Zaintrygowała mnie scena jak Alfinso- czy jak to się pisze spojrzał się w lustro i ujrzał zamiast swojego odbicia Homera, nie wiem do końca jak to rozumieć? Serial super
Skojarzyło mi się z ostatnią sceną w Twin Peaks. A może Homer jest w innym wymiarze i w ten sposób usiłuje się skontaktować z tą rzeczywistością?
Mi się wydaje, że to był właśnie Homer ale w innym wymiarze/świecie równoległym. Tak jak by to był ten sam anioł. Tylko w takiej sytuacji musiałoby to oznaczać, że OA wróciła po 7 latach ale w innym wymiarze, gdzie ci aniołowie byli w innych ciałach (czytać reszta słuchaczy z domu), a doktorek to Hap, który równie świadomie przeniósł się pomiędzy wymiarami razem z nią i celowo podłożył książki by nikt jej nie uwierzył, a prawda nie wyszła na jaw. Ja to tak rozkminiam :) Poza tym serial mistrzostwo.
To jest bardzo dobra rozumiana, naprawdę! Ten doktorek mi od początku nie pasował i czułam że jest z nim coś nie tak..
nie mozna zmieniac cial... przenosisz sie do innego rownoleglego wymiaru, innego swiatu, ale jako ty, cialo zostaje to samo
zresztą to taki sam motyw co w serialu 'Sliders - Piąty wymiar', skakali miedzy rownoległymi wymiarami, inne wersje ich światów, ale zawsze każdy był sobą, natomiast zamiana ciał to trochę co innego
Sensowna teoria. Szkoda, że w serialu nie ma bardziej wprost tego powiedzianego.
gdyby zauważył naprawdę Homera w lustrze to chwilę później nie próbowałby przetłumaczyć reszcie że historia jest zmyslona.
myślę, że to po prostu był sposób scenarzystów na przekazanie nam tego, że Alfonso w tej chwili pomyślał o tym wszystkim jak o stworzeniu przez Prairie historii w której tak naprawdę każda osoba z jej opowiadan odpowiadała ich piątce (tych którzy jej sluchali)
Czyli Alfonso to Homer, Buck to Rachel (bo śpiewa, bo dziewczyna?), OA to BBA (ksywka skrótowa, też straciła bliską osobę, czuwa nad podopiecznymi), no i dalej mam dylemat - Scott to ten chłopaczek z dłuższymi włosami bo lubią ćpać, a Renata to Rudy bo wredna bo kult ciała i trzeba ją było namawiać na siłę aby uczestniczyła w eksperymencie? ;) Chętnie poznam Wasze teorie :)
W scenie bardziej chodziło o to, że co jeśli OA wymyśliła (wierzyła w) to wszystko, a współwięźniów oparła na nastolatkach i nauczycielce. Alfonso jest strasznie podobny charakterem do Homera oraz lustro miało pokazać, że mieli taką samą rane na głowie. Homer ją "dostał" zaraz po bójce Alfonsa z Steve'em.