Czego się spodziewałaś? Przecież ten serial jest inspirowany książką Mario Puzo o tym samym tytule, która jest mieszaniną faktów historycznych, plotek wokół rodziny i fantazji autora. A sam serial jest świetny zresztą.

Nie mam nic przeciwko mieszaniom faktów, dopóki ludzie nie zaczynają w tą wersję wierzyć.

Czemu uważasz, że ludzie w to wierzą? To, że lubią jak fabuła serialu się potoczyła i jak przedstawiono w nim postacie i ich relacje, nie znaczy, że zaraz w to wierzą. Swoją drogą to tak naprawdę nigdy już nie dowiemy się jak wyglądały prawdziwie relacje członków tej rodziny. Mamy masę książek, plotki i mniej lub więcej prawdziwe fakty. To, że Lukrecja nienawidziła Cezara (o czym pierwsze słyszę) może być tak samo zmyślone jak ich rzekomy, kazirodczy związek.