PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=402989}

Teoria wielkiego podrywu

The Big Bang Theory
8,0 168 078
ocen
8,0 10 1 168078
7,4 7
ocen krytyków
Teoria wielkiego podrywu
powrót do forum serialu Teoria wielkiego podrywu

Serial do kitu

ocenił(a) serial na 4

Nic oryginalnego. Serial dla pseudointelektualistów, którzy uwielbiają przeciwników tego serialu nazywać idiotami, którzy nie rozumieją tego "dzieła" (jak można w ogóle nie rozumieć serialu?)
Serial zasługuje na solidne 6, ale nie 8,2.
Rozumiem, że głównymi odbiorcami tego serialu to młodzież, ale nawet młodzi ludzie powinni zdawać sobie sprawę z tego, że tu naprawdę nie ma nic co zasługuję na ocenę powyżej 8.
Humor- średni, czasem wręcz oklepane suchary, powtarzające się wątki szczególnie w dalszych sezonach.
Aktorstwo- średnie, nie wiem skąd zachwyt nad Sheldonem- gra sztywniaka, ma twarz która prawie w ogóle nie wyraża ekspresji, uczuć, wymądrzającego się, robiącego głupie miny.
Już lepsze miny robił Jaś Fasola.
O Leonardzie ciężko cokolwiek powiedzieć, bo on w ogóle nie gra.
Równie dobrze mogliby wziąć jakiegokolwiek amatora z ulicy o wyglądzie nerda.
Jeżeli już to dobrze gra aktor grający Wolowitza.
A może właśnie o to chodzi, że popularnymi, lubianymi serialami są teraz te przewidywalne, mało odkrywcze z dość kiepskim aktorstwem?




tubisiowy_klem

wśród "dzisiejszych" seriali TBBT zasługuję przynajmniej na 7, mam dość tych dennych sitcomów typu ja, ona i dzieciaki, to dopiero jest oklepane...

ocenił(a) serial na 4
vilee

No dobra, przyznaję ze ten serial jest lepszy od chociażby naszej rodzinki pl z mordą Karolaka, niech będzie nawet ta średnia 7, ale na osiem to na pewno nie zasłużył ten serial.

vilee

Jeśli chodzi ci o on ona i dzieciaki to był fajny serial :)

użytkownik usunięty
tubisiowy_klem

To w takim razie Jim Parsons dobrze gra, bo jego postać to właśnie wymądrzający się sztywniak praktycznie pozbawiony uczuć : ). A co do Johnny'ego, który gra Leonarda, to w sumie raczej się zgadzam, chociaż mnie bardziej razi Kaley Cuoco... Ona chyba nie gra, tylko po prostu jest sobą na planie, a przynajmniej odbieram takie wrażenie.

ocenił(a) serial na 10
tubisiowy_klem

Po prostu nie czujesz tego klimatu, nie jest to najwyraźniej serial dla Ciebie. Nie ma potrzeby obrażania fanów serialu.

Zuzhet88

W którym miejscu on obraża fanów tego serialu?

grzegorz_021

PS: a dobra, już nieważne.

tubisiowy_klem

Serial jest o wiele bardziej popularny w Ameryce gdzie hierarchia społeczne jest o wiele bardziej widoczna. U nas nie ma typowych nerdów innych grup natomiast w stanach gdzie każda szkoła posiada drużynę fooballową i cheerleaderki których członkowie są królami szkoły owszem. W Polsce niezbyt popularne jest czytanie komiksów i kolekcjonerstwo, więc obraz typowego kujona jest dość uproszczony tutaj to ktoś kto dobrze się uczy. Moim zdaniem to dość oryginalne żeby głównymi bohaterami byli "frajerzy" i śliczniutka blondyneczka. Jak dla mnie przebija typu HIMYM i Frends są oklepane a to coś nowego. Co do gry Jima Parsonsa jestem zachwycona, wielu osobom wydaje się że najłatwiej jest grać sztywniaka, wręcz przeciwnie, aktor musi się stale kontrolować.
Serial jest po prost nie w twoim guście ale to nie znaczy że innym się nie podoba ;)
BAZINGA!!!

