PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=526554}

Spartakus: Krew i piach

Spartacus: Blood and Sand
8,0 77 938
ocen
8,0 10 1 77938
6,6 7
ocen krytyków
Spartakus: Krew i piach
powrót do forum serialu Spartakus: Krew i piach

Ale to, że jest w rankingu wyżej od "Rzymu" to jakaś kpina. W "Spartakusie" jest więcej krwi i cycków i to ma go czynić lepszym? Bo fabuła choć dobra, jest znacznie gorsza. Aktorstwo również stoi na niższym poziomie, a jakość efektów specjalnych woła o pomstę do nieba. Jeśli chodzi o zgodność historyczną to "Rzym" (mimo wielu uproszczeń) miażdży Spartakusa. Natomiast "Spartakus: Zemsta" jest jeszcze gorszy i nie zasługuje nawet na pierwszą setkę.

ocenił(a) serial na 9
NikKlik

Obejrzałem "Rzym" jeden dzień po "Spartakusie" i nawet cycki nie pomogłyby temu pierwszemu. Chciałem obejrzeć Spartakusa na przystawkę, a "Rzym" na deser ale się zawiodłem bo sugerowałem się takimi komentarzami jak twoje. Jak już wspominasz efekty specjalne to w "Rzymie" w ogóle ich nie ma. W pierwszym sezonie Spartakusa efekty specjalne były kpiną ale w każdym kolejnym sezonie było o wiele lepiej a w ostatnim było już bardzo dobrze. Spartakus ma o wiele lepszą fabułę, Rzym jest prosty jak budowa cepa. Przez 10 pierwszych odcinków "Rzym" był jakimś średnim dramatem obyczajowym. Nie ma nawet co porównywać intryg Spartakusa z intrygami "Rzymu" bo to jak porównać Mount Everest do pagórka na pastwisku. Wojny też beznadziejnie pokazane. Starcie wielkiego Cezara z Pompejuszem trwało kilka sekund. Co do aktorstwa w "Rzymie" nie można się za dużo czepiać bo jest w miarę dobre i na poziomie. Ale w "Rzymie" była tylko jedna idealnie dobrana postać którą fajnie się oglądało (Tytus Pullo), w Spartakusie było takich postaci kilkanaście a nawet więcej ale było też kilka bardzo irytujących postaci czego w "Rzymie" nie było. Taki Gajusz Oktawian miał wzbudzać strach a wzbudzał tylko śmiech, a postacie Cezara, Pompejusza, Kleopatry i Brutusa bardzo przeciętnie obsadzone. Na filmwebie jest chaos i część ludzi ocenia każdy sezon z osobna ale ja na przykład, pierwszy sezon "Spartakus: Krew i piach" oceniłem jako cały serial a nie pojedynczy sezon bo nie chce mi się bawić w takie rzeczy. Dla mnie to jeden serial i nie oceniam pojedynczych sezonów. Zgadzam się, że "Spartakus: Zemsta" była najsłabszą częścią, ale tylko do piątego odcinka było beznadziejnie, dalej jak się zaczęło dziać to działo się do samego końca serialu. A zgodność historyczna nie ma dla mnie żadnego znaczenia. dla mnie Merlin może być nawet meksykańską prostytutką albo wieszczem takim jaki jest w wikingach, nie zwracam uwagi na takie rzeczy. Podsumowując:
1. fabuła: spartakus>rzym
2. dialogi: spartakus>rzym
2. aktorstwo: spartakus>rzym
3. bitwy: spartakus>rzym
4. efekty specjalne: spartakus>rzym
5. muzyka: spartakus>rzym

Ergath

W "Rzymie" aktorstwo jest znacznie lepsze. Antoniusz i Atia to mistrzostwo, zwłaszcza ten porywczy rzymski wódz został świetnie zagrany. Brutus to moim zdaniem również dobrze obsadzona postać. Został pokazany jako idealista targany wątpliwościami, tak jak powinno być. Kleopatra i Cezar nie przypadli mi do gustu (chociaż Cezar i tak lepszy niż ta parodia ze "Spartakusa"), ale już Pompejusz był dobrze przedstawiony. W Spartakusie poza Batiatusem i Krassusem nikt się nie wyróżniał. Ogólny poziom był co najwyżej niezły, przy czym większość aktorów nic ciekawego nie pokazała, w tym obaj odtwórcy roli tytułowej (zwłaszcza drugi był kiepski). Dialogi w Rzymie również były ciekawsze. Wciąż pamiętam niektóre sentencje Antoniusza (Snow always melts ;)) oraz kilku innych postaci, mimo że widziałem ten serial kilka lat temu. Ze Spartakusa mgliście i z trudem przypominam sobie tylko jakieś teksty Krassusa.
Rzym 1:0 Spartakus
Fabuła. O niej nie chce się wypowiadać, bo "Rzym" widziałem dawno temu i nie pamiętam szczegółów. Jednak to raczej "Spartakus" wydaje mi się dramatem obyczajowym, tyle że osadzonym w szkole gladiatorów. Przyznaje, że miał więcej zaskakujących zwrotów akcji, ale ciężko by "Rzym" zaskakiwał kogoś, kto zna historię. Niech będzie remis.
2:1
Lepszy brak efektów specjalnych, niż żeby były one odpychające. Bo ja za każdym razem, gdy widziałem w Spartakusie okropną sztuczną krew, beznadziejne komputerowe ujęcia miasta lub działające na nerwy slow-motion chciałem skończyć moja przygodę z tymże serialem.
3:1
Bitwy w Spartakusie rzeczywiście są lepsze, Rzym miał za mały budżet.
3:2
Muzyki nie ocenię, bo już nie pamiętam, w którym serialu była lepszą. Za to dam Rzymowi dodatkowy punkt za zgodność historyczną i większą dbałość o szczegóły, bo dla mnie to ważne.
4:2

