Obejrzałem w ciągu tygodnia cały serial i nie da się o nim powiedzieć tego co o wielu innych tego typu programach - utrzymuje poziom. Masa nawiązań, ogromna frajda dla fanów amerykańskich filmów i seriali oglądać całą rzeszę aktorów występujących gościnnie. Solidna gra aktorska i mimo dość oblecianego schematu to mimo wszystko niebanalne postacie z Jackiem na przedzie. (Chociaż dla mnie i tak najsolidniejsze pod względem komediowym była trzecioplanowa para Grizz i Dot Com, która genialnie sprawdzała się jako kontrast zarówno wobec stereotypu dla tego typu zaplecza [najczęściej] czarnej gwiazdy ale też z samą postacią Tracy'ego). Warto obejrzeć jeśli macie dość Community (które stało się kichą na kółkach) czy szukacie czegoś podobnego do Modern Family pod względem dowcipów.