PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=155173}
4,6 34 224
oceny
4,6 10 1 34224
Pierwsza miłość
powrót do forum serialu Pierwsza miłość

mogę z pełną stanowczością stwierdzić, że ta klucha Emilka jest wyjątkowo ciężkim przypadkiem i odpowiednia osoba ją gra tzn. jest odpowiednia bo grać nie musi. Jak zobaczyłem jak kręci tym niesamowicie brzydkim ryjem podnosząc głos na Bartka, to poczułem odruch wymiotny. Nie cierpię jej od pierwszego odcinka w którym zagrała i z czasem nie dość, że utwierdza mnie w tym przekonaniu, to jest coraz gorzej. Bartek powinien zostawić tego słonia i związać się choćby z Pauliną. Jak dla mnie Ilczuk won z serialu.

ocenił(a) serial na 3
MartiniKS

Jak dla mnie trafiłeś w sedno! Tylko że ja od początku jestem za Pauliną. Może jestem podła że czekam na rozpad w gruncie rzeczy szczęśliwej rodziny, ale ta Emilka... no po prostu nie mogę na nią patrzeć. A Julia Pogrebińska jest tak uroczą i utalentowaną aktorką że jak tu jej nie lubić.

ocenił(a) serial na 7
Pozytywna__

Ja nie lubię Pauliny, ja! Da się :P
Emilka była super we Wrocławiu, jak studiowała, miała problem z Andrzejem, Markiem i wykładowcą. Teraz faktycznie słabo się Śmiałkowa prezentuje :( chociaż w tym konflikcie też jestem za nią, to ona od początku w Wadlwie raczej irytowała.

ocenił(a) serial na 3
Naavy

Ja też lubiłam Emilkę, ale to było dość dawno. Teraz zrobiła się z niej zwykła jędza.

MartiniKS

A może Bartek załatwi heble w tej Syrence Bosto i Emilka sie nią rozkraczy na jakimś drzewie lub innej stodole czy tam nawet mućce Śmiałka i Bartuś wraz z Pauliną stworzy szczęśliwą i kochającą sie rodzinke dla Mirka pod damchem Śmiałka ?

ocenił(a) serial na 3
mrowa93

Ach marzenia... ja na razie mam nadzieję że Paulina i Bartek wyjadą do Wrocławia i tak jak najdłużej będą tworzyć piękną parę<3 bo czy ktokolwiek wyobraża sobie żeby Bartek mógł skrzywdzić Paulinę? Raczej wątpię.

ocenił(a) serial na 4
Pozytywna__

piekna? Bartek... no coz, uroda nie grzeszy;/ a poza tym, pozuje na stalego wiernego romantyka a juz chyba ze 100 panien kochal wielka jedyna miloscia

ocenił(a) serial na 3
marajka

Bartek jest przystojny. Moim zdaniem przynajmniej. I naprawdę uważam że Paulina jest dla niego idealna

Pozytywna__

hehe...szczególnie fajnie wyglądał jak paradował po mieszkaniu z tą owłosioną klatą,mogli by sobie darować pokazywanie czegoś tak nie smacznego...fe

ocenił(a) serial na 3
aron312

Nie wiem czy rozmawiam z facetem czy dziewczyną, natomiast ja jako płeć piękna potrafię rozróżnić oblecha od przystojnego, chociaż przeciętnego faceta. Bartek jest tak pomiędzy przeciętnym a przystojnym. Nie jest facetem, na widok którego dziewczyny mdleją, ale tragedii nie ma. Poza tym o czym my rozmawiamy, o gustach się przecież nie dyskutuje.

ocenił(a) serial na 4
Pozytywna__

wiem ze o gustach sie nie dyskutuje, ale on nie jest przystojny a po prostu do przejscia, nienajgorszy. przystojniejszy jest juz nawet Norbert, a przynajmniej wysoki i nie ma glowy jak wiadro

ocenił(a) serial na 3
marajka

Ja uważam że jest ponad ,,nie najgorszy" ale tylko trochę. Mog ło być gorzej.

marajka

jak był młodszy, to był przystojniejszy...

