Nie będę analizował każdego odcinka, bo za każdym razem ręce mi opadają, ale w obliczu tego giganta nie mogę przejść obojętnie.
SANCTUARIUM.
Poznajemy zwyczaje żywieniowe grupy kanibali. Co nam scenarzyści serwują?
Otóż, widzimy, jak szlachtują świeże mięcho podrzynając im gardła i wykrwawiając trzódkę (mam nadzieję, że krew idzie na kaszankę, bo byłoby to straszne marnotrawstwo hehe).
Widzimy również, że po procesie obróbki tusze mięcha wiszą na hakach w jakiejś chłodni/spiżarni.
I co? Gdzie tu sens? Gdzie logika świata przedstawionego i trzymanie się fabularnych założeń?
Otóż - po takim potraktowaniu naszej trzody, wg logiki świata TWD, trzódka ta zamieniłaby się w ciągu paru minut w całe stadko zombiaków, czyż nie? Jeśłi tak, to wiszące mięcho w owej spiżarni wiłoby się a nie wisiało spokojnie i nie nadawałoby się do spożycia. Litości.....
Najwidoczniej scenarzyści sezonu 5 byli tak leniwi, że nie obejrzeli poprzednich odcinków.
Już myślałem, że głupiej się nie da. Znowu się myliłem.
Po części się zgadzam, po części nie. Bo faktycznie - to, co wisiało na haku powinno się wiercić, ponieważ ponoć podrzynali tylko gardła, wcześniej ogłuszając. Ale być może potem jeszcze uszkodzili mózg strzelając bądź wbijając coś w głowę. Tego nie wiemy, bo pokazane nie było.
Być może, pokazane nie było itd. itp. To jest właśnie zły scenariusz. W dobrym nie byłoby być może. W dobrym byłoby pokazane, a tem serial jest po prostu i zwyczajnie źle napisany.
Może i masz rację. Ale widzisz - Ciebie takie małe szczegóły kłują w oczy, a mnie akurat nie. :D
Hahaha żal mi cie :D a widziałeś na tym haku przepraszam cie bardzo głowy ? Nie ? To po ch... Drzesz jape jak nierozumiesz ? Otóż w zombie zamieniają sie tylko głowy w takiej sytuacji bo został odcięty kręg od tułowia. Samo tułowie nie wstanie do jasnej anielki. Mało miałeś dowodów w wczesniejsYch odcinkach ? Po jakiego sie udzielasz jak nie masz zielonego pojęcia ? Żal mi cie. Chciałeś zaszpanowac ale nie wyszło haha
Gdyby było tak, jak bredzisz, wystarczyłoby upier....ić łeb zombiakowi, żeby potam zjeść jego nieruchawe mięcho. Ale jak wiemy z 3 odcinka, kanibale brzydzą się nawet zarażonym nieprzemienionym Nigrem bez nogi. Piep.rzysz bez sensu
Widzę, że oglądając 5 sezonów w ogóle nie zrozumiałeś schematu przemiany w zombie. Jakie to przykre.
Gdy kanibale oprawiali sobie to mięso, to najzwyczajniej w świecie obcinali głowy, jeszcze przed przemianą zombie. To oznacza, że to mięso nadawało się do zjedzenia. (wszak i tak wszyscy są zarażeni)
Nie rozumiem, jak mógł paść z twojej strony pomysł na zjadanie zombie. Przecież na pierwszy rzut oka widać, że ich mięso jest zgniłe i zepsute. Co by dało obcięcie głowy? Sprawiłoby tylko, że ciało nie ruszałoby się, ale nie sprawiłoby, że nagle staliby się smaczni.
Dlaczego mieliby się nie brzydzić Bobem? Pewnie nie spotkali się z przypadkiem jedzenia ugryzionego człowieka, więc nie wiedzieli, jak ich organizm na to zareaguje.
dzięki CI, że wytłumaczyłeś mu jak to działa, bo naprawdę przykro mi się zrobiło jak dotarło do mnie w jaki sposób rozumuje ten pan.
