Pomyślałem, a dobra obejrzę sobie.
Pierwsze minuty walka (= krew), potem ostatnia noc z ukochanym (= seks), potem rozmowa, i walka
(= 5x krew) i kolejna nieco mocniejsza scena rozmowy (= 2x seks). Nie dotrwałem, dalej.
K@#wa, co oni mają z tym bulwersowaniem ludźmi? Chciałem sobie obejrzeć, porządny serial
historyczny, z akcją, ale nie nadmiarem krwi i seksu :(
Powinno być: "Spartakus: Krew i seks".
Takie pytanie,obejrzałeś wszystkie cztery sezony,czy tylko ten jeden odcinek ?
Więc lepiej obejrzyj cały serial,zgadzam się że za dużo tych "orgii" ale mimo to serial wymiata,nie powinieneś go oceniać po jednym obejrzanym odcinku,to nie ma sensu.
Jakbyś się przłlamał i obejrzał,zdziwiłbyś się pozytywnie tym serialem,uwierz mi.