Jakie macie wrażenia z 3 sezonu? Ja na razie mieszane. Z pewnością bardzo tęskniłam i miło się ogląda, ale czegoś brakuje. Nie wiem tylko jeszcze czego. Poratujcie i podzielcie się swoimi przemyśleniami :)
mi sie wszystko podoba, charyzma bije z ekranu, ale mam nadzieje ze bedzie poniesiona odpowiedzialnosc za finał sezonu 2 i kazde z nich bedzie w pace xd
Po pierwszym odcinku miałam mieszane odczucia... Ale po 4! Jestem rozwalona! Serial trzyma fason! DAWNO nie widziałam czegoś tak dobrego! Czegoś tak charyzmatycznego! :D
Quinn do psychiatry nadzorującego reality show: Jesteś chodzącym podajnikiem Xanaxu, a nie od zgłębiania psychiki Rachel :D
Quinn do dziennikarki, o swojej młodszej współproducentce Madison:
O tak, to prawdziwa wschodząca gwiazda.
Powiedz jej, Madison. Opowiedz, jak to dopięłaś. A może rozpięłaś?
:D
Ma fajne odzywki, ale nie chciałabym aby to poszło w tę stronę, że ona jest babką od "odzywek". Przede wszystkim ma ciekawy charakter, w ostatnim odcinku to było widać, więc dla mnie super :)
Uwielbiam ten serial od pierwszego odcinka. Czekałam niecierpliwie na ten sezon i póki co jestem zachwycona! Kocham Quinn, dla mnie jest ona najlepszym punktem serialu. Niektóre jej odzywki powodują, że płaczę ze śmiechu. Wydaje mi się, że ten sezon będzie lepszy od drugiego.
A na kawalerów patrzy się z największą przyjemnością :D