ocenił(a) serial na 9
NikKlik

W Rzymie zdecydowanie najlepszą postacią był Tytus Pullo, przez pierwsze 10 odcinków tylko ze względu na niego oglądałem ten serial. Atia była bardzo fajna ale wolałem Lukrecję ze Spartakusa. Antoniusz też świetnie zagrał ale aż tak bardzo mi się nie podobała jego gra. Nie wiem o jakiego Rzymskiego porywacza chodzi. Na Brutusa nie mogłem patrzeć, nie lubię tego aktora, irytował mnie. Kleopatra była tragiczna. Ja wolałem zdecydowanie Cezara ze Spartakusa niż Cezara wyglądającego jak klon Janusza Gajosa. Pompejusz rzeczywiście był nawet dobry jak bym się uprał. Jeszcze Serwilia grała bardzo dobrze. Ale w Spartakusie mógłbym wymienić kilkanaście wyróżniających się postaci. Batiatus, Lukrecja, Krassus, Ashur, Gannicus, Kriksos, Gaia, Ilithyia, Peter Mensah jako Doctore, Melitta, Kore, Saxa, Mira, Donar, Glaber, Tuliusz, Rhaskos, Tyberiusz, ten dowódca piratów. Aktorzy grający Spartakusa mnie wkurzali zwłaszcza ten pierwszy, ten drugi był o wiele lepszy. W "zemście" był beznadziejny ale w ostatnim sezonie grał bardzo dobrze. Dla mnie w Rzymie było za dużo tych dialogów, żeby jeszcze były dobre to byłoby fajnie ale tylko przez nie dłużył się serial. Ja nie znam historii, nie mam o niej najmniejszego pojęcia, nie jest to dla mnie ważne, ale i tak ten serial mnie niczym nie zaskoczył. Przez pierwsze 4 odcinki spartakusa przez to slow motion i sztuczną krew chciałem zrezygnować z oglądania serialu, na szczęście dałem mu szansę. Potem nawet zaczęło mi się to podobać bo uwielbiam klimat "300". Może trochę gorszy zwłaszcza na początku ale na pewno w dalszych odcinkach mi to nie przeszkadzało. A fabuła mi wszystko wynagrodziła.

ocenił(a) serial na 7
NikKlik

Rzym miał za mały budżet ? Dobre sobie.
Budżet 1 sezonu Rzymu to 100mln dolarów.
Stąd tak niesamowicie oddane miasto. Niestety przesadzili z budżetem i z planowanych sezonów 2-4 wszystko upchnęli w skróconej wersji w 2 sezonie. Zarżnęli kurę znoszącą złote jajka więc dlatego teraz tak dmuchają i chuchają na Gre o tron i nie ryzykują z budżetem mimo, że powinien być znacznie wyższy.

Dla porównania średnio budżet każdego sezonu Gry o tron to ok 60mln dolarów,
do tego Rzym był kilka lat wcześniej więc wtedy wartość pieniędzy była wyższa.
Więc żeby Gra o tron miała porównywalny budżet z
pierwszym sezonem Rzymu musiałby wynieść ok 120mln.

ocenił(a) serial na 7
Ergath

Ośmieszasz się, bo Rzym jest lepszy od Spartacusa niemal pod każdym względem. Ile ty masz lat ? 16 ?
Bo mieć tak mary gust. Rzym można stawiać obok najlepszych seriali w historii :
Robin of Sherwood, Twin Peaks, X-Files, Sopranos, Sześć stóp pod ziemią, The wire, Lost (do końca 4 sezonu),
Dexter do końca 4 sez), Breaking Bad, Gra o tron, Sherlock, Czarne lustro, Utopia, House od cards,
Detektyw (1 sez), Fargo, Gomorra.

A Spartacus ? Przecież to serial dla nastolatków z słabym scenariuszem, przeciętnymi dialogami i nijakim aktorstwem. Najlepiej wypada Batiatus. W Rzymie świetni byli
Marek Antoniusz, Atia, Cezar, Pompejusz, młody Oktawian, Tytus Pullo.
Do tego w Spartacusie brak zdjęć w plenerach tylko green screen, tandetne sztuczne walki, komputerowe tło,
nastawienie tylko na seks i przemoc. Jak to się ma to wielowątkowej fabuły Rzymu ze sceną polityczną.
Spartacus to serial przeciętny na poziomie Prison Break, Walking Dead, The 100, czy
gorszych ostatnich sezonów Dexa.

ocenił(a) serial na 7
returner

Robin of Sherwood = Rzym = Gra o tron -10/10
Vikings - 8/10
Spartacus- 7/10 przyzwoity 1 sezon i prequel i beznadziejny 2 i 3 sezon.
Borgias i Tudors - 8/10 Solidne, ale bez błysku

ocenił(a) serial na 7
returner

Cezar ze Spartacusa to było dno. Istna parodia. Poza tym on nie brał udziału w tej rebelii.

ocenił(a) serial na 6
NikKlik

Tak, to jest kpina bo "Rzym" to arcydzieło a ten to najwyżej średniak. O ile 1 sezon i prequel mi się podobał to reszta to jakieś nieporozumienie. Ten serial jest bardzo nierówny w odróżnieniu do Rzymu który trzyma poziom do końca.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones