PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=659055}

Wikingowie

Vikings
8,4 173 979
ocen
8,4 10 1 173979
6,8 8
ocen krytyków
Wikingowie
powrót do forum serialu Wikingowie

Tylko mnie niemiłosiernie wkurza Siggy? Nie dość że morde ma niewyjściową i rozjechaną na cały
ekran jakby spotkało ją spotkanie 6 stopnia ze ścianą plus te rybie oczy, więc podczas jej
wywodów nie ma nawet na czym zawiesić oka, to kompletnie nic nie wnosi a jej ,,intrygi" zawsze
zaczynają się na paru słówkach i na nich kończą, kompletnie nikt nie słucha jej rad nawet Rollo nie
dał się przekonać do zdrady do póki jarl go nie przekonał, puszcza się na prawo i lewo z każdym co
niczego jej nie przyniosło, niby chce odzsykać władze a nic nie robi w tym kierunku tylko się
szmaci i myśli że komuś zawróci w głowie, szczerze miałem nadzieję że już ją zapierdylą po
zaszlachtowaniu pierwszego jarla a tu nici. Ciągle coś mąci ale nic z tego jeszcze nie wyszło, nic
dobrego, nic złego - po prostu NIC. Czy jej cokolwiek się w życiu jeszcze uda? Tylko marnuje czas
antenowy. Mam nadzieję że szybko rozjedzie ją jakaś angielska konnica albo spadnie z fjordu

ocenił(a) serial na 5
What_are_you_casual

Mnie też bardzo irytuje Siggy, jest mdłą postacią, niby próbuje knuć za plecami każdego, niby chciałaby wrócić do władzy, ale nie wykonała żadnego kroku w tym kierunku. Już myślałam, że chociaż dźgnie Horika, a tu nic. Popatrzyła się na niego i wyszła. Jest dziwną postacią, mam wrażenie, jakby twórcy chcieli zrobić z niej intrygantkę, ale nie starczyło im czasu na rozwinięcie jej postaci, jej wątku...

ocenił(a) serial na 10
incendio

" Już myślałam, że chociaż dźgnie Horika, a tu nic." - A nie pomyślałaś, że zabicie Horika należało do Ragnara? Siggy przekazała Ragnarowi nóż, który dostała od Horika, w celu zabicia dzieci Ragnara. No i od tego noża Horik ostatecznie zginął. Ot taki chichot losu i (a może raczej Lokiego) i takie przeznaczenie głupawego królika. Siggy nie była bezpośrednią stroną tego konfliktu i była zbyt mało ważna, żeby pozbawiać Horika życia...

What_are_you_casual

Siggy nie jest głupią pipą :P Dobrze rozegrała grę, tu niby Horika przekonała że jest po jego stronie a koniec końców wydała jego misterny plan Ragnarowi. Ragnar został królem więc zapewne Rollo zostanie Jarlem a co za tym idzie ona zostanie z powrotem Jarlową ;P

ocenił(a) serial na 10
Pallantides

Dokładnie. Siggy bardzo sprytnie to rozegrała. Ktoś kto pisze że jest głupia, nie zna się na kobietach. Zauważcie, że straciła swoją pozycję i poniekąd honor w społeczności Wikingów. Nie jest jej łatwo. A mimo to wpłynęła i zmobilizowała Rolla - który bez niej by się stoczył. Została przy nim nawet jak był na dnie. Zdobyła zaufanie Lagerthy i rodziny Ragnara. Mimo swoich słabości potrafi działać skutecznie. W odpowiednim momencie zwiodła i nabrała Horika, żeby ostatecznie przekonać Ragnara że jest po jego stronie (a to, że zapłaciła wysoką cenę bo Horik zaproponował jej łóżko.. no cóż. Zdesperowani ludzie potrafią posunąć się bardzo daleko. Tu gra toczyła się o poważną stawkę). Ostatni odcinek pokazał, że te 'niby knucia' Siggy i Flokiego były ukartowane. Od samego początku Ragnar pociągał za sznurki... Nie pamiętacie jak w jednym z odcinków, jeszcze przed przybyciem Horika do Kattegat, Ragnar w trakcie przemówienia spojrzał wymownie na Siggy i rzucił "musimy działać razem i sobie ufać". Nie oceniajcie tak szybko po pozorach. Ten serial to nie komiks o superbohaterze. Tu nie wszystko jest czarno-białe.

ocenił(a) serial na 10
Pawellt

Prawda. Siggy to jedna z NAJINTELIGENTNIEJSZYCH postaci w serialu, i obok Lagerthy, Flokiego i Ragnara moja ulubiona. Nie rozumiem jej krytyki przez wielu :-)

ocenił(a) serial na 9
What_are_you_casual

NIC jej nie wyszło? A kto wyciągnął z dna i zmotywował Rolla do działania, do pojednania się z bratem itd? A kto wkręcił i zdobył zaufanie Horika? Oglądałeś ostatni odcinek kiedy Siggy wręcza Ragnarowi sztylet jaki otrzymała od Horika? Chyba za szybko wyciągasz wnioski.

ocenił(a) serial na 8
Olekaa

Taa Siggy swoje zrobiła w intrydze Ragnara, można nawet zaryzykować stwierdzenie, że była najważniejszym jej ogniwem. To ona waliła ściemę królowi, a ten łykał wszystko co powiedziała jak młody pelikan. Nawet jego konszachty z Flokim wynikały z jej rekomendacji. Generalnie oglądając ostatni odcinek byłem świecie przekonany, że tak to właśnie wszystko się skończy.

Inna sprawa to czy się lubi Siggy czy nie. Osobiście uważam, że może być. Co do wyglądu, to sorry, ale czy każda dziołcha w serialu musi wyglądać jak modelka Playboya? Wg mnie ma ciekawą twarz, nie za ładną, trochę jakby za duży nos, ale to wszystko dodaje jej charakteru i specyficznego uroku. Mogę się co najwyżej zgodzić z tym, że twórcy serialu trzymali ją na uboczu nie za bardzo wiedząc co zrobić. Tylko, że takich postaci w każdym serialu jest co najmniej kilka - trudno, żeby rozbudowywać wątek każdej postaci i dlaczego po prostu nie można przyjąć, że w życiu danej nic ciekawego akurat się nie dzieje? Siggy została podnóżkiem nowych panów po śmierci męża i jakoś musi się w tym wszystkim znaleźć. A to wymaga czasami uległości i potakiwania.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones