W trakcie oglądania serialu w oczy rzuciła mi się pewna rzecz, można powiedzieć szczegół. Otóż, ani razu nie pada tam nazwa "Niemcy" wielokrotnie pada stwierdzenie "nazis". To "Nazis" wygrali wojnę, to "Nazis" zrzucili atomówkę, to "nazis" prowadzą okupację, ambasador u Japończyków (którzy o dziwo nazywani są...

Drugi sezon jednak to majstersztyk, cały obejrzałem w kilka dni. Szczególnie mi się podobała gra aktorska japońskiej części obsady - Kido i Tagawa świetnie zagrali; sporo intryg i polityki, bardzo polecam!

Powiedźcie, jak to możliwe, że Rufus Sewell nie dostał Emmy za rolę drugoplanową w tym serialu, dostała za to Lena Headey za GoT. Nie zrozumcie źle, lubię GoT i czekam na finałowy sezon... Ale myślę, że Sewell jest bardzo niedoceniany. W Człowieku z wysokiego zamku zagrał genialnie. Jest chyba najlepszym nazistą...

Chociaż na pierwszy rzut oka scenariusz może wydawać się oryginalny, w rzeczywistości jest nudny i przewidywalny. Wiemy co nastąpi zanim to się wydarzy, ponieważ reżyser próbuje "grać na uczuciach" w ten sam "oklepany sposób", co w setkach innych produkcji. Brak nieprzewidywalności i tanie "emocjonalne chwyty"...

Sam jestem na siódmym odcinku, akcja jest rozwleczona jak gnój po polu, jak w polskim kinie "dłużyzna Panie". Główna bohaterka, fakt piękna kobieta, ale aktorsko cienizna. Zwroty akcji są spowodowane tym że ktoś coś gubi, jak nie kartkę z portretem to wisiorek, ten wisiorek to w ogóle się zachowuje jak pierścień...

Serial dobrze zrobiony, ale akcja mogłaby się posuwać o pół tempa szybciej. Nie wiem jak innych, ale Juliana strasznie mnie irytuje.

Serial jest genialny ale niestety moda na polityczna poprawność zniszczyła cala magie i przekaz tej produkcji. Ale dzieki temu daje pokaz jak na przestrzeni lat zmienia sie polityka która koreluje swoja propagandę. Śmieszne jest to ze serial o propagandzie padl ofiara propagandy i tego samego co nam chca zrobic inni...

Nie sądziłam że w 2015 pojawi się jakiś serial o kilka klas przeskakujący inne. Niesamowity i nieprzyzwoicie dobry ! Polecam, taka dawka emocji jaka jest w tym serialu jest poza zasięgiem wszystkich innych z ostatniego okresu !!!

Nie wiem jak wy ale ja uważam, że drugi sezon zdecydowanie lepszy- rozwinięto wątki tych osób , które przykuwały uwage juz w pierwszej części a trochę wyciszono nudziarzy ( Frink). Ja zdecydowanie " kibicowałam" tym "dobrym" Japończykom Niemcom - natomiast w ruchu oporu same irytujące dupki i psychopaci.
No i...

Nachalna propaganda adresowana do bardzo prostego widza. To jest po prostu skandal, co oni zrobili z tą powieścią...
Jak Amazone kiedyś nakręci film o Polce Jagiełły, to pewnie dowiemy się, że Władzio też był gejem, a Grunwald wygrali eskimosi... Obowiązkowo czarni...

Taka ciekawostka, czy wy też tak macie uważam, że John Smith (nie obejrzałem całości narazie jestem na s3e5) jest chyba najlepsza i nie drewniana postacią w całej serii i wzbudza pomimo zła jakie w nim siedzi symaptię?

Jego kreacja fascynuje i hipnotyzuje. Samo spojrzenie budzi grozę. Nie sposób oderwać od niego wzrok. John Smith skradł show i jest wizytówką wysokiej jakości serialu.

Genialna

Czytałam książkę Dicka i uważam, że serial w bardzo dobry sposób podebral pomysł i znakomicie rozwinął po swojemu . Po 3 sezonie przeczytałam powieść ponownie j takie same odczucia.

Od pewnego czasu serial szedł po linii najmniejszego oporu spłycając wątki, postacie i zdarzenia budowane przez swe początki, które dobrze budowały realia nowego porządku świata w tej równoległej rzeczywistości. Zdecydowanie sezon 4 jest ostatnim i najgorszym sezonem. Zaś sam ostatni odcinek pokazuje wszystko to co...

że Szeryfa tak mało. Ożywiał mocno film.

Lubię alternatywne historie i żywiłem duże nadzieje w związku z tym tytułem. Tymczasem jestem na siódmym odcinku 1 sezonu i mam wrażenie, jakbym cały czas oglądał pierwszy odcinek. Minęło siedem godzin materiału filmowego, a w zasadzie, jak dla mnie, akcja stoi w miejscu. Czy dalej w końcu coś się dzieje?