Witam. Może ktoś zaproponować jakiś ciekawy serial na miarę Rodziny Soprano? Podam co widziałem.
Rodzina Soprano
Breaking Bad
Zakazane Imperium
LOST
Spartakus
Hannibal
Vikings
Hause of Cards
Homeland
Shameless
Supernatural (z nudy)
Dexter
True Detective
Rome
Gra o Tron
Demony Da Vinci
Sherlock
The Walking Dead
Sporo tego się nazbierało i chyba nie ma na rynku już nic w miare podobnie ciekawego wydaje mi się? Chyba że ktoś coś wie :) Z góry dzięki za odpowiedź. ( i proszę nie proponować badziewia typu CSI , czy Arrow ) Pzdr.
Wszystkie podane powyżej godne polecenia, masz co oglądać :)
Od siebie dodam jeszcze OZ, Southland i Boss.
A ten The Wire to nie jest przypadkiem to samo co CSI ? że co odcinek to sprawa i jej zakończenie ? Czy jest jakiś główny wątek ?
Ogólnie rzecz ujmując: jedna sprawa - jeden sezon. Chociaż niektóre wątki ciągną się przez wszystkie 5 sezonów.
Myślę że notka z wikipedii świetnie opisuje ten serial:
"Każda z serii The Wire skupia się na innym problemie związanym z Baltimore. W chronologicznym porządku są to: nielegalny handel narkotykami, funkcjonowanie portu morskiego, polityka samorządowa, system oświaty oraz upadek tradycyjnych mediów. W serialu wystąpili głównie aktorzy, którzy byli mało znani z innych swoich ról. Simon powiedział, że mimo etykiety serialu kryminalnego The Wire jest "w rzeczywistości o amerykańskich miastach i o tym, jak żyjemy ze sobą. O tym, jak instytucje wywierają wpływ na jednostki. Nie ważne, czy ktoś jest policjantem, dokerem, dilerem narkotyków, politykiem, sędzią czy prawnikiem musi godzić się na kompromisy i zmagać się z tym, czego chcą instytucje.
Pomimo że serialowi udało się zdobyć jedynie skromną oglądalność i że nigdy nie otrzymał on żadnej ważnej nagrody, The Wire opisywany jest obecnie przez wielu krytyków jako najlepszy wyprodukowany kiedykolwiek serial telewizyjny i jedno z najważniejszych dzieł powstałych w pierwszej dekadzie XXI wieku. Serial doceniany jest za stworzenie realistycznego portretu miejskiego życia, ambicje literackie oraz głębokie zainteresowanie kwestiami społecznopolitycznymi."
Dla mnie ten serial (The Wire) był strasznie ciężki, jak ciasto z zakalcem. Dobry, ale bardzo trudny do przyjęcia. Brakowało tam choćby szczypty humoru. Przecież w Rodzinie Soprano nie brakowało scen z przymróżeniem oka. Tu - zero.
"serial kryminalny". Nazwanie tak The Wire, to jak nazwanie pustyni piaskownicą.
Wiem, dlatego przytoczyłem poźniej fragment wypowiedzi Davida Simona - twórcy serialu, reportera policyjnego i pisarza. Mam nadzieję, że odkupiłem swoje grzechy.
Na rozluźnienie po serialu kryminalnym polecam jakiś komediowy. Np Ekipę (Entourage). Później można znowu się brać za ciekawsze tematy ;)
No i dorzuciłem do tego Synów Anarchii i The Wire. To już chyba z ciekawszych wszystko ?:P Komedie nie za bardzo mnie interesują.
Six feet under
Twin Peaks
Mad Men
Deadwood
Ale z góry uprzedzam, że Sopranos to najlepszy serial ever i niczego lepszego nie możesz się spodziewać.
Z Sopranos, Breaking Bad, Rzym, Gra o tron, Zakazane imperium, True Detective dobry wybór :)
Nie widziałeś "Twin Peaks" uznawany za najlepszy serial ever. Aż wstyd :)
Polecam Tobie znakomity serial kryminalny "Twin Peaks" oraz seriale HBO, które opuściłeś czyli
Oz, Sześć stóp pod ziemią, The wire.
Nikt tu jeszcze nie wspomniał o polskim serialu PitBull, jak dla mnie absolutna rewelacja, Grabowski i Dorociński - perfekcja oraz do obejrzenia Odwróceni.
Jeszcze może inny gatunek ale warto Kompania Braci i Pacyfik.
Te co wymieniłeś obejrzałem i masz racje , te dwa polskie naprawdę dają rade .
Tak naprawdę to nie ma nic innego odpowiadającego RodzinieS to serial ponadczasowy i genialny żaden inny nie dorasta mu do pięt.
Wszystko już było wymienione, ale ja bym polecił: Six feet under, The Wire, Mad Men i The Shield.
Polecam Peaky Blinders i jeszcze coś niegangsterskiego ale na bardzo wysokim poziomie czyli Suits
Czyli już nic poza tymi wypisanym nikt nie zna ? :P Bo już wszystko widziałem..
Polecić jeszcze można trochę brytyjskich mini seriali: The Take, The Shadow Line, Inside Man.