ocenił(a) serial na 8
tubisiowy_klem

Widocznie to nie serial dla ciebie. Nie znam seriali, które traktują o nerdach, a to, że aktorzy czasem bawią się grą i śmieją po niektórych czarnych żartach jest tylko na plus, bo to coś nowego. Sheldon w założeniach miał być mieszanką C-3PO i Spock'a, więc "sztywna" gra aktorska to zaleta.
Sam jesteś przykładem tego jak można nie zrozumieć serialu, wiem, że zjedziesz mnie za to co napisałem, ale powinieneś przed żalami postarać się zrozumieć postaci które są przedstawione w BBT. Nie każdy nazwie cie idiotą za to, że masz odmienne zdanie, a wkładanie każdego lubiącego BBT można nazwać ignorancją.
Nie przeczytałem jeszcze na forach, żeby BBT miało być serialem dla "intelektualistów", wręcz przeciwnie, bo odbiorca ma być na poziomie wiedzy Penny, co w kilku odcinkach jest pokazane bardzo dobrze.

ocenił(a) serial na 1
Lordnar

Generalnie to miał być serial o nerdach w dużej mierze dla nerdów. Ale z czasem zrobił się z niego zwykły sitcom dla mas

tubisiowy_klem

You've been Bojangled.

ocenił(a) serial na 7
tubisiowy_klem

jestem pseudointelektualista, so bad

ocenił(a) serial na 1
tubisiowy_klem

Nie wiem czy widziałeś wywiady z aktorami, po których dopiero można ocenić czy w danym serialu aktor jest sobą czy gra. Ja widziałam wywiady z Jimem i Simonem i według mojej opinii grają świetnie bo prywatnie to zupełnie inne osoby. Jim na przykład w wywiadzie aż bije po oczach jego orientacja ( ruch ciała ) w serialu aż tak bardzo tego nie widać. Uznaję to za plus dla niego. Co do reszty nie oglądałam wywiadów więc się nie wypowiem. Jeśli natomiast chodzi o sam pomysł i przebieg serialu jestem jak najbardziej za. Wiadomo są lepsze i gorsze odcinki ale ogólnie serial trzyma poziom i jednak śmieszy. Takie jest moje zdanie. Z resztą dałam serialowi 8 anie 10 ;)

p.s.
Muszę Cię pochwalić autorze tematu bo wyraziłeś sensowną krytykę. Widać, że to twoje zdanie anie jedziesz po serialu jak co nie którzy nie bardzo rozumiejąc o czym piszą byle by krytykować. Mimo, że nie zgadzam się w 100 % to plus dla Ciebie ;p Coraz mniej jest normalnych ludzi na tym świecie.

ocenił(a) serial na 8
carolina8977

p.s.
Nie ma tu konstruktywnej krytyki. Niestety.

ocenił(a) serial na 10
tubisiowy_klem

ocenias go zle ale i tak ogladasz. ...

ocenił(a) serial na 9
tubisiowy_klem

Sheldon ma autyzm, dlatego tak się zachowuje - geniusz, który nie posiada asertywności i empatii - oczywiście mocno przejaskrawiona postać. Zgadzam się że Leonard jest nijaki, ale właśnie dlatego pasuje do paczki. Czy każdy bohater musi być jakiś? Mieć jakieś mega cechy charakterystyczne. Leonard to mega przeciętny gimbus i tyle - i chyba nie wiesz jak trudno taką postać zagrać w rzeczywistości.

Piszesz ze to nic oryginalnego? To zapodaj jakiś substytut dla tego serialu, bo on się wybił własnie na mega oryginalności, bo tematu kujonów w serialu nikt nie poruszał (poza filmem Zemsta Frajerów).

