Otóż to

Plus nie dowiadujemy się nawet co ostatecznie stało się z Christosem i Adą.

Serial powinien zakończyć się na pierwszym sezonie, który trzymał jakiś przyzwoity poziom. Nie rozumiem po do nagrano kolejny, bo jego fabuła zupełnie nie trzyma się kupy. Wątki są pourywane i właściwie do niczego nie prowadzą, bohaterowie zachowują się w nieracjonalny sposób. Twórcy wprowadzają nowe postaci, których mogłoby w ogóle nie być, bo nie posuwają historii do przodu, za to wykreślili kilka osób z pierwszego sezonu, które były dość istotne dla dalszych losów głównych bohaterów (np. dziewczyna Christosa).

O ile pierwszy sezon mnie zaciekawił, to nie wiem czy zobaczę trzeci, ponieważ drugi był dla mnie straszną męczarnią. Jeśli nie chcecie sobie zepsuć dobrego wrażenia, to lepiej obejrzyjcie tylko pierwszy sezon.

Dokładnie, drugi sezon to już porażka