Jak wyżej. Nie mają głów. Polecam abyś to Ty obejrzał kilka poprzednich odcinków ;)
No jasne. Jak zwykle psychofani bronią trupa.
A wytłumaczy mi ktoś, dlaczego 2 odcinki potem ludojady nie spuszczają krwi z nigra tylko obżerają mu kończynę utrzymując go przy życiu? Trochę brak konsekwencji, czyż nie?
To po pierwsze.
Po drugie, na informację, że jest ugryziony i ma "skażone" mięso, reagują bardzo ostro.
Po trzecie wreszcie, chcąc otrzymać w azylum mięso wolne od przemian, najwprzód należałoby ukatrupić strzałem w łeb aniżeli podrzynając gardziel, co nie? A dopiero potem urżnąć łeb lub wbić jakiś drąg w pień mózgu, czego nie pokazano bo po co. Psychofani dopowiedzą sobie na forum fb to, czego w filmie nie pokazano heheheh. Pomijam już to, że scenarzyści chcąc uniknąć takich jak moje, wnikliwych pytań, powinni byli pokazać te wasze wydumane obcinanie głów po poderżnięciu gardzieli hehe. Jak widać, scenariusz jest pisany pod jedynie bezkrytycznych fanów, którym braki w scenariuszu nie przeszkadzają.
Nic tu się kupy i du.py nie 3 ma niestety.
Przyznam ze sam wolałem opcje strzał w głowę niz zazynanie . Ale twórcy chcieli pokazać brutalność która nawet niezblizyla sie do komiksowej.
Ja uważam że oni spuszczali im krew by potem przy krojeniu nie babrać się w niej ;) O ile mi wiadomo to samo robi się ze świniami XD Co do Bob'a to tego nie zrobili bo jakby nie patrzeć nie było jak i gdzie. Nie mieli dobrej kryjówki,byli głodni po za tym co by zrobili z resztą bobowego mięszka ? nie mieli gdzie go przechowywać i by im się zepsuł :D To mięso w ,, chłodni " trzymali ( jak już tu wcześniej niektórzy powiedzieli ) bez głów. Mózg człowieka znajduje się w głowie a bez głowy człowiek nie zmieni się w Łokera :) Pewnie odcinali je podczas krojenia ciała. Czemu od razu nie uszkadzali mózgu nw. Może nie wiedzieli o tym iż człowiek przemienia się w zombie niezależnie od tego jak umrze ;) A skoro nie wiedzieli to czemu mieliby uszkadzać mózg XD
Skoro więc głowy zostały odcięte, ludzie w zombie się nie mieli jak zmienić i mięso było można spożywać. ;) A jak ty byś zareagował? Jesz sobie takiego Bob'a i nagle okazuje się że został on wcześniej dziabnięty i jego mięso jest ,, skażone " . To jak no nw jak z mlekiem. Bierzesz sobie butelkę i zaczynasz pić. Nagle okazuje się że mleko jest zepsute i wypicie go grozi ostrą biegunką XD Co robisz ? Myślę że raczej wypluwasz... tak samo z kanibalami. XD
"No jasne. Jak zwykle psychofani bronią trupa."
Ja bym raczej powiedział, że ludzie stają po stronie logiki i zdrowego rozsądku, których w twoich postach nie ma za grosz, ale to pewnie zależy od punktu widzenia.
Przepraszam, po stronie czego? Bo w tym serialu nie ma ani jednego, ani drugiego.
Haha co juz ucichłs ? Buzia sie zamknęła ? I dobrze jak zes głupi i nie masz nic do powiedzenia wiec lepiej zamilknąć :)
Ehh, chłopie... Naprawdę nie widziałeś jak im przed poderżnięciem gardła walili w tył głowy kijem do baseballa ? Myślisz że uderzając z taką siłą i w taki sposób nie uszkadzali czaszki i mózgu ? A skoro uszkodzili mózg - to brawo, zagadka rozwiązana, przemiana zaczyna się w mózgu, który był uszkodzony i nie mógł jej rozpocząć ! Łapiesz ?