Dla mnie serial świetny ze względu na klimat fantastyki i nauki + świetni bohaterowie poza babkami. Robią i lubią to co ja, może dlatego lubię ten serial. Trudno ocenić serial tak naprawdę - te komediowe to krzywe zwierciadło rzeczywistości, więc dla jednych będą kiczem a do drugich dotrą bo spotkają się z przesłaniem które ich dotyczy. Świat wg. Kiepskich to dla wielu też kicz - a przecież to satyra polskości, którą nie każdy odczyta.

ocenił(a) serial na 3
tubisiowy_klem

No nareszcie ktoś, kto wyraził jakąś negatywną opinię na temat serialu.
Cóż, serial dla mnie ma nikłą wartość. Zabawny? Nie bardzo, w większości teksty są sztampowe jak w wielu innych sitcomach. Żarty często hermetyczne lub nieśmieszne, postaci irytujące, a do tego serial pokazuje stereotypowo ludzi którzy lubują się w takich rzeczach, co tylko pogłębia żałość, bo ludzie interesujący się takimi rzeczami najczęściej chcą wyjść z takiego szufladkowania.

tubisiowy_klem

Widzę takie sranie "móndrościami" to mi się niedobrze robi. Dla Ciebie jest to serial nieciekawy. OŁKEJ.

Pisanie jednak dalej "Serial dla pseudointelektualistów, którzy uwielbiają przeciwników tego serialu nazywać idiotam", "Rozumiem, że głównymi odbiorcami tego serialu to młodzież, ale nawet młodzi ludzie powinni zdawać sobie sprawę z tego, że tu naprawdę nie ma nic co zasługuję na ocenę powyżej 8." czy "nie wiem skąd zachwyt nad Sheldonem"?

Naprawdę, nie jesteś wielką diwą. Zejdź z piedestału bo zajmujesz miejsce skromniejszym od siebie.

tubisiowy_klem

Sama twoja ksywka i argumenty jakie podajesz mówi dla mnie wszystko. Nie miał bym o czym rozmawiać z tobą. Za niskie progi. "Tubisiowy klem". Litości.

tubisiowy_klem

Serial na znakomite dialogi. Pełne po brzegi kultury amerykańskiej, zjadliwego humoru, balansujące na granicy poprawności politycznej. Mam przyjemność znać język angielski biegle, więc zawsze oglądam w oryginale. Ale zawsze mam pod ręką słownik - serial zawiera GIGANTYCZNĄ ilość znakomitego słownictwa potocznego, oraz idiomów. Do tego Sheldon używa bardzo wyszukanego słownictwa, co jest równie fascynujące i kształcące. Raj dla miłośników języka angielskiego, a takim się mienię. Przydaje się też dobra znajomość kultury amerykańskiej - w serialu non stop pojawiają się nazwy sklepów, sieciówek, produktów spożywczych, odzieży, etc. Zrozumienie czasami o co chodzi w dialogach wymaga właśnie takiej wiedzy kulturowej. Szczególnie od tłumacza. Co prowadzi mnie do następnego punktu...

Niestety, obejrzałem na Comedy Central parę odcinków po polsku. Nie dość, że lektor jest totalnie do bani, to jeszcze tłumaczenie pozostawia wiele do życzenia. Serial podobałby się znacznie większemu gronu polskich odbiorców, gdyby był porządnie tłumaczony i czytany.

A jeszcze śmieszniejsze są żałosne próby tłumaczenia napisów przez amatorów piszących na tej stronie...

ocenił(a) serial na 9
daniell_p

No właśnie, jestem ciekawy, ile serial traci w tłumaczeniu - 50%? 60, może nawet 80%. Gra słów, odniesienia kulturowe, znajomość innych "produktów kultury" (filmy, seriale, komiksy etc). Humor jest często nieprzetłumaczalny, a żart wymyślony przez tłumacza pewnie jest o wiele gorszy od oryginalnego.