makintosz

Tak jak Bartek był młodszy to był przystojniejszy. A w ogóle w PM jest bardzo mało przystojnych facetów a dużo pięknych kobiet, jak w życiu rzeczywistym :) ale wygląd nie ma aż takiego znaczenia :), Bartek coś w sobie miał, jednak teraz to taki ciapa i nudziarz. A Norbert też mi się nie podoba ale chociaż trochę jest ciekawszy. Ale niech już tak Paulina z Bartkiem sobie będą:)

ocenił(a) serial na 7
marajka

O tak, Norbert :D Powiem Wam, że jeśli Emilka by się z nim związała, to Paulina by dokonała bardzo nieopłacalnej "wymiany" ;P

ocenił(a) serial na 3
Naavy

Wy tylko o tym wyglądzie. Nieopłacalnej dlatego że Norbert jest przystojniejszy? Ale charakter ma okropny po prostu, taki cham i egoista. Mówiła kiedyś że odkąd zdradzał ją z Sylwią układało im się okropnie. Traktował ją jak pomoc domową. A dla Bartka jest przynajmniej ważna. Na to już się nie patrzy?

ocenił(a) serial na 7
Pozytywna__

Ja jako kobieta ogólnie wolę Norberta. Nie tylko to, że jest przystojniejszy i ma męski głos, ale wydaje mi się, że przy nim kobieta może poczuć się jednak bardziej bezpieczna. Ktoś już powiedział, że Bartek lansuje się na wielkiego romantyka, a skaczę od jednej kobitki do drugiej (nie zawsze z jego winy). Poza tym to taka sierota. Norbert zdradził, ok, ale Bartek niestety teraz też to robi (przespał się z Pauliną PRZED rozwodem, a tuż po ślubie Artura mogło im się ułożyć...). A dalej robi z siebie osobę wspaniałą i szczerą.

ocenił(a) serial na 3
Naavy

Bo jest szczery! Powiedział o tym Emilce, zażądał rozwodu. A Norbert jest przystojny owszem ale ja czułabym się przy nim nie potrzebna i tyle. On zdradził i się do tego nie przyznał. Leciał na dwa fronty a ja tego nie uznaję. Bartek jest trochę ciapowaty ale to jest facet który nie skrzywdzi kobiety umyślnie a jak to zrobi to będzie z nią szczery do końca.

ocenił(a) serial na 7
Pozytywna__

Bartek nigdy nie budził we mnie ani sympatii ani nerwa. Ale w tym wątku wybitnie mi się nie podoba jego zachowanie. Nie jest szczery i cudowny, tylko poszedł na łatwiznę i jest egoistą. Podobało mi się to, co powiedział mu Seweryn w przychodni. Bartek ma rodzinę, wodząc wzrokiem i myślą za tyłkiem Pauliny olewał swoją żonę, a na te zarzuty zamiast się przyznać i WTEDY zasugerować rozwód, nie przyznawał się do tego. Potem całował się z weterynarz, poleciał się przyznać i na zarzuty Emilii o zdradę wypierał się dalej, wręcz próbując w nią wmówić że ona zdradziła. I tak też rozpowiadał np. jej ojcu. Gdy pojechali na ślub Artura wydawać by się mogło, że da się to naprawić, to Bartek po powrocie przespał się z lekarką i dopiero po tym poprosił o rozwód. Źle to wyszło.

Żeby nie było że wybielam Emilię - jak dwoje ludzi się nie dogaduje to wina zawsze jest pośrodku, jest ona trochę uparta i była zbyt cięta na niego, nie chcąc się dogadać. Ale prawda jest taka, że miała 100% racji od początku - nawet leżąc z nią w jednym łóżku myślał o innej - która by z takim wytrzymała?

Wątek mieszkania u Makowskiej jest patologiczny i chory, naprawdę nie mają oni na tyle wstydu, żeby się wyprowadzić z Wadlewa? Kto ma zrozumieć i współczuć takiej parze?

Naavy

trochę w tym też jest prawdy. Najgorsze było jak Bartek atakował Emilię, ale ona nie była z nim do końca szczera ale fakt powiedziała że też nie zdradziła, tylko trochę ją poniosło z facetem ale przerwała to, Bartek tez powinien od razu zażądać rozwodu zanim wylądował na biurku z Pauliną ale do końca łudził się że może jednak z Emilią będzie i nagła namiętność wybuchła a potem się przyznał. Z jednym się zgodzę w 100% że żadna kobieta nie wytrzyma jak facet wzdycha i nie tylko do innej kobiety więc to Emilia mogła poprosić o rozwód skoro widziała jaka jest sytuacja.

