Jak dla mnie to odcinek 154 jak Elisa natrzaskała Carminie po pysku , epic :D
Zgadzam się, scena genialna ;)
Przyłożyła Carminie trzy razy ;)
musze przyznac, ze bardzo czesto trzaskaja sie w tym serialu po pyskach :P srednio policzek na 2/3 odcinki :P