"gra sztywniaka, ma twarz która prawie w ogóle nie wyraża ekspresji, uczuć, wymądrzającego się, robiącego głupie miny. "

Ten argument może wskazywać na trola, coś niesamowitego...

ocenił(a) serial na 9
Lukas15

Edit. to jest chyba jedyny serial, który po TAK wielu sezonach mnie nadal śmieszy w KAŻDYM odcinku. Ostatni (przedostatni, nie wiem nawet na którym się zatrzymałem) sezon HIMYM to IMHO jakaś porażka. Nie wiem też dlaczego nie bawi mnie ostatni sezon Community. 2 Broke Girls to jakieś nieporozumienie.

ocenił(a) serial na 8
Lukas15

2 Broke Girls - kilka odcinków na wyrywki, ani jedna zabawna sytuacja się nie pojawiła.

TBBT może mieć słabsze momenty, gorsze odcinki itd., ale zawsze jest kilka zabawnych scen.

ocenił(a) serial na 8
edi_nie_oglada_filmow

2 Broke Grils, jestem w stanie popłakać się ze śmiechu podczas oglądania! Jak widać wszystko to rzecz gustu.

ocenił(a) serial na 8
s1oneczko

Niektórzy też śmieją się na filmach z Sandlerem. Trochę takiego humoru nikomu jeszcze nie zaszkodziła, ale stworzenie serialu na takiej podstawie to jednak nie rzecz gustu.

ocenił(a) serial na 1
Lukas15

Ostatnie sezony są okropne i mało śmieszne. Nie śmieszy w każdym odcinku. Wiele z nich to nudne i oklepane wątki.

ocenił(a) serial na 10
ocenił(a) serial na 9
tubisiowy_klem

Jesteś idiotą, który nie rozumie tego dzieła.

ocenił(a) serial na 1
tubisiowy_klem

"Nic oryginalnego."
Tak? To wymień 5 innych seriali o nerdach, gdzie jest dużo odniesień do popkultury
"Serial dla pseudointelektualistów, którzy uwielbiają przeciwników tego serialu nazywać idiotami, którzy nie rozumieją tego "dzieła" (jak można w ogóle nie rozumieć serialu?)"
Można nie rozumieć serialu. Po prostu humor jest tu trochę mniej uniwersalny niż w innych sitcomach. Nie każdy skuma żart z zakończeniem Firefly, albo czemu bohaterowie tak bardzo chcą poderwać Summer Glau. Po prostu serial w dużej mierze bazuje na żartach z popkultury. A właściwie bazował, bo potem zrobili z tego zwykły sitcom
"Rozumiem, że głównymi odbiorcami tego serialu to młodzież, ale nawet młodzi ludzie powinni zdawać sobie sprawę z tego, że tu naprawdę nie ma nic co zasługuję na ocenę powyżej 8."
To tylko twoja opinia. Inni uważają, że serial jest dobry.
"Humor- średni, czasem wręcz oklepane suchary, powtarzające się wątki szczególnie w dalszych sezonach."
Bo siłą humoru są zarty z popkultury. Nie kazdy serial musi być produktem dla wszystkich.
"Aktorstwo- średnie, nie wiem skąd zachwyt nad Sheldonem- gra sztywniaka, ma twarz która prawie w ogóle nie wyraża ekspresji, uczuć, wymądrzającego się, robiącego głupie miny. "
Właśnie na tym polega jego urok.
"A może właśnie o to chodzi, że popularnymi, lubianymi serialami są teraz te przewidywalne, mało odkrywcze z dość kiepskim aktorstwem?"
Mało odkrywcze? to wymień mi chociaż jeden serial tak obficie żucający nerdowskimi żartami.

tubisiowy_klem

Nic oryginalnego nie powiedziałeś również i Ty. Nie zgadzam się z tym, że serial jest do kitu. Nie zgadzam się z tym, że jest dla pseudointelektualistów (jest po prostu dla wszystkich). Co do oceny - trudno wystawić ją obiektywnie, trudno również znaleźć podobny serial, aby dokonać oceny przez porównanie.

ocenił(a) serial na 1
Nicklas

Bo nie ma czegoś takiego jak obiektywna ocena. Oceniasz tak jak to czujesz.