Pozytywna__

No dokładnie :). Dla mnie Bartek jest trochę za nudny ale mówić że Norbert jest lepszy to przesada. Z wyglądu nie podoba mi się ani jeden ani drugi ale z dwojga złego wolę Bartka. Jeśli chodzi o charakter może Norbert jest ciekawszy ale zdradzał i nie przyznał się, dopiero po jakimś czasie zostawił Paulinę ale rozwodu nawet nie chciał, żeby ją uwolnić, jeszcze i tak w końcu i kochanką się znudził i nagle znów chciał Paulinę ciekawe na jak długo na chwile? Bartek ciapowaty ale nie zdradził a gdy zdradził od razu zażądał rozwodu, nawet Bartek za szczery jest jak np wtedy gdy pierwsze co zrobił po pierwszym pocałunku z Pauliną, to powiedział o tym Emilce :).

ocenił(a) serial na 3
maria_88_3

W końcu ktoś rozsądny!!! Dzięki za wsparcie :* Naavy, przecież Bartek próbował naprawić to małżeństwo i zdusic uczucia do Pauliny. Nie udało mu się to, ale zdradził Emilkę dopiero jak ich małżeństwo legło w gruzach. Emilia się za późno obudziła z tym powrotem do Bartka. Bartek nie zasugerował rozwodu wcześniej, bo to uczucie do Pauliny jakby nie było jeszcze silne. I myślał że zapomni o niej. A co do pocałunku to pamiętaj że to jeszcze nie jest zdrada. Co do Makowskiej to ja myślę że przeprowadzka do innego miasta nie jest kwestią chwili Tylko dłuższego czasu prawda?

Pozytywna__

I znów się ze wszystkim zgadzam. Podajcie przykład lepszego gościa niż Bartek. On żadnej nigdy nie zdradził, jak uczucie się wypaliło( bo to jest możliwe co zrobić męczyć się?) to kończył związek, Emilka była i jest jego żoną więc chciał to ratować dla niej, dla siebie i Mirka, jak bym chciała żeby byli tacy faceci co tak długo walczą ze sobą i uczuciem które rodzi się do innej ( no trudno bywa ale ważne że on próbował uratować małżeństwo i zapomnieć o Paulinie), nie udało mu się zapomnieć o Paulinie, ale co on mógł zrobić? Jedynie przenieść się gdzieś indziej ale Emilia oraz Mirek musieli by tego też chcieć. Ja nie wiem co on mógł jeszcze zrobić, zwłaszcza że Emilka chętna na ratowanie małżeństwa nie była( może była ale nic nie zrobiła- najpierw była pół roku u chorej ciotki- mogła na dwa dni przyjechać chociaż a później tylko awantury i wyganianie męża z domu i bez winy też nie jest).

ocenił(a) serial na 7
maria_88_3

To że Emilka jest bez winy się zgadzam. Zwłaszcza akcja "Mirka boli brzuch? Zdychaj, nie idziemy do Bartka" :D

Ale chwila. Maria_88_3, trochę zaprzeczasz sobie w tej wypowiedzi, z jednej strony "On żadnej nigdy nie zdradził" a potem "Emilka była i jest jego żoną". Czyli żonaty facet przespał się z koleżanką i to jest fakt. "Nie układało się" to ulubiony tekst zdradzających facetów. Chcesz układać życie z inną - poczekaj na koniec poprzedniego związku a nie rób wstydu na całą wieś :/ Możecie mi powiedzieć w jaki sposób on próbował uratować to małżeństwo? Łażąc do Emilii i mówiąc że to ICH wina i się nie rozumieją?
Kiedy Emilka sama przyszła do jego gabinetu i zaprosiła na obiad on wgapiał się w okno za tamtą. To naprawdę przykre. NIBY wiem że to nie jego wina, a jednak wkurza mnie jego wybielanie przez niektóre postacie (nie Was, dyskusję lubię :D). Ale jak on tłumaczy ojcu jaki jest uczciwy to normalnie mnie to bawi.