Nie zabijają Boba, bo musieliby go zjeść:
a) całego na raz, co jest nieopłacalne
b) taszczyć mięso ze sobą, co by ich spowalniało
Lepiej było amputować nogę, utrzymywać go przy życiu i spokojnie zjadać. W dodatku miał im posłużyć jako straszak na grupę Ricka, co akurat było głupie.
Jak byś nie wiedział, nie wszyscy ludzie wiedzą, że wszyscy są skażeni, z tego co pamiętam Rick dowiedział
się o tym w pierwszym sezonie kiedy byli w laboratorium, które potem uległo destrukcji. Tam ich lekarz
poinformował, że i tak wszyscy są zakażeni, reszta ludności na świecie nie musiała o tym wiedzieć w tym
kanibale z Terminusa.
Czemu jedli go na żywo ? Po pierwsze nie mieli już swojej hali do odpowiedniego przyrządzania mięsa,
z pewnością chcieli że należał do grupy, która zniszczyła jego schronienie.
W ogóle to skoro tak Ci się nie podoba ten serial to czemu oglądasz już 5 sezon ?
No cześć! Och jak dawno cię tutaj nie było! Jak miło... Ciekawe ilu będzie na tyle naiwnych, żeby zacząć dyskusję.
Dość oczywiste było że wykrwawiali i unieszkodliwiali ofiary przed przemienieniem. Każde dziecko i 99% wodzów tego serialu to zrozumiało. Czepiasz się na siłe
Serio? Kolejną z drobnych nieścisłości, których w serialu zawsze było pełno uważasz za "idiotyzm gigant"?
Ciekaw jestem, czy to z wyjątkowo wygórowanych oczekiwań, czy przewartościowywania własnych spostrzeżeń?
Ok. Napluliście się już jadem, poobrażaliście, nawrzucaliście epitetów.
A więc po kolei.
1. W żadnej scenie nie widać, żeby zarzynanym ludziom obcinano łby, oni im tylko podrzynają gardła w celu spuszczenia krwi. Po cholerę najpierw podrzynać gardła, by dopiero potem obcinać łeb? Szkoda zachodu. To po pierwsze. Po drugie, tłumaczenie z obcinaniem głów jest WASZYM tłumaczeniem, a nie tłumaczeniem twórców i scenarzystów. Jeśli dopowiadacie tłumaczenie, oznacza to tylko, że fabuła się wali i jest niespójna.
2. Punktdrugi wiąże się z punktem pierwszym - w innych odcinkach przemiana następuje właściwie natychmiast po śmierci człowieka. W tym odcinku zarżnięci leżą na posadzce i nic się nie dzieje. Kolejne zaprzeczenie logice świata przedstawionego.
3. Ktoś tu pisał, że zarzynani dostawali z bejsbola w głowę. I to ma wystarczyć? Przez poprzednie 40 odcinków łeb należało przebić, zmiażdżyć, rozwalić z nagana lub odciąć - tutaj wystarczy uderzyć pałką (bo głowy po tych uderzeniach nie rozpadły się na części) i poderżnąć krtań (poderżnięcie gardła to nie dekapitacja) - kolejne zaprzeczenie logice świata przedstawionego.
4.Ktoś też tutaj, kto pojęcia nie ma o obróbce mięsa napisał, że spuszczali im krew, aby się w niej nie babrać. Hahaha. Dobre, dobre....
Otóż, krew spuszcza się z tusz na wasze steki i schabowe wyłącznie dla walorów smakowych.
1. W żadnej scenie nie widać, żeby zarzynanym ludziom obcinano łby, oni im tylko podrzynają gardła w celu spuszczenia krwi. Po cholerę najpierw podrzynać gardła, by dopiero potem obcinać łeb? Szkoda zachodu. To po pierwsze. Po drugie, tłumaczenie z obcinaniem głów jest WASZYM tłumaczeniem, a nie tłumaczeniem twórców i scenarzystów. Jeśli dopowiadacie tłumaczenie, oznacza to tylko, że fabuła się wali i jest niespójna.
