To nieprawda, że dzisiaj już nie w polskim kinie dobrych produkcji. "Sprawiedliwi" są na to dowodem. Konkretna, przemyślana produkcja ze świetnym scenariuszem. Pomysł na połączenie historii ze współczesnością to był strzał w dziesiątkę! Trzeba było czegoś takiego właśnie dziś, w czasach wymierającego patriotyzmu!
A ta scena, w której ojciec Kowalskiego ma do podjęcia wybór - zginąć, albo rozstrzelać bezbronnych ludzi, jest nie do wymazania z pamięci. Tak długa, przejmująca, niszcząca... Takiego momentu nie było jeszcze nigdy w polskim kinie i nigdy już nie zostanie on powtórzony.
Moje pierwsze 10/10! I nie dlatego, że to polska produkcja. Gdyby była amerykańska, dałbym tyle samo, bo twórcy zrobili prawdziwy majstersztyk i to za znikome pieniądze!