jak myślicie kto zabił Monę?? kto na ten moment jest A xD scenarzysci chcieli zebysmy mysleli ze to
alison (wystawaly bond wlosy spod kaptura ale Alison ma troszke dluzsze to jest raz. a A zreszta
moze nosic peruke i w ogóle wszysko moze)
zmień tytuł swojego posta bo spoilerujesz na wstępie ;)
i na pewno Ali jej nie zabiła,to była peruka, ale na pewno się z tego ucieszyła. ciekawe co za armię buduje;d
chyba się nie da...myslalam ze jak zaznacze ta opcje to tytul bedzie zasloniety....szukalam tez opcji usun no ale nie znalazlam...
https:/ /www.youtube.com/ watch?v=SF8jRS8oe6M
Zgadzam się z tym filmikiem, o tyle, że Ali nie brudzi sobie rąk i strzelam że była to osoba przebrana za Ali i nie wykluczam że miała na sobie tę maskę z twarzą Ali.
Na mój gust morderca miał za szerokie bary na Alison, mimo że chyba każdy zauważył że Sasha przytyła....
Przy okazji w filmiku pojawia się ciekawa teoria odnośnie filmu który Aria i Mona ogladały w kinie - film opowiada o 2 nieznajomych osobach, które w swoim prywatnym życiu mają osoby, których chcą uśmiercić. Umawiają się, że zabiją nawzajem swoich wrogów, by nie zrzucać na siebie podejrzeń. W PLL nic nie dzieje sie przez przypadek, wiec możliwe ze to wskazówka ;)
Nie ważne jakie kto ma bary w takich scenach. Aktorka która się wcieliła w tę rolę była pewnie Ali, bo scenarzyści chcieli zasugerować, że to właśnie ona, ale na 200% to nie Ali. Nauczcie się że w takich scenach bez twarzy, gdzie jest znak zapytania, często role takie odgrywają nawet statyści. Wygląd nie istotny. Blond włosy, które sugerują Ali, zwykła pułapka na widza.
Właśnie, już kiedyś o tym pisałam, przecież aktorzy sami nie wiedzą, kto jest A. Chociaż scenarzyści powinni pilnować, żeby mniejwięcej postura się zgadzała, żeby potem nie było, że w scenach z maską gra wielki facet, a potem się okaże, że A to mała Aria na przykład;)
Istnieją kanały na instagram - kanał pllspoilers albo chociażby Fan Page Drużyna Kłamczuch na FB. Jak do tej pory podawali spoilery które się sprawdzały praktycznie w 100%.
Racja, pamiętacie odcinek jak psychiczna Cece w Radley podawała się za Alison ?.. Ona była nieobliczalna od samego początku, tak samo Shana pod wpływem Alison zbzikowała i na koniec chciała ich wszystkich pomordować, Cece zrobi wszystko jak Alison jej zagra ....
Cece będzie prawdopodobnie w odcinku 5x13 i sądzę, że to ona zabiła Monę. Ten serial nie będzie już taki sam.
Tak... To zapewne Paige! Przecież to ona go znalazła w tym pudle! To na pewno ona! Taki oczywisty dowód :D
Paige jest najbardziej podejrzaną osobą w tym serialu.... ona jest aż za normalna.... za sezon albo dwa zrobią z niej psychopatyczną morderczynię albo kogoś z drużyny A.
Paige normalna? Topiła Em w basenie, pod wpływem złości wywraca kosze na ulicy, jest wręcz chorobliwie zazdrosna o Em, złości się, że przyjaciółki są ważniejsze niż ona i przejawia cechy prześladowcze. Ja bym stwierdziła, że to dalekie od normalności.
na chłopski rozum.. skoro idziesz kogoś zabić.. to na jakiego grzyba masz się przebierać, zakładać perukę i maskę skoro ta osoba i tak cię nie wyda, bo.. no bo nie żyje.
osoba podmieniająca jezuska ma ciemne włosy ! wypada kosmyk brązowych włosów gdy sie nachyla !
Alison przebiera siew za Vivian,zeby wywieź ciało Mony?
To była w końcu Mona, mogła się wywinąć nie ? Swoją drogą ciekawy też ten motyw z mdlejącą moną, ciekawe czy to serio ze stresu ...
@Bankowski_17: Mi właśnie przyszła do głowy pewna myśl odnośnie tego filmu "Nieznajomi z pociągu". Dwie nieznajome osoby, dowodzące grupą dziewczyn, znikające w niewyjaśnionych okolicznościach - np. Ali i Sara Harvey. Sara to ta, która także zaginęła, kłamczuchy w pewnym odcinku rozmawiały z jej przyjaciółkami. Sara także była blondynką, może to jej włosy wystawały spod kaptura i to ona zabiła Monę na prośbę Ali.
Może i głupia ta teoria, ale już sama nie wiem, w sumie wkurzyłam się, że uśmiercili Monę.
Chociaż przeczytałam też teorię, że Mona żyje, a na końcu widać ją jako lalkę (w końcu Mona lalki uwielbiała). To był jej plan. Kiedy przed przesłuchaniem do chóru zemdlała, podobno miała jakiś bandaż/ opaskę uciskową na ramieniu. Teoria mówi, że "zbierała" potajemnie swoją krew, aby potem nią wymazać ściany i upozorować morderstwo.
A i tak jak na początku ufałam Holbrookowi, tak teraz jakoś nie potrafię. Jeszcze ta scena co rozmawia z Ali, która została "wyciszona" przez twórców. Bardzo to podejrzane. I jako jedyny z policjantów nie chciał zaczekać na powrót Tanner.. coś mi tu śmierdzi..
