Nie wiem, czego oczekiwali malkontenci, ale ja - wyłącznie rozrywki i ją dostałam. Serial naprawdę mi się podoba, bo jest niesztampowy. Przy tym nie robi z policjantów totalnych idiotów, co jest standardem we wszelkich serialach o detektywach amatorach. No, ale wiadomo - nec Hercules contra plures. Gdyby policja miała takie siły, jak setka internautów, z których każdy jest ekspertem w swojej profesji, ba! Pomarzyć.
Ogląda się dobrze, dialogi nie męczą, ogółem - jedna z ciekawszych produkcji ostatniego czasu. A że to nie Wataha, czy Belfer, no cóż...
PS. Nie mam jakoś problemu z dźwiękiem, chociaż posiadam zwyczajny telewizorek marki Samsung, w dodatku już niemłody.
Ja mam podobnie. Serial nawet mi się podoba póki co :) Zawsze to jakiś powiew świeżości w polskich serialach i duży plus, że bez Dygant, Karolaka czy Kożuchowskiej.
... i Głowackiego. Lubię faceta, ale ostatnio jest go tak pełno, że strach lodówkę otworzyć.
Nie robi z policjantów totalnych idiotów? Obejrzyj jeszcze raz, tym razem bez ulegania urodzie tego policjanta :)
Jestem podobnego zdania. Serial nie jest wybitny, ale na pewno lepszy od większości polskich produkcji (nie liczę Belfra czy Watachy)
Serial jest nierówny, tzn. są odcinki bardzo dobre jak i po prostu słabe.
Najgorzej oglądało mi się chyba pierwsze 3-4 odcinki.
Za najlepsze uważam te z grą komputerową, samobójstwami nastolatków, pierwszy odcinek o seryjnym zabójcy. Niezłe były te o szermierzach i sierocińcu. Najsłabszy chyba o sekcie, wiadukcie i narodowcach. A o "magicznym domu" - jak dla mnie kosmos, ale w sensie negatywnym jeśli chodzi o intrygę, bo odnośnie bohaterów to poznajemy ich bliżej (Piasta, Henryka i nasz duet) i jest to ok.
Myślę, że wadą jest, że odcinki są takie krótkie (ok. 40 minut), gdyby trwały 10 minut dłużej wszystko nie byłoby takie "na gwałtu rety". Irytowało mnie czasem, że rozwiązanie zagadki było wyjaśniane w dwóch zdaniach przez któregoś z bohaterów.
Także pchanie się Oli solo w dziwne, nieznane miejsca lub do dziwnych, obcych ludzi uważam za mocno nierealne - kompletny brak instynktu samozachowawczego. ;-)
Ale ogólnie wystawiam 6 - pewnie gdyby serial trwał 5-6 odcinków to wystawiłabym niższą, a tak lepiej poznaliśmy bohaterów, ich relacje, no i zagadki z czasem były chyba ciekawsze.
Ciekawe czy planowany jest kolejny sezon.
Nie jestem specjalistą, ale zgadzam się ze serial wart uwagi. Niektóre odcinki męczące, w innych widać odniesienia do innych filmow/seriali/książek.
Polski serial, niektórzy by powiedzieli ze poza kilkoma tytułami nie mamy czym się chwalić, czy UV temu zaprzeczy, czy sprawi że polski mały ekran stanie się bardziej doceniany, nie wiem. Wiem że warto obejrzeć i przekonać się samemu.