Co mógł zrobić? Poprosić Emilię o rozwód (zwłaszcza w okresie, kiedy nie chciała się dogadać), on do niej już nic nie czuł i chyba nawet komuś to mówił. Dopiero wtedy iść do Pauliny i zapytać czy teraz, jak już nie będzie miała na sumieniu rozpadu rodziny - zachce z nim być. I od razu szukać pracy w innym mieście. Co natomiast robi nasz Bartuś. Mówi o rozwodzie po ZDRADZIE żony, po seksie z inną. Mieszka w Wadlewie pod jednym dachem z kochanką, narażając Panią Makowską na awantury i nieprzyjemności. Wmawia wszystkim że jest uczciwy i ma prawo do miłości. Jest ojcem młodego chłopaka, jaki dał mu przykład? Że można od tak się zakochać w innej i rzucić wszystko, byleby ON był szczęśliwy? Emilce wstyd, Mirek stracił ojca i autorytet w nim, Paulina i Makowska są narażone na nieprzyjemności + Paulina która ma na sumieniu małżeństwo Śmiałków. Brawo Panie Doktorze!

ocenił(a) serial na 7
Naavy

Małżeństwo Miedzianowskich, sorry za tych Śmiałków :D

ocenił(a) serial na 3
Naavy

Paulina ma na sumieniu małżeństwo? Zabawne doprawdy. Bartek próbował rozmawiać, udowadniać swoją niewinność ale się nie udało, trudno. Emilka nie chciała wierzyć. Zgadzam się z tym co napisałaś że mógł poprosić wcześniej o rozwód- dokładnie wtedy kiedy opowiadał Arturowi o problemach małżeńskich i spotkał Paulinę we Wrocławiu. Natomiast pamiętajmy co powiedział niedawno Bartek W rozmowie z ojcem. ŻE W KOŃCU CHCE BYĆ SZCZĘŚLIWY. On po prostu za długo się oszukiwał i był na każde skinienie Emilki. Może naprawdę się męczył. Natomiast wina oczywiście nie jest tylko Emilki. Ja uważam że to nie przez Paulinę, bo zaczniemy myśleć jak Bartek ( Gdybyś tu nie przyjeżdżała byłbym teraz szczęśliwy). To wina Miedzianowskich. Ich małżeństwo po prostu nie miało przyszłości.

ocenił(a) serial na 7
Pozytywna__

To już kwestia dyskusyjna czy to wina Pauliny czy nie, ale fakt jest taki, że na pewno nie czuje się z tym dobrze.
Bartek tak naprawdę to olał, nie walczył, kilka razy wydarł się że nie zdradził [atakując ją] i na tym koniec.

Bartek w rozmowie z ojcem powiedział że w końcu ON chce być szczęśliwy. Tak jak mówię - jak dla mnie egoista.
Ktoś napisał na swiatseriali.pl:

"moim zdaniem pajac wogóle nie walczył i dobrze by było zeby po jakims czasie żałował na cudzym nieszczesciu sie swojego szczescia nie buduje powinien sie rozstac definitywnie z zona a potem zwiazac sie z inna jak ją tak kocha no ale bochater kiedys walczył o uczucia żony tak i walczy o uczucia kochanki a co bedzie z uczuciami dziecka heh to juz rezyserów bolączka "

I zgadzam się z tym, że nie buduje się szczęścia na czyimś nieszczęściu. Bartek za długo się oszukiwał i oszukiwał Emilię. Moje główne oskarżenie nie jest takie, że jest w nowym związku a nie kisi się z Emilią, tylko to w jaki sposób to zrobił. To wszystko ogółem słabo wyszło. Ciężko mi trzymać za nich kciuki.