W KAŻDEJ SCENIE TO WIDAĆ KIEDY WISZĄ SAME TUŁOWIA!!!!!
2. Punktdrugi wiąże się z punktem pierwszym - w innych odcinkach przemiana następuje właściwie natychmiast po śmierci człowieka. W tym odcinku zarżnięci leżą na posadzce i nic się nie dzieje. Kolejne zaprzeczenie logice świata przedstawionego.
NIE NATYCHMIAST I NIGDY TAK NIE BYŁO!!! w pierwszym sezonie to było nawet kilka godzin [siostra andrei] a potem również czas był od godzinny w wzwyż koleś który został zabity i miał zjeść Andree w siedzibie gubernatora CZEPIASZ SIĘ O LOGIKĘ A NIE UMIESZ OGLĄDAĆ ZE ZROZUMIENIEM
3. Ktoś tu pisał, że zarzynani dostawali z bejsbola w głowę. I to ma wystarczyć? Przez poprzednie 40 odcinków łeb należało przebić, zmiażdżyć, rozwalić z nagana lub odciąć - tutaj wystarczy uderzyć pałką (bo głowy po tych uderzeniach nie rozpadły się na części) i poderżnąć krtań (poderżnięcie gardła to nie dekapitacja) - kolejne zaprzeczenie logice świata przedstawionego.
NIE MA WYSTARCZYĆ tylko potem ich oprawiano i w 20-30 min mieli już odcięte łby a wirus się aktywował wiele czasu potem. Poza tym koleś który leży martwy na łóżku w sali gdzie mordują Ricka i tamtych czterech nieszczęśników w SANKTUARIUM ma przebitą głowę więc pewnie zaraz potem i nasi martwi bohaterowie mieli by przebite łby co i tak nie zmienia faktu że starczyło im odciąć.
4.Ktoś też tutaj, kto pojęcia nie ma o obróbce mięsa napisał, że spuszczali im krew, aby się w niej nie babrać. Hahaha. Dobre, dobre....
Otóż, krew spuszcza się z tusz na wasze steki i schabowe wyłącznie dla walorów smakowych.
TEGO AKURAT NIKT NIE WIE MOŻE SPUSZCZALI BO MIELI TAKIE HOBBY
1. Oni zabijali według pewnego "rytuału" - raczej się nie dowiemy, jak dokładnie trwał cały proces, bo cała akcja poszła w cholerę w pewnym momencie, więc nie możemy powiedzieć, że na tym, czy na tym ten cały rytuał się kończył.
2. Każdy człowiek przemienia się w "swoim" tempie. Gdzieś w serialu było chyba powiedziane, że przemiana następuje od kilku minut do kilkunastu godzin po śmierci. W tym przypadku więc nic nie zaprzecza logice świata przedstawionego.
3. Nierzadko ludzie "wyżywali" się na zombie - wielokrotne uderzenia, blebleble, z resztą znowu - każdy zombie jest indywidualnością - tak samo jak w przypadku pobicia człowieka - zależy, jak uderzasz i w jakie partie mózgu uderzasz.
4. Ale jednak krew jest spuszczana podczas świniobicia. Z resztą kto im zabroni zabijać w ten, czy inny sposób - ci ludzie byli psycholami, więc mogli nawet brać każdego z tych ludzi od tyłu w czasie przemiany w zombie i raczej nic nie mielibyśmy do gadania - to postaci fikcyjne i nie ma co rozważać sensowności ich działań w porównaniu do działań "przeciętnego Kowalskiego". Można tworzy sryliardy teorii, ale te postaci i tak pozostaną pustymi nośnikami jakichś sloganów.
W serialu jest dużo dziur, ale jest też dużo Ricka, psychopatów, krwi i innych pierdół. Sam fakt istnienia zombie jest raczej ciężki do przełknięcia w "prawdziwym świecie", więc fani realnych sytuacji raczej nie znajdą w tym serialu nic ciekawego. Ale za to znajdą dużo Ricka, psychopatów, krwi, piratów, złoczyńców, kanibali.