnie co innego. A to na pewno nie wyglądało na finał i jak tak to urwą, to będzie bez sensu.

Trzeci sezon po prostu MUSI być! Ostatni odcinek drugiego był znacznie lepszy niż się spodziewałam, dlatego nie mogę sobie wyobrazić co dopiero czekania na 3, nie mówiąc już o tym, że mogliby go zakończyć (chociaż biorąc pod uwagę oglądalność i ilość nominacji/nagród to nie powinni). Ale gdyby skupili się głównie na męskich klonach, to byłaby przesada. W sumie bardziej bym się ucieszyła, gdyby to Paula sklonowali, bo jeden Mark w zupełności mi wystarczał. No cóż, zobaczymy co z tego wszystkiego wyniknie.

Dluższa wersja tańczących klonów, sceny które wycięto z odcinka;) + cała ekipa tańczy na końcu!!! haha kapitalne

http://www.bbcamerica.com/orphan-black/videos/extended-clone-dance-party/

Nie rozumiem. Pasuje Ci, że jest tylko 10 odcinków, a jednocześnie za szybko się kończy. To się wyklucza. Ja bym wolała jakby było 13 odcinków, zawsze to krótsze oczekiwanie do kolejnego sezonu i trochę więcej akcji.

No wszystkiego mieć nie można. Wolę trochę zatęsknić za serialem, aniżeli oglądać nudnego tasiemca. Akurat nie mówię tutaj o wspomnianych przez Ciebie dodatkowych 3 odcinkach - to akurat aż tak wielkiej różnicy by nie zrobiło, ale to takie maksimum. Dłuższego sobie nie wyobrażam, bo serial straciłby tylko na jakości.
Najlepiej jest z Sherlockiem, w każdym sezonie tylko 3 epizody. Rach ciach, nie rozmieniają się na drobne.

Ale trzeba czekać 2 lata na kolejny sezon i to jest słabe.

Z tym się zgadzam.

Odcinek bardzo dobry, ale skoro to finał, to mogli chociaż domknąć jakieś wątki.
Największe zaskoczenie, to scena... tańca całej rodzinki. Pewnie chcieli tylko wylansować jakiś utwór i wyszło genialnie.
W śmierć Duncana nie wierzę. Moim zdaniem to było ustawione, by można było go wyciągnąć tak, aby nikt go więcej nie szukał.
Myślę też, że nikt celowo nie planował okaleczenia Rachel. To po prostu dwie niezależne akcje ratunkowe z tragicznym finałem. Ciekawe jak ją odmienią wydarzenia z tego odcinka? Stawiam, że to koniec jej władzy i będzie próbowała szukać zemsty.
Paląc farmę zakończono nieudany wątek z fanatykami religijnymi i otwarto(chyba) znacznie ciekawszy projekt Castor.
Delphine - wyjechała i mam nadzieję, że więcej jej nie zobaczymy, bo była beznadziejna.
Marian Bowles - miejmy nadzieję, że zagości na dłużej. Idealnie pasuje do roli władczej i niebezpiecznej kobiety. Pamiętam ją z BSG i była to rola doskonała, liczę więc na powtórkę. Moim zdaniem ta pomoc którą zaoferowała ma drugie dno - walkę o większą władze nad projektem.
To kiedy kolejny sezon?

Szanuję twoją wypowiedź ale jednak się trochę nie zgodzę :) Moim zdaniem Duncan miał trochę problemy z umysłem, że tak to nazwę i był skłonny do samobójstwa a w dodatku cały czas myślał o tym, że zawiódł Rachel.. depresja czy coś.
Co do okaleczenia Rachel to jeżeli chodzi ci o planowanie postaci w serialu a nie twórców to było to na pewno celowe.. no chyba, że chcieli okaleczyć byle kogo. To była iście genialna broń więc od tak dla zabawy Cosima jej nie zrobiła :)
Delphine dużo wnosiła, może nie w ostatnich odcinkach ale w całym serialu sporo więc kiedyś mogłaby wrócić.. Nie mówię, że od razu.
Zgodzę się jak najbardziej, że odcinek zabójczo mocny i bardzo mi się podobał, finał świeży i z pomysłem.
PARTY HARD wygrało cały serial ! :D

