Nie mogę Cię prosić, żebyś udowodnił tezę, że PnP nie jest dla dzieci (to bardziej ja powinienem udowodnić, że jednak jest) - ale tak z ciekawości się spytam - dlaczego tak sądzisz?

Polska ocenzurowana wersja raczej się nada dla dzieci. Co do oryginalnej również bym się kłócił.

Serial osobiście uwielbiam, ale nie jestem pewna czy puściłabym to dziecku. Nawet wersję polską. Nie chodzi o to, że pojawiają się ciężkie tematy. Wcześniej czy poxniej dziecko i tak będzie miało z nimi do czynienia. Chodzi tu raczej o to, że cała moc serialu tkwi w tym, co dla dzieci jest niezrozumiałe. Szaleństwo, totalitaryzm, samobójstwo, wojna nuklearna, homoseksualizm itd. I są za młode by im to wytłumaczyć, a z sezonu na sezon jest coraz mroczniej i dojrzalej.
No oczywiście pojawiające się w pierwszych dwóch sezonach obrzydliwości.
Co jakiś czas pojawiają się też lżejsze odcinki. Te dla dzieci. Serial jest nastawiony na odbiorców w wszelkim wieku, ale nie wszystkie odcinki są dla wszystkich.