Podoba mi się ta teoria z upozorowaniem śmierci, ale dlaczego była taka przestraszona jak zobaczyła oprawcę? W sumie nie pierwszy raz zdarzają się takie przypadki. Może nie spodziewała się spotkać kogoś i uznała to za dobry moment?
Podejrzewam, że wróci CeCe - może chciała współpracować z Moną.
Gdyby to bylo upozorowanie śmierci byłabym zadowolona, bo Mona była moją ulubioną postacią w tym serialu, poza tym pasowałoby do mylenia tropów przez scenarzystów - wiadomo, że w książce Mona zostaje zepchnięta z klifu (chyba przez Ali) i ginie, co by sugerowało, że i w serialu znika "na amen".
Ja Wam mówię, że Mona będzie miała bliźniaczkę;P Mogłaby być wtedy Mona i Dona. To by pasowało do wrednej, socjopatycznej Mony z 3 pierwszych sezonów i chcącej się zaprzyjaźnić, bardziej ludzkiej z dwóch ostatnich.
Ta postać była chyba zbyt lubiana, żeby Marlene się z nią tak łatwo rozstała, była chyba ulubioną postacią większości widzów, serial mógłby stracić na oglądalności, gdyby całkiem zniknęła. Wiem, że ma być niby we flashbackach, ale ile może ich być? A ludzie kochają Monę/Donę;)
Janel, ta aktorka, która gra monę, powiedziała w filmiku dla fanow ze dalej bedzie grtała, tylko teraz będą ją pokazywali we flashbackach, wiec nie wydaje mi sie, żeby przezyła :) chociaz ten serial jest tak absurdalny że absolutnie nie zdziwi mnie kolejne zmartwychwstanie :D
A i sądzę, że to nie Ali do niej przyszła, tylko osoba w peruce ewentualnie inna blondynka. We wcześniejszych scenach np. w domu Emily widać, że Ali nie ma tak równo ściętych włosów, tak jak osoba wchodząca do pokoju Mony. No i jeszcze mnie zastanawia ten niebieski samochód z rzekomymi zwłokami Mony. Wcześniej było pokazane, że Paige ma takie auto.
I czemu rzekomy morderca nie zostawił zwłok w domu, tylko zabrał ciało?
A może Paige pomogła Monie upozorować własną śmierć, a ta w zamian przyśpieszyła jej rekrutacje na studia ?
Też wydaje mi się, że motyw z z tą Sarą nie był bez powodu wprowadzony, coś je łączy ... pewnie okaże się, że ona też była w tym Camp May wtedy co Melisa, Alison, Cece, Wilden i Bóg wie kto jeszcze...
zbierała swoją krew przez kilka miesięcy po czym ta krew ogóle nie zaschła ani się nie rozkładała .... no mało możliwe to mi się wydaje, żeby wyciskała z bandaża swoją krew albo wypłukiwała wodą potem zamrażała. Nastepnie wymazała wszystko w domu. W badaniu by wyszło że krew jest rozcieńczona ... ale to PLL
Ja stawiam na CeCe, ewentualnie bliźniaczka Ali - ciągle jestem niemal przekonany że ten motyw się pojawi.
Na 100% ten kto zabił Mone to nie Ali. Celowo się od początku odcinka sugeruje Ali. Mówi się nawet ze jest A (to tez z reszta jest na 100% nie prawda, to nie Ali jest A). Pokazuje się blond włosy, nie pokazując twarzy. Scenarzyści wmawiają ze to Ali nie pokazując twarzy. Czemu? Bo to nie będzie Ali :)
Ciągle te motywy zabójstw są niejasne, ale wszystko kreci się wokół rodziny Hastings i DiLaurentis. Matka Ali ma romans z ojcem Spancer, później romans z ojcem Bethany itp. Stad wynikać może będzie motyw tych zabójstw. Może to Bethany uderza Ali kamieniem, Bethany to również córka matki Ali i dlatego ta chroniąc ją zakopuje Ali. Ali się wydostaje i zabija (lub tylko zamroczy, nokautuje) Bethany po czym Melisa ja zakopuje myśląc ze to sprawka Spancer. Później Ali podmienia zwłoki na swoje i ucieka. Bethany miała ta żółtą bluzkę, bo matka Ali kopiła takie same swym córka Ali i Bethany. W tym przypadku "A" były ktoś od Bethany, ktoś kto wie o zbrodniach Ali i to te "A" zabiłoby matkę Ali. Na razie mało wiadomo wiec to luźne spekulacje.
" Bethany to również córka matki Ali" - jakim cudem? Musialyby byc wtedy z Ali blizniaczkami, bo chyba sa w tym samym wieku z tego co kojarze.
Pokazywali moment zakopywania drugiego ciała, wtedy było widać twarz. Nie pamiętam, który to odcinek.
masz jakis problem do serialu 'The Smoke' gdzie gra Egerton?!?!?!! bo dwa tematy masz usuniete, gadaj1!!
Jason by się raczej zorientował że jego matka była dwa razy w ciąży a ma tylko jedną siostrę - B jest starsza. Wydaje mi się, że po tylu trupach jednak by powiedział cokolwiek albo służbom, albo wiecznie knującym koleżanką swojej siostry. Ich ojciec też by raczej się domyślił, że to zagrożenie może wynikać z niewierności żony.
Oby tylko nie okazało się że A to ojciec Bethany ;)
A czemu miałby się nie zorientować? A kto powiedział ze Jason nic nie wie? Co za problem zrobić kolejna tajemnice i scenę pokazującą ze Jason wiedział ze matka ma córkę Bethany. Robicie problemy gdzie ich nie ma.