Oczywiście każdy scenariusz jest możliwy.
Duncan eksperymentował na dzieciach i sukces musiał być okupiony bardzo długą listą ofiar. Dzięki temu musiał być bardzo uodporniony na wszelkie defekty swojej pracy. Z tego względu wykluczam jakieś większe wyrzuty sumienia. Gdyby się one pojawiły, to pewnie strzeliłby sobie w łeb dawno temu.

https://www.youtube.com/watch?v=XE2u_N8g6cs

Making of Orphan Black's 4 Clones Dance Party

Nawiasem, ciekawe ile zajęło im nagranie tej jednej sceny ;)

Podobno dwa dni nagrywali ;)

Dluższa wersja tańczących klonów, sceny które wycięto z odcinka;) + cała ekipa tańczy na końcu!!! haha kapitalne

http://www.bbcamerica.com/orphan-black/videos/extended-clone-dance-party/

Ah, to jest to samo;) mimo wyszystko kapitalna scena:)

making-of :)
Najlepszy jest koń i jednorożec.

Scena tańca jest najlepszą sceną ever :D oglądałem chyba z 10 razy XD

Rachela bedzie teraz lazic w czarnej opasce na oko, jak pirat. Szkoda, ze tworcy ida w strone gmatwania fabuly, zamiast powoli watki zawiazywac. Tego sie obawialem, syndromu brazylijskiej telenoweli. Nieprawdopodobienstwa, sensacje i dramatyczne zwroty akcji beda sie mnozyc, az do wyrzygania. Nie skreslam serialu, ale licze, ze trzeci sezon bedzie swietnym finalem, z satysfakcjonujacym i blyskotliwym zakonczeniem.

Mam podobne odczucia dotyczące tego serial.O ile pierwszy sezon oglądałem z zaciekawieniem, tak ten strasznie się dłużył.Kolejne pojawiające się klony, zamiast budzić jakieś zaskoczenie to pobudzały raczej odruch wymiotny.

Napiszę tu moje podsumowanie sezonu.
Gdzieś od siódmego odcinka zaczęłam myśleć, że twórcy wycieli z kilkanaście albo więcej scen ważnych dla zrozumienia fabuły. Nawet kilkakrotnie sprawdzałam, czy nie przegapiłam przypadkiem jakiegoś odcinka, bo niektóre sceny wydały mi się z choinki urwane. Szczerze mówiąc pogubiłam się w niektórych wątkach. Na przykład raz rozmawiają sobie, potem ni stąd ni zowąd jadą do miejsca X po nie wiadomo co. Kira jest u ojca, potem już u matki. itp. Może nieuważnie oglądałam, przyznaję może tak być, bo próbowałam zrozumieć naukowy bełkot, ale jednak twórcy się nie postarali. Nie wiem czy to z braku kasy, miejsca antenowego, talentu, czy z chęci zrobienia serialu bardziej "dynamicznego" (nie, nie udało się), ale dla mnie było to bardzo irytujące.
Z drugiego sezonu nie podoba mi się też klon-trans. Niech go już nie pokazują, albo zakończą jego wątek raz na zawsze, byle szybko. Nie pasuje ten gościu do klimatu, popsuł wszystkie sceny, w których się pojawił. Nie chcę go w serialu. Jest dosyć postaci do nielubienia.
Najlepszą postacią bezapelacyjnie była Helena, tylko mam dość tego, że co chwilę ją porywają. Mogliby już przestać, chociaż zdaję sobie sprawę, że to "bohater do bicia". Zaraz potem lubię Kirę, czasem myślałam, że za chwilę zacznie przesuwać przedmioty mocą umysłu (wiem, nie ten serial :D) Ona ma coś nadprzyrodzonego w sobie. Lubię jeszcze klona z grzywką (nie pamiętam imienia): jej zachowanie wywołuje u mnie szczery uśmiech na twarzy:D
Sklonowali psychola ;) O, a ja myślałam, że Paula. Wolałabym go, niż tego psychopatę, ale w sumie może być ciekawe. Nawet polubiłam pierwszego poznanego męskiego klona po tym, jak postawił się "głowie rodziny"
Drugi sezon był gorszy od pierwszego. Przez ostatnie cztery odcinki obniżyłam ocenę całościową serialu. Gdyby poprzestali kręcenie na tym sezonie, nie płakałabym. Niestety, bo większość odcinków była świetna, tylko na koniec wszystko się posypało.