wiem, ze serial oplywa w absurdach, ale niektore biore z przymruzeniem oka a inne mnie draznia.tak jak tten ze zdjeciami. kto o zdrowych zmyslach by w to uwierzyl??? po pierwsze, byla na imprezie z Zosia, Z O S I A...... TO pierwszy powod zeby wiedziec, ze to sciema. po drugie na wszystkich fotach ma zamkniete oczy... ale oni oczywiscie to lykna
no dokładnie, i dramaty znów będą. zresztą ten wątek jest wtórny do bólu, marysia i szymon-to już było.
no wlasnie! ale przynajmniej scenka ze zdrada Marysi byla lepiej zaaranzowana, to byl fajny watek od poczatku do konca, a tutaj wiele rzeczy sie kupy nie trzyma.grubymi nicmi szyte
Bo oni wszyscy są tak tępi, że nikt się nie zorientuje, iż to wszystko mogła uknuć zosia. Przecież to nie do pomyślenia... ona zaprosiła kingę na imprezę, więc jest super fajna i cool :D Sam fakt, że kinga nic nie pamięta, a po 2 drinkach to raczej mało prawdopodobne :D
Dzień wcześniej nawrzucała Kindze a już następnego dnia ta idzie z Zosią na impreze
Kinga w tym wątku jest pojje&ana i tyle. Zośka trzasnęła kilka słodkich zdań, a Kinia już łamie obcasy, mało sie nie skaszani i leci na bibe z Zosią, orką z mordoru piandoloną. Ma za swoje.
Jesli Artur uwierzy w tę zabawe z pseudochipendelsem straci w moich oczach,naiwny będzie jak Radek i połowa bohaterów tego serialu
sam fakt,że wcześniej powiedziała,że nie wierzy w żadne słowo Zosi,Zośka w Barbarianie nieźle po niej pojechała a potem idą razem na impreze. Kto normalny tak robi nie lubią się łączy ich tylko fakt że Artur jest ojcem Stasi ale nie muszą być przyjaciółkami. Akcja jak z Szymonem i Majką wielki dramat i tragedia ciągnąca się przez miesiące na zmiane z dramatem Sabiny,a w końcu prawda wyjdzie na jaw ale dla Kingi i Artura może być za późno,ale to normalne bo żadna para nie może być szczęśliwa
Sceny w pierwszej miłości są coraz ostrzejsze :D Zośka klęcząca do miecza - takie rzeczy o godzinie 18? :D