Chciałbym się dowiedzieć czy serial ma jakieś sensowne zakończenie ?. Czy nie jest urwany...niedokończony itp...
wszystko się wyjaśnia ale wyraźnie zrobili takie zakończenie żeby to pociągnąć dalej w kolejnym sezonie. Z jednej strony szkoda bo mogłaby to być ciekawa historia ale nie wiem czy tytuł Day Break miałby wtedy sens.
po zastanawieniu uznałem że wyjaśnia się prawie wszystko. Spoiler
nie wyjaśnia się kwestia pętli czasowej. Po co kto, jak itede.
Jedyne co mnie zastanawia: Czemu miał służyć wizerunek tego świra, który przeżywał ten sam dzień razem z Hopperem, pod koniec ostatniego odcinka? Był odpicowany i w gajerku i obserwował go. Nie ogarniam o co w tym chodziło i jaka w tym logika?
i mnie zastanawia ten swir ktory w ostatnim odcinku obserwuje hopa. a tak poza tym to serial mistrzowski
Wydaje mi się, że albo to był brat, którego ten "czubek" szukał. Albo to był "czubek" we własnej osobie, a cała historia nie była prawdziwa, tylko rozegrała się tylko w jego "pokręconym" umyśle. Albo to był może "Anioł", który odpowiadał za ten cały "czyściec".
Przyszło mi do głowy, że to mógł być jeszcze ktoś z twórców serialu, który chciał się "objawić we własnej osobie" jako stwórca tego świata, motyw Boga (Rob Bowman lub Paul Zbyszewski)