zauważyliście, że w początkowych odcinkach zachowywała się trochę...nieprzyzwoicie, rozwiąźle?
Podrywała Jacka, ubierała takie mini, że ledwo tyłek zasłaniały, ciągle chodziła na szpilkach, miała
taki teatralny ton głosu, nie uznawała się za "artystkę".. A w "R.Z. Plus" zrobili z niej taką baburę...
A pod nieobecność Jendruli sprowadzała tabun młodych kochanków do domu, którzy ją biczowali, smarowali ją śmietaną i zlizywali z niej, bawili się w ginekologów ;D
W dodatku sypiała z Jackiem, który przychodził jej "naprawiać kran", pewnie mocno chwytał za kolanko i ciśnienie w rurach nie wytrzymywało ;p Sypiała z pułkownikiem Potulickim i pewnie z Posterunkowym w zamian za to, że nie zdradzi lewych interesów Jendruli. Ale Jendrula nie był jej dłużny - posuwał w pracy sekretarkę a w domu Jadzię gdy Alutka spała ;D
Jacek w I części był mizantropem, arogantem, cynikiem, alkoholikiem, zrzędą, agresorem, bucem a w II części nagle spokojny, cichy, obojętny.