Naavy

No racja :) ale na tle innych facetów w PM to właśnie Bartek ma być tym najuczciwszym, to prawda zdradził w końcu Emilię ale to też tak już wyglądało jakby byli w separacji, ona go wyrzuciła więc to takie jednoznaczne. I rzeczywiście kilka razy Bartek przesadził, z tym się zgadzam bo mógł jeszcze uratować małżeństwo ale już nie chciał w tym momencie i taka jest prawda. Ja bym już wolała takiego faceta co powie że nie chce ze mną być od razu po zdradzie( no lepiej przed ale wiadomo jacy są faceci jak zostawiają żonę dla innej to chcą najpierw zobaczyć jak jest z tą inną żeby nie kupować kota w worku no tak jest mogliby się zakochać ale nie dopasować w łóżku), ale w porównaniu z Arturem który zdradzał każdą, Norbertem który zdradzał długi czas i kilkoma innymi facetami to jednak Bartek nie taki zły i jednak żyje się dla siebie a Mirek jest jego przyszywanym synem, synem przyjaciela i przecież nie trzeba mieszkać z dzieckiem by być dobrym ojcem.

ocenił(a) serial na 7
maria_88_3

A pewnie, że lepiej dzień po powiedzieć "zdradziłem", niż oszukiwać przez lata. Chociaż w Wadlewie i tak nie miał szans tego ukrywać ;)

I zgadzam się, że Bartek jest lepszy w porównaniu z innymi postaciami PM! Tylko nie jest bez winy, a tak się zachowuje. Zdradził i to jest fakt, czemu nie potrafi powiedzieć "zawaliłem" tylko broni się rękami i nogami, że ma prawo być szczęśliwy a wszyscy się go biednego czepiają.

A co do Mirka to nieważne czy biologiczny czy nie, był nazywany tatą, wychowywał go - adoptował. Więc jakby zrobił wszystko po kolei i jak należy (walka o małżeństwo, rozwód, nowy związek), to może by mógł odwiedzać syna i rozmawiać z nim. Ja się w ogóle Mirkowi nie dziwię że go tak traktuje, aż za miło.

ocenił(a) serial na 3
Naavy

To prawda, że Bartek powinien to inaczej rozegrać, ale t a noc z Pauliną w przychodzi była impulsem. Jeszcze tego samego dnia chciał ratować małżeństwo, ale jak zobaczył Paulinę to nie wytrzymał. I to że powiedział,, chce być w końcu szczęśliwy" to nie jest przejaw egoizmu. On całe życie robił to co kazała mu Emilka-ile można?!

ocenił(a) serial na 7
Pozytywna__

Właśnie nie chciał ratować tego małżeństwa nigdy :/ Wg mnie. A impuls to nie jest wytłumaczenie zdrady. Sama jestem zdania że serce nie sługa i zdarza się, ale miejmy odwagę nazywać rzeczy po imieniu. Bartek zdradził i nie zachował się jak prawdziwy facet powinien.

A o co chodzi z tym, że Bartek robił co Emilia kazała :D? Kiedy robił coś wbrew sobie? Wg mnie to było normalne małżeństwo.

ocenił(a) serial na 3
Naavy

Właśnie, nazwijmy rzeczy po imieniu- Bartek chcąc nie chcąc znalazł
pod pantoflem Emilki. Nie mówię o jego uległymcharakterze, ale może on potrzebował kobiety dla której będzie ważny, może chciał poczuć się potrzebny?
i już któryś raz powtarzam że on chciał ratować to cholerne małżeństwo tylko Emilka za późno zrozumiała że nie może go stracić. To jest jego wina, tak samo jak i jej. Zdradził ją ale był szczery. Fascynowała go Paulina ale się do tego przyznał. A punktem zapalnym był wyjazd Emilki do Radomia. O durny pocałunek zrobiła aferę na pół wsi, ale do prawie zdrady to się nie przyznała.

ocenił(a) serial na 7
Pozytywna__

Po pierwsze w zdaniu o "durnym pocałunku" i "prawie zdradzie" pokazujesz swoją subiektywność co do tej sytuacji :D Po drugie - Bartek był pierwszy w tej "prawie zdradzie" :/

ocenił(a) serial na 3
Naavy

Tylko że Bartek się przyznał i o to mi chodzi. A Emilka robiła wielką aferę, chociaż swoje miała na sumieniu.I masz rację, nie jestem obiektywna bo nie cierpię Emilki, natomiast bardzo lubię Bartka.