I serial nie jest dla wszystkich- w sumie żaden nie jest, ale ten tym bardziej, bo jego główny atut (nerdowski humor) sprawia, że to pozycja trochę hermetyczna (nie nerdom też się ten serial podoba, ale w przypadku takich ludzi jest duża szansa, że serial do nich nie trafi).

tubisiowy_klem

niewiele znasz sie na aktorstwie.Postac Sheldona jest najlepsza,,to,ze tego nie kumasz to twoj klopot..nie ublizaj ludziom..Jas fasola jest dla ciebie--bo wiecej nie zrozumialbys--tylko bzdurne gagi

ocenił(a) serial na 7
waski11_filmaniak

Może mu się nie podobać? Może. To nie znaczy, że głupszy i mniej rozumie. Ale też lubię Sheldona.

ocenił(a) serial na 7
tubisiowy_klem

Młodzież ma mózg. Wie co im się podoba, a co nie. Nie musimy zdawać sobie z niczego sprawy. Możemy kochać, podziwiać, nienawidzić i rzygać na sam widok. I to jest piękne :) Pozwól, że sama wybiorę, na jaką ocenę zasługuje ten serial. Dałam siódemkę plus serduszko.

ocenił(a) serial na 2
tubisiowy_klem

http://www.youtube.com/watch?v=ImxoW9jYY8o ten filmik idealnie pokazuje każdy odcinek tego "dzieła"

eghania

No to teraz już wiem jak czują się osoby, którym nie podoba się serial. :) Poza wspomnianym imieniem Sheldona nie widzę zbytniego podobieństwa, ale jeśli dla kogoś żarty z tej przeróbki i z serialu są takie same, to niech go nie ogląda, bo szkoda czasu dla takich głupot.

ocenił(a) serial na 8
tubisiowy_klem

Nie smieje sie nawet w polowie tak czesto jak nagrany tlum ale lubie ten serial, to pewnie znaczy, ze jestem taka Penny po drugiej stronie ekranu o.O

ocenił(a) serial na 8
tubisiowy_klem

To jeden z tych seriali, które ogląda się bez lektora. Oglądając z lektorem podczas seansu zaśmiałam się może raz. Pomyślałam wtedy, że to nie są żarty, a zwyczajne rozmowy jakie miewa się na co dzień. Wystarczyło pozbyć się lektora, żeby dostrzec, że serial jest naprawdę śmieszny! Różnica w tłumaczeniu jest kolosalna. Dla przykładu:
Oooo nowe zeszyty.- lektor ( nie ma nic śmiesznego w zobaczeniu stosu zeszytów)
Oooo nowe komiksy. - bez lektora ( reakcja kujona kiedy zobaczy komiksy, bezcenna, buzia sama się śmieje. Osobiście uważam za infantylne kolekcjonowanie i czytanie tego typu czasopism, dlatego cała otoczka związana z tym wydarzeniem wydaje się niesamowicie zabawna.)
Dlatego tak przydatna jest znajomość języka angielskiego. Poza tym uważam, że serial nie został stworzony dla intelektualistów. Normalny człowiek powinien się śmiać z ich dialogów, właśnie ze względu na kontrast. Podejście naukowe, brak empatii w przypadku Sheldona, który nie rozumie prostych codziennych sytuacji i relacji międzyludzkich, kolejnego bohatera, który mieszka z matką. To wydaje się śmieszne, bo dla normalnego człowieka, którego życie obejmuje również sfery towarzyskie tego typu zachowania są dziwne-inne. Swój rozwój intelektualny i dążenie do zdobycia wykształcenia przypłacili brakiem przystosowania do życia społecznego. Mam wrażenie, że oglądam bandę dużych dzieci z genialnymi umysłami. Już samo to jest śmieszne. PS. Uwielbiam przebywać w towarzystwie inteligentnych, wykształconych ludzi. Szanuję ich, podziwiam i lubię spędzać z nimi czas, dlatego zaznaczam, że nie miałam na celu obrażenia któregokolwiek z użytkowników.

Polecam oglądać bez lektora! I dać im szansę, min. 2 odcinki, żeby połapać się o co chodzi.

tubisiowy_klem

To może napisz jakie Ty lubisz seriale, żebyśmy wiedzieli z kim my pseudointelektualiści mamy do czynienia

ocenił(a) serial na 10
tubisiowy_klem

Lepiej idz ogladas tubisie i nie obrazaj dobrych serialii

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones