Zabrakło w niej klimatu i swojskiego uroku pierwowzoru. Dzieciaki nie były już takie urocze. Nowe lokalizacje, tzn. dom sąsiadów i kafejka internetowa - nie zachwycały. Do tego zmiana aktorów - część dorosła, część - Filip, dziewczynki, chorująca Kownacka - na długi czas odeszła, nowe dzieciaki to już nie było to, mąż Majki był trochę irytujący, na plus - tylko dziadek. Przez ostatnie 2 lata trochę ciągnęli na siłę. Serial wciąż dobry, ale nie tak, jak Rodzina Zastępca.
Jakie "wyraźnie gorsz"? Kolego, wyraźnie lepsza lub przynajmniej taka sama! Dłuższe odcinki, dużo Jędruli i posterunkowego, a oni są najbardziej zabawni! A dziadek rewelacja!
Zgadzam się, że jest gorzej i to już nie to samo, aczkolwiek nie jest źle i osobiście żałuję, że skończyło się na 329 odcinku. Serial dalej fajny, a to że inny to naturalne. Aktorzy dorośli, bo żaden człowiek nie jest w stanie zatrzymać czasu;) a Kownacka, cóż, niestety Jej problemy zdrowotne nie było fikcją i już od ponad 4 lat Jej nie ma wśród Nas...szkoda kobiety i dobrej aktorki.