ocenił(a) serial na 7
Pozytywna__

Przyznał się i chyba liczył na oklaski i podziękowania. Uważa że jest wzorem cnót, bo no co prawda zdradził, ale przecież się przyznał, to jest chyba cudowny, nie? ;) Tak się zachowuje. Zero skruchy

ocenił(a) serial na 6
Naavy

Ale polemizujecie. Nie macie życia? To tylko serial..

iamvip

podyskutować zawsze można, poza tym nie zajmuje to aż tak wiele czasu:), gdyby ludzie tu nie zaglądali to by nie było tego forum i nie byłoby się z czego pośmiać ( nie mówię że z tego co piszą ludzie ale czasem jest tu śmiesznie), no i ludzie chcą przedstawić własny punkt widzenia. Ale prawda to tylko serial:)

ocenił(a) serial na 3
Penelope261988

Nienawidzę jak mi się mówi że nie mam swojego życia i że to tylko serial. Więc dla zainteresowanych mam swoje życie i bardzo je lubię. Natomiast podyskutować bardzo lubię, szczególnie jeśli mój rozmówca zachowuje się kulturalnie i mogę przedstawić swoje zdanie bez hejtów. A z naavy dyskutuje mi się bardzo miło :)

Pozytywna__

dokładnie, ja też nie lubię takich postów "Nie macie życia? To tylko serial.". aż mnie krew zalewa. poza tym co to kogo obchodzi, niech pilnuje swojego nosa.

Pozytywna__

Ale ja akurat nie pisałam że nie masz swojego życia :), właśnie odpowiedziałam komuś kto tak uważa że przecież nie zajmuje dużo czasu odpowiedzenie komuś i fajnie jest podyskutować a i każdy żyje dla siebie i może robić co akurat chce :).

iamvip

a ty po co piszesz takie posty? co cię obchodzi życie innych? pilnuj swoich spraw, a od innych się odwal. po to jest to forum, by podyskutować o tym serialu, prawda? nikt cię nie zmusza do wypowiadania się tutaj...

użytkownik usunięty
makintosz

No właśnie forum jest do dyskutowania

ocenił(a) serial na 3

Dokładnie! A więc dla wiadomości oglądam ten serial i mam swoją pasję oraz obowiązki w realu. P o prostu lubię się czasami wyłączyć z życia np. Do serialu.

użytkownik usunięty
Pozytywna__

No pewnie i można podyskutować bez hejtów

ocenił(a) serial na 3

Dokładnie tak

użytkownik usunięty
ocenił(a) serial na 6
makintosz

będę mówił co chce i gdzie chce. odwalić to moge tobie z łokcia jak masz problem

iamvip

to raczej ty masz problem i to raczej ty nie masz nic lepszego do roboty niż pisać co inni mają robić. po to jest forum, by dyskutować o serialu, a ty spadaj jak ci coś nie pasi...

ocenił(a) serial na 7
makintosz

To jest tylko serial?! Dzięki iamvip!

Pozytywna_, maria_88_3, co z naszym wyjazdem do Wadlewa żeby pokłócić się z Miedzianowskimi osobiście? :o Moje życie straciło sens!

Naavy

Pojechałabym . W ogóle ten cały serial coraz gorszy jest. Już m jak miłość ostatnio zawiesiłam i powiedziałam dość, poczekam aż z Rafałem będzie się coś działo bo to chyba najciekawszy wątek i finito. A pierwsza miłość to doczekam do wakacji a później już chyba też skończę :), chyba że nagle coś się zacznie ciekawszego. W sumie Bartek ułoży życie z Pauliną a Emilia wyjedzie do Wrocławia to może jeszcze będzie ciekawie a inne wątki, jeszcze nieśmiertelny Igor w miarę i sprawa ze zdjęciami Kingi ? Ale reszta No cóż trochę żenada.

ocenił(a) serial na 3
maria_88_3

Naavy moje też!!! Ja pójdę skoczyć z mostu jak Bartek zerwie z Pauliną, bo to będzie koniec wszystkiego!!! Pojadę do Wadlew a( mieszkam we wsi obok miejsca gdzie to kręcą) i nagdam im tak że się nie pozbierają!!! I w ogóle to ja nic nie robię w życiu tylko pierwszą miłość oglądam

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones